O krok od...

też się boje igieł ;/ także nigdy nie sięgnę po coś mocniejszego, jedynie może metka "kiedyś"

Ja tak za rok planuje przejść na ciemną stronę mocy

Wieczna pogoń za formą jest bardzo frustrująca, ale jak do tego dojdą jeszcze koksy, to mamy częste stany depresyjne... Forma jest bardzo ulotna, a po cyklu na pewno nie jest łatwo jak widzi się spadki, no i na pewno przed skończeniem jednego cyklu myśli się już o drugim i tak w koło, dlatego m.in. nigdy nie mam zamiaru się w to władować... To tylko jeden z powodów...
A jakie są plusy ciemnej strony ??

ja sie nie przyznam...

Jakie są plusy? duże efekty w krótkim czasie



a później spadki

Davidooo, sog za przyznanie się

kurcze...zrobilem sie
dzieki za soga

ale sie sracie :D Ludzie, na coś trzeba umrzeć nie ?? :D

Przynajmniej duzi będziecie :D

sku-rwiel ma racje przynajmniej duzi bedziemy

ech
wszyscy biora szachisci ,tenisisci, rugbisci,kulturysci,maturzysci,detysci kolesie w orkiestrach dętych na wydolnosc płuc



zapytaj kto jest o krok od.... odstawienia towaru



wszyscy biorą takie czasy

Zmieniony przez - Filon 4 w dniu 2009-06-23 21:22:59