SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

K-1 FINAL ELIMINATION - WYNIKI !!!

temat działu:

Scena MMA i K-1

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 3905

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Marian.B. ZASŁUŻONY
Ekspert
Szacuny 510 Napisanych postów 8840 Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 54407
patrz podwieszone tematy!

Sogów nie odbijam, jak podobała Ci się moja wypowiedź, to wejdź na www.pajacyk.pl !

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 380 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 516
JLB wyraźnie nie miał koncepcji jak walczyć z koreańczykiem od drugiej rundy. Z moich obserwacji wynika, że taktyka na walkę z Choiem była taka : JLB markuje ataki i czeka na kontry Choia ( których z łatwiośćią w większości unika ) Choi "wystrzelałby się" i kondycyjnie podupadł w przeciągu rundy, dwóch i wtedy JLB miał przypuścić atak i wygrać walkę przed czasem. Jednak pod koniec pierwszej rundy Choi chyba się zorientował o "o co kaman". No i wyszło tak, że JLB męczył się z koreańcem.
Oczywiście mogę się mylić.

Cieszę się, że Akiro Mori vel Musashi ;) przegrał u siebie decyzją :) Inny werdykt był by co najmniej tak kontrowersyjny jak decyzja w walce Hari Karaev.
Szkoda, że Pawel nie pokazał nic ciekawego. Liczyłem na niego ale brazylijczyk był bez wątpienia dominującym zawodnikiem. Słowiński powinien być zadowolony, że nie poległ przed czasem.

Takie moje skromne zdanie. Pozdrawiam
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Marian.B. ZASŁUŻONY
Ekspert
Szacuny 510 Napisanych postów 8840 Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 54407
Choi - JLB: wydaje mi się, że Choi tą walkę wygrał... Jerome nie miał nie tylko pomysłu, ale i możliwości coś zdziałać, był bezradny chwilami.

Hoost - Fujimoto: wątpiłem już w zwycięstwo Hoosta, sporo przyjął, poruszał się słabo. W sumie to ciekawiej by było jakby zamiast Hoosta w finałach wystąpił Aerts. No ale liczę, że Ernesto nie powiedział jeszcze ostatniego słowa - czekam na finały.

Musashi - Challid: Bardzo dobrze!

Glaube Feitosa vs Paul Slowinski: Paweł zbyt mało pewny siebie, pierwsza runda wyrównana, dalej lipa.

Ray Sefo vs Stefan Blitze Leko: konsekwencja Leko była górą, Sefo jakiś niewyraźny...

ary Goodridge vs Remy Bonjasky: Remy oklepał 2 ligowca, któremu zdarza się trafić czasem - tego się spodziewałem.

Semmy Schilt vs Bjorn Bregy: zawiodłem się, strasznie łatwe zwycięstwo Schilta, liczyłem, że Bregy coś pokaże.

Karajev - Hari - napisałem co o tym sądzę w osobnym topiku...

Sogów nie odbijam, jak podobała Ci się moja wypowiedź, to wejdź na www.pajacyk.pl !

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 15 Napisanych postów 2499 Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 23442
remy-gary-masakra.az szkoda gary'ego

jerome-choi-trudna walka dla jeroma.widac ze ciosy choia byly bardzo mocne.dziwie sie ze choi majac taka przewage warunkow fizycznych wolal stac i zbierac lowkicki.mimo to przysporzyl le bannerowi duzych problemow

slowinski-feitosa-dobra walka.slowinski radzil sobie niezle ale chwilami niepotrzebnie pokazywal ze jest zmeczony(wtedy feitosa chcial dobijac)

hoost vs fujimoto-rowniez dobra walka.fujimoto ma niezle uderzenie ale przewaga hoosta stawala sie coraz wieksza.ogolnie hoost sie dobrze zaprezentowal

sefo vs leko-semi contact ?nie wiem po co sefo staral sie trafiac palcami noge przeciwnika.nie wykorzystal swojej najlepszej broni-piesci



ogolnie gala nienajgorsza

najslabsze psy najglosniej szczekaja

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 714 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 6525
widziałam w końcu walke jeromma - aż 5 godzin mi szła!!!
generalnie zgodze sie , że właściwie to choi punktował jeromma, niby zadał wiecej ciosów, umęczył jeromma, rozkwasił buzie mu odrobinkę:) tylko , że na powtókach było widać że ciosy nie były czyste, machał chaotycznie tymi łapami, jeromme robił uniki, wiec nie przyjął wielu z tych ciosów. generalnie choi jest kiepski i monotematyczy w walkach - on nic wogóle nie robi. niby kilka razy kolano było w użyciu, ale oprócz tego to nuda jak flaki z olejem.
wcale sie nie dziwie , ze jeromme nie miał pomysłu na walke, bo przy choiu to poprostu ja nie wiem co by trzeba robić. choi sie rusza jak mucha w smole, zero inicjatywy, dreptanie w kółeczku - ale jest jak tur wiec jeromme nie miał dojścia do niego.najgorsi są zawodnicy o słabych umiejętnościach i chaotyczni - taki jest choi a do tego waligóra!! własciwie ta walka to było niewiadomo co. niepodoba mi sie zestawianie fighterów typu lebanner z takimi cudakami jak choi czy saap.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 301 Wiek 43 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 7672
Joanno odnoszę wrażenie, że Twój stosunek do Geronimo się zmienił znacznie

Krasnoludki, które można spotkać w lesie to nie mali ludzie, ani dzieci.
Są to zwierzęta i mogą przenosić choroby.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 714 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 6525
mój stosunek do jeromma nie uległ zmianie.nigdy nie był negatywny(bo chyba o to ci chodzi),ale też jeromme nie jest w gronie moich ulubionych fighterów.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 714 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 6525
właśnie oglądałam raya i stefana. walka bardzo wyrównanawpierwszysch tzrech rundach. ray wyluzowany i uśmiechnięty, stefan skoscentrowany niesamowicie. uwaząm, ze walkamogla zostaćrozstrzygnięta już po tych trzech rundach i to na korzysć raya.wyprowadził więcej celnych ciosów. stefan wiecej sie ruszał, inicjował akcje, ale mimo wszystko uważam, ze to ray trafiał częściej i celniej.zaskoczyła mnie tylko postawa raya, jakby mu wogóle nie zależało, ot poprostu sobie sparring z koleżką urządził:)nasówa mi sie opowieść o niedoszłym uczniu sokratesa, no ale to nie jest forum filozoficzne.
tak czy siak ciesze sie z powrotu leko, jest w formie i oby tak dalej, tyle, ze ray mu bardzo to uławtwił....
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 15 Napisanych postów 2499 Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 23442
zapomnialem dodac ze zdziwil mnie werdykt walki sefo-leko.o ile moglbym zrozumiec ze leko wygral pierwsze 3 rundy tak runde dodatkowa ewidentnie wygral sefo...

najslabsze psy najglosniej szczekaja

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 714 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 6525
remy - gary: piękna walka ze strony remka, gary bezradny!!! remek poprostu niesamowity - ach ten styl jego!!! jednej mi tylko rzeczy brakowało do perfectum:) za mało boksował, no ale widać nie było to potrzebne, kicki wystarczyły.
paweł - glaube: paweł sie kiepsko zaprezentował, a glaube swoją drogą też nic nie pokazał, właściwie mógł zrobić z pawłem co chciał, ale widać nie ma formy. myślałam, ze będzie KO na pawle, no ale...
semy - bregy - bregy wygladał na morderce, a tu prosze semek go błyskawicznie rozwalił - co on własśiwie mu zrobił?? ten cios jakoś w ucho poszedł, chyba podobna sytuacja jak w walce mirco i wanda.
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Bukmacherka

Następny temat

Fury FC - wyniki !

WHEY premium