Jaki powinien być w smaku clomid i jak powinien działać? PROBLEM

Witam! Mam pytanie odnośnie clomidu, zamówiłem ze strony twojepeptydy clomid z androchemu i wczoraj mi przyszedł, wieczorem koło 20 wziąłem 150 mg, potem melatonine żeby zasnąć bo miałem problem, ale czasem tak mam więc nie miałem jakichs podejrzeń. Dziś koło 14 wziąłem znów 150 mg razem z posiłkiem i sporo witamin, o których czytałem w zagranicznych badaniach, że mogą mieć wpływ na teścia, ale dopiero po długim czasie stosowania tj. cynk, selen, d3, magnez, ashwaganda, n-acetyl-cysteina, B complex, C i żeń szeń. Od godziny 15:30 czuje się jakbym był na jakimś speedzie i mam dziwnie dobry humor. Ręce mam zimne, ale nie trzęsę się czy coś. Ogólnie wziąłem go, ponieważ wyczytałem że w stanach leczą tym niskiego T, a ja się borykam z tym problemem już od wieku młodzieńczego, ale wszyscy myśleli że to deprecha (włącznie ze mną), teraz mając 25 lat robiłem badania i miałem wynik 280 ng/dl, LH i FSH też niskie, ogólnie symptomy jak mgła mózgowa, słabe libido, na drugi dzień po treningu siłowym kosmiczny brak energii mimo 8-9 godzin snu, brak pewności siebie, ogólne zmęczenie i lekka depresja. Trochę się obawiałem, że jak zacznę bić to będę musiał już do końca życia, a na razie nie stać mnie na badania i wizyty co miesiąc, bo pakuję pieniądze w inną inwestycje. Odnośnie clomidu to ten jest bezwonny, po rozgryzieniu w smaku jest lekko gorzkawy i ledwo wyczuwalny jest kwaśny smak, po jakimś czasie na języku tak jakby pęcznieje. Czubek języka też chyba lekko zdrętwiał od smakowania tego specyfiku. Jeśli chodzi o objawy niskiego testosteronu to raczej w większości zniknęły, bo mam strasznie dużo energii, libido wzrosło, ludzi się przestałem bać i myślenie też nabrało ostrości. Pytanie do was czy to jest Clomid? Bo boję się że dostałem jakiegoś speeda czy coś, chociaż apetyt na jedzenie nie zniknął, a czuje się jak dotąd najlepiej w życiu.


Zmieniony przez - Miramaxi w dniu 2024-05-11 19:09:17

Czyli z tego co zrozumiałem to trt jest raczej bezpieczniejsze niż clomid? Muszę jeszcze to przemyśleć, dam szansę jeszcze jednemu lekarzowi, poszukam jakiegoś może co ma wpisany na znanymlekarzu hipogonadyzm, przynajmniej się nie będzie cykał trt jak już miał z tym do czynienia, a jak się zdenerwuje to polecę na własną rękę jakimiś małymi dawkami. Są wgle jakieś legitne strony gdzie można to dostać?

Po co taka dawka uderzeniowa? Chcesz pobudzić owulację?
Smak leków, w tym również UG jest w dużej mierze zależny od wypełniacza, a nie od składnika aktywnego.

haha raczej nie miałem tego w planach. Naczytałem się za dużo o tym że na odbloku wrzucają większe dawki na sam początek, a potem schodzą na mniejsze, więc myślałem że skoro mój organizm sam nie chciał wytwarzać teścia tyle lat to też będzie potrzebował takiego małego szoku żeby się odblokować. Czyli możliwe że po prostu przesadziłem z dawką i ten mój stan to przez szalejące hormony? Trochę się przestraszyłem że to jakaś podróbka i myślałem czy to jeść czy nie jeść, teraz jak emocje opadły to myślę, że po prostu zejdę z dawką do 50, potem 25 i zbadam krew pod koniec miesiąca, żeby zobaczyć jak to wpłynęło na gospodarkę. Jak nie zadziała to pewnie zostaje trt ;v

No wszustko fajnie i pięknie. Obawiam się że gdy odstawisz clomid problem wróci. Nie sztuka być na clomie i dobrze się czuć. Pamiętaj że clomifen uszkadza wzrok, oczywiście nie za parę mieśiecy a po paru latach.

To co mam zrobić, bić do końca życia? Mam do wyboru trt i powikłania po tym, albo clomid i powikłania po tym, trzeci wybór żyć jak dotąd, ale takie życie to nie życie. Próbowałem już diet, trzymam michę od dwóch lat, byłem na niskowęglowodanowej i wysokobiałkowej, mam coś koło 15% bf, alkohol sporadycznie, co do reszty używek to od 5 lat jestem czysty. Niski teść u nas w rodzinie jest genetycznie, dziadek raczej miał bo miał ginekomastię, ojciec ma, ja też mam. Oni z tym nic nie robili, ale z pokolenia na pokolenie z teściem jest coraz gorzej. Nie mam za dużego wyboru, chyba że ktoś ma jeszcze jakiś inny pomysł.

Wiem że problem wróci, nie szukam rozwiązania jak się z tego wyleczyć bo to raczej niemożliwe, szukam rozwiązania jak z tym normalnie żyć.

Miramaxi

byłem na niskowęglowodanowej i wysokobiałkowej,

jestem*

Wrzuc ankietę działu bo nic o tobie nie wiemy ;) musisz sam wybrać opcję, zamiast tyrać się clomidem to wolałbym już trt ;) ja wychodzę z założenia że trzeba żyć a nie przeżyć tylko ;)

1. WIEK: 25
2. WAGA: 76
3. WZROST: 175
4. WYMIARY:
-biceps: 37
-klatka:110
-udo:60
-talia: 89
5. STAŻ NA SIŁOWNI: 1.5 roku
6. DIETA:
2600 kcal na redukcji
-białko: 143g
-węglowodany: 227g
-tłuszcz: 124g
7. ILE I JAKIE PRZEBYTE CYKLE STERYDOWE: -
8. TRENING: siłowy/wytrzymałościowy
9. CEL CYKLU: -
10. OSTATNI CYKL I ODSTĘP CZASOWY OD JEGO ZAKOŃCZENIA: -
11. POZIOM BF%: 16%
12. TENDENCJA DO TYCIA/CHUDNIĘCIA (typ budowy): mezo z domieszką Endo
13. STAN ZDROWIA: niski T
14. SKŁONNOŚĆ DO ŁYSIENIA LUB POROSTU OWŁOSIENIA: brak skłonności do łysienia, z zarostu rosną wąsy, a na brodzie kilka włosów na krzyż, na klatce piersiowej kilka włosów, owłosienie na dole raczej w normie
15. PPM (podstawowa przemiana materii): 1850
16. WYNIKI SIŁOWE:
-klata: hantle 32.5 kg na stronę 12 razy do upadku mięśniowego
-martwy ciąg: 120 kg 11 razy do upadku
-przysiad: 100 kg 8 razy do upadku

Też myślałem o trt, ale jak byłem u jednego Endokrynologa na miejscu to się dowiedziałem że mam teścia w normie. W Krakowie mam klinikę co leczy niskiego teścia, gadałem z babką i mówiła że 280 to ciulowy wynik, ale na pierwszy miesiąc jest 450 za wizytę, 490 za kompleksowe badania krwi, potem 900 za miesiąc i w tej cenie są badania krwi, wizyty u fizjo i endo co miesiąc, zastrzyki i ampułki. Licząc sobie że miałbym się tak leczyć do końca życia to aż mnie kieszeń boli ;v na własną rękę też się boje z neta zamawiać bo nie wiadomo jakie dawki przyjdą, ile czego bić i jak

W każdym razie i tak pewnie bede musiał się na to zdecydować, no bo nic innego nie zostaje, a tak jak mówisz, trzeba żyć, a nie przeżyć. Jakby ktoś zarzucił że ten niski teść to mógł być jednorazowy wynik to 2 lata temu przed dietą też robiłem badania i wyszedł jakoś 310 więc mimo diety i ćwiczeń z wiekiem jest coraz gorzej. Ktoś jest wgle tutaj na terapii trt i może jakoś nakreślić jak wyglądają skutki uboczne itp?