Szacuny
4
Napisanych postów
2300
Wiek
40 lat
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
5377
Nie walczył od lutego. Jego nazwisko pojawiało się w mediach głównie w związku z ogromnymi długami, rozwodem i medialną kłótnią z Marcinem Najmanem.
Przemysław Saleta nie zawiesił jednak rękawic na kołku. Właśnie rozpoczął przygotowania do walki z DaVarrylem Williamsonem. Polak zmierzy się z Amerykaninem na wielkiej gali w Phoenix (trzy walki o mistrzowskie pasy).
- Ta walka to dla mnie wóz albo przewóz. Jeśli przegram, skończę karierę - zapowiada Saleta. - Ale jeśli wygram, wszystko może się zdarzyć. Nawet walka o mistrzostwo świata.
Bokser zdaje sobie sprawę, że to dla niego ostatnia szansa powrotu na szczyt. - Gdybym nie spróbował, do końca życia bym miał wyrzuty sumienia - mówi. - Na razie odbiłem się od dna, na które spadłem po tym, jak w nieudany biznes wywaliłem milion złotych.
Szacuny
1
Napisanych postów
1100
Wiek
35 lat
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
5656
Ta, będziemy mieli mistrza świata.
"...Połowa ludzi dookoła to statyści.
Wypełniają przestrzeń nie posiadając myśli.
Myślą to co pomyśleć powinni,
oni boją się że ktoś przemyśli ich pomysły..."
Szacuny
5
Napisanych postów
771
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
18812
pewnie że jest to szansa dla Salety... ale tylko na szybkie $$$ których potrzebuje jak nigdy, bo na zwycięstwo raczej bym nie liczył. Zresztą nie liczę nawet na to że Przemo dotrwa do połowy walki, Wiliamson ma porządne uderzenie a szczeka i obrona Salety pozostawiaja sporo do zyczenia.
Dla jasności - i tak szanuje go za to że wychodzi do tej walki wiedząc że jego szanse są nikłe i za to że pewnie da z siebie wszystko przez te 2-3 rundy zanim przeciwnik go konkretnie trafi.
Szacuny
18
Napisanych postów
4847
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
40994
Ja sądzę podobnie jak GB ,że Przemek raczej nie przeboksuje całego dystansu trwania walki. Myśle że Saleta wytrzyma max do 3-4 rundy jeżeli Williamson go trafi swoją bąbką to będzie po nim. Williamsona widziałem tylko w walce z Byrdem i nie prezentował się źle, natomiast Salete widziałem w kilku walkach i jego szanse na wygraną oceniam na 5%.
Dla niego liczy się to żeby skosić kaske, a jego teksty w stylu ''jak wygram to wszystko się może zdażyć. Nawet walka o mistrzostwo świata'' dla mnie to jest ******lenie o Szopenie, cuż takie są fakty Przemek nie podoła. Mimo to jako polak życze mu jak najlepiej, 3maj się Przemek.
"I try to catch him right on the tip of the nose, because I try to push the bone into the brain." (M.Tyson)
Szacuny
18
Napisanych postów
4847
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
40994
Dzisiaj w nocy do naszej redakcji napłynęła wiadomość od DaVarryla Williamsona, z której jasno wynika, że do jego walki z Przemysławem Saletą nie dojdzie.
Własnie rozmawiałem telefonicznie z moim menedżerem Kevinem, który wcześniej kontaktował się z Donem Kingiem. Do walki z Przemysławem Saletą nie dojdzie. King był zainteresowany by ten pojedynek odbył się 7 października na gali w Chicago, lecz Saleta odmówił walki w tym terminie. Dam Wam znać, jak będę znał swojego kolejnego przeciwnika".
W ten sposób kończymy spekulacje na temat walki Williamsona z kolejnym polskim pieściarzem.
bokser.org
"I try to catch him right on the tip of the nose, because I try to push the bone into the brain." (M.Tyson)