Mogę tak?

Zależy mi na treningu, który nie będzie zajmował zbyt wiele czasu. Może mi ktoś co mądrzejszy podrzucić jakiś sensowny pomysł? Zależy mi na masie mięśniowej, na drugi plan schodzi siła. Na splity nie mam teraz czasu. Może jakaś odmiana HST, albo coś innego. Mogę trenować 3x w tygodniu. Cwiczę w domu. Mam do dyspozycji ławkę ze skosem, stojaki, sztangielki, sztangę prostą i łamaną. Przydały by sie jeszcze poręcze do dipsów i drążek, ale niestety nie posiadam już tego.

A może by tak:

przysiad 3s
wiosłowanie 3x
barki(wyciskanie sztangi) 3x
klata skos(sztangielki) 3x

Do tego by dochodziło jeszcze coś na brzuch.

Nie wiem... robić cos na łapy? A może jakieś pomysły? Albo jakieś HST? Nie wiem sam doradzcie

hst.

jesli wiesz ze dasz rade przysiad i martwy na jednym treningu:

przysiad
poziom
MC - moze byc na sztywnych nogach
wycisk na barki
wioslo jednoracz

Uff nareszcie ktoś odpowiedział. Myślałem, że się nie doczekam. A co z łapami? Wiem zależy mi na czasie, żeby mi trening zbyt długo nie zjmował. Ale czy to nie będzie prowadziło do dysproporcji? Wiadomka, trochę tego łapska przydałoby się mieć hehe

A martwy czemu na prostych girach?

A no i mam problem z górą klatki. To może być wycisk w skosie sztangielkami? A może lepiej sztangą?

Chwilowy ćwiczysz cały czas HST?


Zmieniony przez - TankAbbot w dniu 2008-03-05 19:53:05

niekoniecznie na prostych - napisalem tak, bo dwuglowe, bo mniejszy ciezar wiec mniejsze obciazenie prostownikow po przysiadzie.

klasyk albo sumo bylyby w sumie lepsze, ale to Ty zdecyduj.

nie powinno zaszkodzic lapom, choc fakt - drazek podchwytem i porecze zalatwilyby sprawe lepiej, no ale nie masz. wtedy idealny bylby trening kilobba z podwieszonego postu.

nie liczac kilku eksperymentow, caly czas hst od dluzszego czasu.

Zmieniony przez - chwilowy w dniu 2008-03-05 19:58:20

Oki dzięki. Sprawdzę jeszcze ten trening kilobba.

Ja już dwa razy próbowałem, ale za każdym razem jakoś nie dokończyłem, czego oczywiście żałuję.

A robiłem tak:

Przysiad
Wycisk skos
Wiosłowanie
Barki- wycisk
Biceps- uginania
Triceps- wąski wycisk

szkoda tylko ze bez MC - czy to wymiennie z przysiadem, czy na jednym treningu razem, czy co drugi (przy przysiadzie na kazdym). no i klatka faworyzowana - dwa wyciskania, plecy zaniedbane - tylko wioslowanie, brak wspomnianego MC, brak czegos w pionie. choc z braku drazka/wyciagu - MC i wioslo powinny wystarczyc.

Ok zrobię tak.

przysiad/MC
skos
wiosłowanie
barki- wycisk

Taki trening będzie krótki i chyba wystarczający do odnotowywania przyrostów. Martwią mnie tylko łapy, bo i tak mam chude.

nie jestem przekonany do skosu zamiast poziomu - skos jest super cwiczeniem - osobiscie tez wole niz poziom - ale uzupelniony poreczami - wtedy masz kompleksowo zrobiona klatke i tricepsy.

przy braku poreczy, jakie sa konsekwencje:
- tricepsy mniej dostaja po dupie - mniejszy ciezar i ruch bardziej przeniesiony na barki
- przednie barki bardziej dostaja po dupie, niz przy poziomie z technika w stylu ciezarowej - niepotrzebnie, bo pozniejsze wyciskanie na barki tez angazuje znacznie przedni aktony.

No właśnie. Ale ja nie mam poręczy i odstające obojczyki, lipa to wygląda. I nie wiem jak zakryć te obojczyki. Kiedyś jak ćwiczyłem splitem to jak robiłem klatkę to nawet jak robiłem 3 ćwiczenia i wszystkie w skosie<!> to i tak nic to nie dało nadal mam problemy z górą klatki. Nie mam na to sposobu.

No dobra to może jednak tak?

przysiad/MC
poziom
wiosło
barki

No, ale lipa z tymi łapami. Cholera, a wystarczyłoby tylko mieć ten cholerny drążek i poręcze, ehh

jak chcesz dodaj sobie od 10ek uginanie ze sztanga i francuskie w lezeniu - czasu duzo nie zajmie, a psychicznie bedziesz sie lepiej czul

Oki, robię tak.

przysiad/MC
poziom
wiosło
barki
uginania
francuz

Tak właśnie, żeby się lepiej czuć poprostu, ze coś jednak na te łapki robię. Chociaż tak naprawdę to nie lubię ich robić, no ale jednak jakiś tam psychiczny komfort jest jak trochę się pomęczy te chude przeszczepy, a chyba o to też w tym wszystkim chodzi no nie. Wolałbym tak:

przysiad/MC
poziom
wiosło
barki

Ale no cóż...

Dzięki chwilowy za pomoc i cierpliwość, bo męczysz się ze mną już nie pierwszy raz Niestety nie mogę dawać sogów.