akurat ja ten tekst rozumiem zupełnie inaczej,mianowicie broni się człowiek,nie broń. Jeśli człowiek nie będzie sie umiał posłużyc bronią to g**** ona nam da.
To wyobraź sobie dwie sytuacje w której jakiś silny kraj rozważa którego sąsiada najechać:
1. Tego silnego co ma mnóstwo broni
2. Tego zupełnie bezbronnego
Zgadnij kogo zaatakuje? To tylko porównanie, to człowiek używa broni ale sam fakt istnienia broni u przeciwnika powoduje odstępowanie od działań. Taka sytuacja na masową skalę miała miejsce podczas zimnej wojny, którakolwiek ze stron by nie zaatakowała to wiedziała że nawet jeśli zniszczy wroga to sama i tak nie przetrwa. A przecież nikt tej broni nie użył.
10% zaangażowanych w co?
10% z posiadających broń którzy ją nie tylko trzymają w szawce ale z niej korzystają, uczą się jej używać? Czy to że nie wszyscy tak robą to powód by zabrać wszystkim?
zabierając broń wszystkim zabierzesz też tym którzy jej mieć nie powinni. Eliminujesz w ten sposób ryzyko że kolejnemu popaprańcowi przyjdzie do głowy pomysł zrobienia masakry z legalnej broni.
Czy zdajesz sobie sprawę z tego co mówisz? Idąc troszkę dalej tym myśleniem trzeba by natychmiast zamknąć w więzieniach całą ludzkość by wyeliminować ryzyko kolejnym popaprańcom którzy na 100% zabiją tysiące ludzi nim ten rok się skończy.
Nie można karać wszystkich za występki innych.
Teraz trochę statystyk.
Wg linku poniżej wyraźnie widac że jeśli bierzesz pod uwagę liczbę morderstw dokonanych bronia palną to sytuacja jest dramatyczna dla USA.Mają miejsce 7,PL dopiero 29.
http://www.nationmaster.com/graph/cri_gun_vio_hom_hom_wit_fir-crime-gun-violence-homicides-firearms
wyjaśnisz mi jakoś ten fakt?
Od razu uprzedze Twą próbę kontraataku. Fakt w PL jest wiecej morderstw niż w USA w przeliczeniu na 1 mieszkańca,ale czy naprawdę sądzisz ze posiadana broń ma na to wpływ?Zwłaszcza biorąc pod uwagę statystykę morderstw z użyciem broni palnej? Czy jeśli napastnik z nozem w PL Cie zaatakuje to będzie czekał aż Ty też uzbroisz sie w nóż(bo masz w PL do tego prawo),tak samo czy w USA jeśli napastnik napadnie Cie z bronią w ręku to czy będzie czekał aż Ty dobędziesz swej broni?
Na pewno swobodny dostęp do broni zwiększa ten rodzaj przestępstw ale wariat nie ważne co w łapę dostanie to i tak zrobi co będzie chciał, noż, kamień, kij, miecz, samochód. Czy koniecznie twoim zdaniem trzeba krzywdzić wszystkich bo ktoś kiedyś być może? W dodatku że w ten sposób nie wyeliminuje się przestępstw a jedynie jeden ich rodzaj. Zakazać w usa broni? i usa spadną w tej statyscyce o 10 miejsc, a wzrosną o 10 w napadach z nożem i co?
Bo nie ma tylu miejsc w więzieniach
Mówisz poważnie? Jakim prawem chcesz miliardy ludzi ukarać za to że 1% z nich być może może być przestępcą teoretycznym? Czy z tobą wszystko w porządku?
nie tędy droga.
Nie ma czegoś takiego jak zbiorowa odpowiedzialność, tylko w ZSRR mogłeś zakatować całe otoczenie podejrzanego. Tak na wszelki wypadek, bo może ktoś kiedyś?
A ile osób w USA zginęło od broni,a ile zmarło z głodu? Masz takie dane?
Dlaczego porównujesz światowy głód do nielicznych krajów które mają powszechny dostęp do broni? Bezsensowne porównanie.
Porównanie nie jest bez sensu, w polsce jak ognia broni się dostępu do broni, a ty nawet byś zamkną całą ldzkosc gdyby tylko było tyle więzień a z głodem co?
- Co roku umiera z głodu 5-15 milionów dzieci.
Ile dzieci ginie na całym świecie od broni palnej? Nie ograniczamy się do USA.
http://prawda2.info/prawda/dobrobyt.html
Zmieniony przez - Michal86cc w dniu 2008-11-09 18:50:08