Oferta UFC dla Fedora

też nie wieże w tą ofertę bo tylko głupiec nie przyjął by jej.

Kolejny fighter który miał walczyć na Affliction Trilogy, Paul Daley z niezłym rekordem 21-8-2, podpisał kontrakt z UFC.
Te gatki menagera Fedora, coraz bardziej wyglądają na zasłone dymną. Jeżeli chcą ciągnąć dalej M-1 Global i mają na to kasę to dlaczego wypuszczają zawodników ?
A jeżeli nie mają kasy to jak wyobrażają sobie partnerstwo z UFC ?

Tak to tylko w Erze...
Fiedzia by tego nie przepuścił chyba, że na serio nie kieruje się kasą/sambo, a czymś więcej.

Też nie wierze w tą ofertę. Takiej kasy w MMA za walkę nikt nie dostaje.

a Jeśli jakimś cudem okaże się, że to jest prawda to Fedor i jego Menago ---->

No mi sie tez zdaje, ze siara i kit. Na to nie moznaby bylo sie nie zgodzic.

Jeżeli by nie przyjął takiej oferty to świadczy o tym, że boi się gości z UFC, bo nie wyobrażam sobie innej możliwości. Ma do wyboru: walczyć za mega kasę, z dobrymi zawodnikami, albo walczyć za dużo mniejszą z leszczami... hmmm???

http://videos.mmaweekly.com/view_player.php?id=3182

konferencja prasowa z wczoraj

M-1 nie chce za wszelką cenę puścić Fedora gdziekolwiek bez wspólnego organizowania eventów bo M-1 jest niczym bez Fedora (i dlatego teraz menedżer wymyśla ideologie, że ufc nie może kontrolować całego świata itd itd). Zauważcie, że M-1 robi tak, że ma swoją "stajnię" fighterów z Fedorem na czele (jest np. jeszcze Mousasi tam i też gada coś, że UFC jest złe i tam nie chce iść ) i wypożycza ich do różnych organizacji jak wcześniej bodog, yarenooka, affliction teraz do strikeforce. Oni mają zapewne taki pomysł, że wykorzystują mniejsze organizacje promując swoich fighterów (samemu nie organizując gal tylko robią co-promotion) i potem zapewne chcą już zacząć organizować galę na własną ręke mając wypromowanych zawodników przez innych. Bo same gale m-1 są drugorzędne póki co...

Dlatego tak bardzo nie chcą, żeby Fedor poszedł gdzie indziej i żeby nie mogli razem z ufc podpinać się pod organizację gali, bo poprostu oznacza to dla nich śmierć. Dlatego teraz ten Vadim tak Fedora mąci, żeby nie podpisywał żadnego kontraktu z organizacją, która nie będzie chciała robić co-promotion. I dlatego robi przykrywkę z tym, że oferują takie złe warunki, niewolnictwo, sambo itd. a tak naprawdę głównym punktem jest brak wspólnej organizacji gal. A że ma wpływ na Fedora, zapewne powiedział mu, że jak się uda rozkręcić M-1 bardziej to będzie miał więcej siana itp. to Fedor jest przy nim teraz i robi co on mu każe...

fedor jkest chyba podatny na gadki swoich ludzi. pamietacie wywiad z uwielbieniem ojczulka ?

Jasne, ****a, że pamiętam Myślałem, że mu cos odbiło wtedy...

Zmieniony przez - TSEL w dniu 2009-07-30 12:56:35

No co prawda to prawda przecież Dana też mówił po upadku Pride że Fedora nie spotkał tylko jego menago gadał... Fedor najlepszy Fighter na planecie co daje sobą tak manipulować