K-1 World GP - pary !

K-1 World GP
Tokyo Dome, Japonia
2 Grudnia,


Semmy Schilt vs. Jerome Le Banner
Ernesto Hoost vs. Chalid “Die Faust" Arrab
Glaube Feitosa vs. Ruslan Karaev
Remy Bonjasky vs. Stefan Leko


będzie się działo !

Feitose pod niebioasa sie ze mna nie założy że przegra z Bonjaskim-a tu przegra remy z lekiem i feitosa z karaevem i kasa zostanie u mariana

Ja ciągle liczę, że zmienią decyzję walki Karajev - Hari...

wątpię w to...

Myślę, że w dobrej formie i przy dobrze ułożonych półfinałach Karaev mógłby dojść do finału i walczyć ze Schiltem.

EDIT: To jest oficjalna informacja ?

Zmieniony przez - Tomasz69 w dniu 2006-10-02 13:50:31

http://www.graciemag.com/?c=144&a=5348 

"Myślę, że w dobrej formie i przy dobrze ułożonych półfinałach Karaev mógłby dojść do finału i walczyć ze Schiltem."

Tomasz skąd pomysł, że Schilt będzie walczył w finale? Karajev w tym gronie powinien dostać oklep od każdego. Liczę, że zrobi to Leko, albo Bonjasky A najlepiej by było jakby to byli Schilt, albo JLB

Moim zdaniem takie pary są całkiem ciekawe A co do Karaeva to także przypuszczam, że coś tu się jeszcze może zmienić. Nie lubię Hari'ego, ale uważam, że sprawiedliwiej by było, gdyby to on w tej sytuacji wszedł od "ósemki". Jeśli natomiast wejdzie jednak Karaev to mam nadzieję, że ktoś go tam ukarze za to, co zrobił - najlepiej JLB, tylko że niestety Francuz nie jest już takim fighterem, jakim był kiedyś Hoost także się mocno postarzał, z Fujimoto wygrał rutyną, doświadczeniem, ale niczym więcej. Mam nadzieję, że do finału będzie lepiej przygotowany. Zapowiada się dość interesujący turniej

Kto wygra według was turniej ? Jestem za JLB i Setfkiem Leko

Marian: Moim zdaniem _niestety_ znowu wygra Schilt. Choć bardzo tego nie chcę.

Chciałbym, by wygrał JLB, ale nie wiem czy to realne. Żałuję bardzo, że nie ma Sefo w tej stawce (np. zamiast Arraba), ale cóż...Leko okazał się lepszy. Leko ogólnie będzie dla każdego wyzwaniem i może namieszać. Ale nie sądzę, by wygrał całość. Hoost niestety nie prezentuje się zbyt dobrze, ale wiadomo, że zawsze jest niebezpieczny. Ze swoim doświadczeniem i umiejętnościami potrafi wygrać z każdym. Arrabowi, Feitosie i Karaevowi nie daje praktycznie żadnych szans na sukces w turnieju.

Nic nie piszecie o Remym a mysle ze ma tez duze szanse...