Szacuny
3
Napisanych postów
136
Wiek
24 lat
Na forum
9 lat
Przeczytanych tematów
1695
Witam serdecznie. Wczoraj po południu coś koło godziny 14-15 zaczął mnie lekko boleć prawy bark. Był to naprawdę lekki ból, jednak zaczął on się nasilac stopniowo, już wieczorem gdy kladlem się spać nie mogłem unieść ręki. Pół nocy nie przespalem z powodu bólu. Dzisiaj rano tak samo, rękę jednak mogę unieść do pewnego stopnia, powyżej 90° czuje ból w jednym miejscu, jak go przekrocze to już mogę wyprostować rękę do góry, tak samo z opadaniem, do pewnego stopnia- potem silny ból i dalej już mniej boli.
Wczoraj był Dnt, nigdzie sobie nic nie zrobiłem. Fakt- wczoraj prawa ręka była mi nieco bardziej potrzebna( mycie auta czy wiercenie paru dziur w ścianie itd) jednak ból przyszedł dopiero wtedy kiedy zakończyłem wszystkie swoje obowiązki i zaczynałem odpoczywać. Tylko tak jak mówiłem, ból był niemal nie wyczuwalny A już po paru godzinach miałem problem by unieść rękę. Co może być tego przyczyną? Udać się jak najszybciej do lekarza czy może odpocząć z tydzień od treningu, smarowac masciami przeciw zapalnymi i poczekać aż przestanie ?
Zmieniony przez - TopPerfect w dniu 2017-02-26 07:47:32
Szacuny
2111
Napisanych postów
49893
Wiek
37 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
492546
Na pewno nie rób ruchów które prowokują dolegliwości bólowych żeby ich bardziej nie nasilić ale skoro objawy są aż tak duże to raczej nie ma też co czekać.