Pewnie tym razem będzie tak samo. W każdym razie zrobię tak jak reszta. 2-3-4:30. *****a pośpię coś czuję. Energy drinki i mocna kawa + kofa w tabletkach poratuje mam nadzieję.
Jak zasnę, to ******lę - pościągam jutro.
Były moderator Sceny MMA i K-1 oraz elita SFD.