FLOYD MAYWEATHER VS MANNY PACQUIAO

Promo by GP

Moim skromnym zdanie do tej walki nie dojdzie niestety. Money sie strasznie miga i raczej sie wymiga chyba, ze HBO mocno go nacisnie...

Raczej się wymiga,no chyba,ze wymyśli coś na PacMana,ale co ?

Money ma na pewno umiejetności by przetrwać cały dystans,ale jak wygrać na punkty z pięściarzem,który mu nie bedzie leżał jak Castillo i Hatton,który obu by moim zdaniem poskładał ?

Zmieniony przez - Cezi1987 w dniu 2010-06-23 11:31:14

dlatego myslem ze tej walki nie bedzie> Piękniś już co wymysli ....

Zmieniony przez - Balboa5 w dniu 2010-06-23 11:42:32

tak jak mowilem...

http://boxingnews.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=20080:mayweather-vs-pacquiao-coraz-mniej-realna&catid=1:latest-news

Tak jak myślałem.
Gwiazda jego mać. Manny nie będzie czekał, dwie może trzy walki i pójdzie na emeryturę, a Floyd wtedy będzie mógł sobie panować.

Coraz bardziej wątpię ,że dojdzie do tej batalii .... :/

http://s24.pl/pacman_moze_stosowac_doping-s75686.html

Dobra rozmowa z Conte (ten doktorek od BALCo, założyciel tego cudownego ośrodka co się okazało niezła fabryką koksu), który nie wierzy w czystość Pacquiao, podważając jego formę fizyczną. Amerykanin ma dużo racji i coś w tym z całą pewnością jest, a gościu przecież na rzeczy się zna. Jak to mówią w każdym kłamstwie jest ziarenko prawdy.

Floyd nie ma jaj na PacMana,bo ten jest dla niego za dobry i walczy niewygodnym stylem jak Castillo.

Wymyśla ,ze bierze sterydy itp.

A ja się pytam co,to ****a Floyd jest jakimś badaczem ?

Holyfield,o walce:

- Na papierze lepszy jest Floyd, ale jeśli weźmiemy pod uwagę inne czynniki, takie jak serce do walki, odwaga i upór, to Manny wcale mu nie ustępuje. Jest nawet mocniejszy. Właśnie dlatego ten pojedynek będzie hitem. Obojętnie z kim walczy Pacquiao, za każdym razem daje z siebie wszystko. On nigdy nie wychodzi do ringu, by możliwie łatwo wygrać, nie narażając się na nic nieprzyjemnego. Daje ludziom to, za co płacą. Podział 60-40 na korzyść Mayweathera jest nieporozumieniem, to po prostu niesprawiedliwe. Afera z testami i oskarżanie Pacquiao o branie sterydów świadczy o braku klasy ze strony Floyda i jego ludzi. Jeżeli Manny coś bierze, to prędzej czy później zostanie złapany. Mayweather jest pięściarzem, a nie szefem komisji badającej stosowanie dopingu w sporcie, więc powinien zająć się tym, czego wszyscy chcą. Czas wyjść do ringu i udowodnić kto jest lepszy - zakończył Holyfield.

PacMan przystanie na wszystko nikt nie robił PaCmanowi halo o testy,tylko Floyd.

Można się przyczepić o sterydy do kliczków i haye(po przejściu),ale tylko ta ciota Floyd i haye sie tym podniecają.

Nie mam respektu dla frajera Floyda i Haye'a dwie warte siebie cioty.

Jeśli do tej walki nie dojdzie,to z winy Floyda,Pacman zgodzi się na testy.

Floyd mówi,że jest numer jeden bez podziału na kategorie-musi to udowodnic z bokserem numer 2-tak to jest-zawsze nadchodzi ktoś lepszy,Floyd niegdys był numerem jeden,ale jeśli teraz chce nim byc musi wziaść walke z pacManem musi udowodnić,że jest teraz numerem jeden,bo to co było kiedys g**** mnie obchodzi.

Mówi,że jest numerem jeden,a jeśli nie weźmie tej walki i zakończy karierę,to znaczy,ze jest numerem 2.

Floyd nie musi niczego udowadniać ? Musi,że jest teraz numerem jeden,bo kiedyś,to mnie nie obchodzi.jeśli nie zawalczy i odejdzie,to jako...numer dwa,loser.

Nie łudźmy się haye nie bierze walki z braćmi,a Floyd z PacManem,bo zostana rozjechani przez walec.

Ryzyko jest bardzo duże,a walki Floyda z Castillo,Hattonem,DLH pokazują,ze taki styl mu nie odpowiada-styl Mosleya inny od nich jest.

Stawiam 70 do 30 na pacmana-nie wiem co bedzie musiał robić jak faulować PacMana Floyd by go wypunktować ?



Zmieniony przez - Cezi1987 w dniu 2010-06-26 11:58:32

Zmieniony przez - Cezi1987 w dniu 2010-06-26 12:00:03

Zmieniony przez - Cezi1987 w dniu 2010-06-26 12:01:25

Zmieniony przez - Cezi1987 w dniu 2010-06-26 12:09:59

Zmieniony przez - Cezi1987 w dniu 2010-06-26 12:11:29

Hmmmm... A ja uważam, że jak ta walka dojdzie do skutku, to bedzie ona bardzo wyrównana, ale nie ukrywam, że jestem po stronie Mayweathera [ wspaniał piesciarz ]