Szacuny
26
Napisanych postów
2672
Wiek
44 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
17556
Pietrow właściwie na każdej płaszczyźnie budzi niechęć. W F1 wziął się z pobudek czysto finansowych, żalenie się na Kubicę bo mu nie pomaga było żałosne, jego jazda + pech = wielka żenada i do tego ogólnie jest antypatyczny. Innymi słowy: do partnerów ma Kubica pecha...
Szacuny
0
Napisanych postów
2021
Wiek
38 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
6887
Jesli Renault myśli na poważnie o rozwoju a myśli to w przyszlym sezonie nawet gruba kasa Pietrowa nie uratuje . Jak dla mnie niewiele jest przesłanek za tym by jazda rosjanina miała się nagle zmienić na dużo lepszą . Szkoda tylko że na to wszystko trzeba bedzie tyle poczekać bo sezon ledwo sie zaczął .
Choć też nie wiadomo czy dyskusja ma sens bo Kubic może być wytransferowany do Ferrari np. no ale na dziś troche irytuje mnie postawa "kolegi" z zespołu .
Praca trenera jest jak molo , zawsze kiedyś się kończy :)
Szacuny
0
Napisanych postów
996
Wiek
40 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
6756
Jak oglądam F1 na Polsacie to Borowczyka przeważnie nie słyszę bo sam wpierw to widzę o czym on mówi, ale dałby sobie spokój z tymi opowiastkami i nie wchodził w zdanie Kochańskiemu bo on raczej ma więcej do powiedzenia.
A wracając do wczorajszego wyścigu to Kubicy sprzęgło nie pracowało jak powinno, dlatego tak niemrawo ruszył. W sumie wziął to na siebie a potem inżynierowie przeanalizowali dane i wyszło, że było to sprzęgło a nie jego błąd. z kolejnych swoich błędów powiedział o tym jak przytarł prawą oponę na hamowaniu do pierwszego zakrętu. I sumie to jest przytyczka do tych, którzy mówią że Kubica szuka winnych swoich niepowodzeń wszędzie tylko nie u siebie.
Jak by go tak spytać jak wyglądały jego okrążenia i co zrobił nie tak, pewnie długo by o tym mówił z najdrobniejszymi szczegółami. Dlatego lepiej czasem posłuchać co do powiedzenia ma taki Kochański, który się ściga bo dokładnie wie co czuje kierowca w kokpicie na torze.
Szacuny
26
Napisanych postów
2672
Wiek
44 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
17556
No i Zientarski... Kiedyś cyfrowy polsat kupiłem z dwóch powodów: F1 i boks. Do momentu kiedy go nie miałem do szału doprawdzał mnie moment kiedy po kilku minutach po wyścigu Zientarski oznajmiał, ze na szerszą analizę zaprasza do polsatu sport extra i dupa... koniec oglądania Dziś, często nie mogę ich słuchać. Tzn. nadal to robię, ale najczęsciej tracąc przy tym nerwy...