Lerosett vs. wągry

Ponieważ używanie peelingu enzymatycznego nie jest wskazane dla osób mających skłonności do wyprysków, zastanawiam się nad kupnem Lerosettu. Jakie jest wasze zdanie na temat jego skuteczności w niszczeniu wągrów?

to jest rezultat i nagroda za wyciskanie...


z czasem to moze sie zmniejszy ta dziura ale to zalezy czy to rozciagniety por czy moze blizna sie juz zrobila

Hmm nie wiem od kogo slyszales ze peelingu enzymatycznego nie mozna uzywac jesli ktos ma sklonnosci do wypryskow. Mi peelingi bardzo pomogly. A co do lerosetu to jest taki sobie, znam lepsze i duzo tansze. wejdz na www.esentia.pl i poczytja troche o maseczkach itd.

A dlaczego używanie peelingu enzymatycznego nie jest wskazane przy cerze trądzikowej?
Ja używał od jakiś 2 razy i nie wiem czy dalej moge go uzyważ skoro tak piszesz.

W ostatnim czasie sporo artykułów na temat trądziku przeglądałem i pewnie w którymś z nich przeczytałem, że nie wolno ich używać na skórze mającej skłonności do wyprysków. Są jakieś pozytywne opinie na temat Lerosettu? Bo już od dłuższego czasu zastanawiam się nad jego kupnem.

.

Zmieniony przez - alt w dniu 2005-03-08 19:15:53

Peeling enzymatyczny sprawił jedynie, że moja skóra stała się mniej błyszcząca, ale wągry pozostały nietknięte. Są one niewielkie i siedzą głęboko pod skórą, więc bardzo trudno je zlikwidować. Czy jest coś co może spowodować ich wypłynięcie na zewnątrz? Czy istnieje preparat, który sobie z nimi poradzi?

Moze zastosuj peeling termiczny, slyszalem ze jest dosc skuteczny. Albo idz do salonu kosmetycznego na profesjonalny zabieg- oczyszczasnie + maseczki itd.

na wągry to tylko do kosmetyczki. Ja chodze raz dwa miechy i cera bez trgo czarnego gowna. Fakt wyciskanie boli jak cholera ale jak kosmetyczka ma wprawione dłonie to idzie szybko i da sie wytrzymać. Ja płace za taka "przyjemnosc" 50 zł. ale za to są widoczne efekty na miejscu. Tylko twarz jest zaczerwieniona i ma czerwone punkciki przez ok 2-8 dni. Zalezy od typu cery

Pójście do kosmetyczki odpada. Wiesz może na czym dokładnie polega ten zabieg? Spróbuję wykonać go w domu.

no najpierw oczyszcza, pozniej przez ok 30 min leci ci na twarz para aby otwaorzyć pory. A pozniej tortury: wyciskanie. Wyciska to szybko i sprawnie wiec nie jest zle. A na koncu maska łagodząca podraznienia i jakis krem zalezy. Ja mam odzywczy bo moja skora jest zniszczona przez antybiotyki itp.

Lerosset super sprawa
mozna tego uzywac jako maseczki i tez mozna tym myc twarz , naprawde bardzo pomaga w zalwznosci o tego ile nalozysz tak intensywny jest kolor ktory i tak jest srednio apetyczny
generalnie wydaje mi sie ze sie opłaca. kosztuje kolo 50 zl za tubkę , ale jest dosc wydajny.
ale moze są tez inne skuteczne maści.
acha wizyta u kosmetyczki to podstawa.