...
Napisał(a)
chyba ze od laktozy z mleka. ja teraz na wodzie pije bo ta laktoze czuc w mleku i po przestawieniu czuc roznice przy wodzie.
...
Napisał(a)
ja nie trawie laktozy a po tym bialku mam kibel, czuje ze ma jej troche za duzo dlatego dla mnie odpada
...
Napisał(a)
no bez przesady ja rozumiem ze laktoza ma troche inny szlak metaboliczny i jest w wiekszym stopniu odkladana w postaci tkanki tluszczowej ale 2 x 200 ml mleka dziennie to nic takiego... wystarczy ze wliczysz to w dzienny bilans kaloryczny...
...
Napisał(a)
no chyba ze ktos ma wlasnie skaze bialkowa to co innego... wtedy albo bialka z minimalna zawartoscia laktozy albo odpowiednie enzymy trawienne...
...
Napisał(a)
nie czepiam sie smaku bo ten akurat najmniej mnie interesuje, serwatka bialkowa tez jest dopuszczona do handlu i karmi sie nia swinie oczywiscie to nie to samo co ostrowia i mam ta swiadomosc, jednak porownujac ja do odzywek np olimpa lub treca, ktore uwazam za jeden z wiekszych syfow tego swiata jesli chodzi o suple to ostrowia im jednak ustepuje, osobiscie stawiam tylko i wylacznie na amerykanskie suple gdyz rynek jest tam najwiekszy na swiecie, jest kilkaset firm u nas trzy, testy robione i tabela wynikow w rankingach mowia same za siebie, jesli by nie dochodzily koszty transportu, kolosalne narzuty dystrybutorow i inne lapki co doklejaja naprawde dobre suple mozna by kupic w dobrej cenie a takie firmy jak olimp czy trec nie mialyby prawa bytu
ostrowia powala cena i to dla niektorych jest pewna podpowiedzia przy wyborze a dla innych koniecznoscia i tylko tych drugich potrafie zrozumiec, jednak kupujac bialko osobiscie chce zeby w torbie czy pudelku bylo bialko-dobrze wchlanialne, robione w przyzwoitych warunkach itd a nie np laktoza bo nie chodzi mi o obrzydliwy smak czy obskorne worki jak do cementu, na to akurat przymykam oko, jednak jak po czyms gonie do kibla to chyba cos jest nie tak i nawet gdyby to cos kosztowalo 1zl za kilo to dla mnie stracona zlotowka skoro ja wysram
ostrowia powala cena i to dla niektorych jest pewna podpowiedzia przy wyborze a dla innych koniecznoscia i tylko tych drugich potrafie zrozumiec, jednak kupujac bialko osobiscie chce zeby w torbie czy pudelku bylo bialko-dobrze wchlanialne, robione w przyzwoitych warunkach itd a nie np laktoza bo nie chodzi mi o obrzydliwy smak czy obskorne worki jak do cementu, na to akurat przymykam oko, jednak jak po czyms gonie do kibla to chyba cos jest nie tak i nawet gdyby to cos kosztowalo 1zl za kilo to dla mnie stracona zlotowka skoro ja wysram
...
Napisał(a)
Tak zgadzam sie jak najbardziej ale nie wiem o co kama
Shut The f*** Up And Train
...
Napisał(a)
ostrowia jest OK gdyby nie rozpuszczalnosc/smak/piana
zjadlem chyba ze 25 kg tego shitu
na slowo ostrowia robi mi sie niedobrze, zwlaszcza jak sobie przypominam te nierozpuszczone plywajace grudy i piane na piec palcow
zjadlem chyba ze 25 kg tego shitu
na slowo ostrowia robi mi sie niedobrze, zwlaszcza jak sobie przypominam te nierozpuszczone plywajace grudy i piane na piec palcow
Bóg, Honor, SFD
Polecane artykuły