Czerwony nos, co jest grane?

Witajcie,

Od dawna borykam się z problemem, który zaczyna mnie denerwować, bo niszczy mi urodę. Problem polega na czerwonym nosie, niestety próbowałem już masy leków, kremów i zaleceń, ale nie działa. Kupiłem krem za 60 zł jakiejś francuskiej firmy, jak mi poleciła dermatolog, ale pomagał na początku, teraz tylko podrażnia nos i jest bardziej czerwony. Pracuję w chłodni, więc nos łatwo ulega przemrożeniu.

Dermatolog pytała, czy rodzice może mieli takie problemy - odpowiedź - NIE. Czerwony nos pojawił się tak w liceum. Teraz nie dość, że jest on czerwony to bardzo się błyszczy, jak go dotykam to jest śliski, szybko się tłuszczy i jest gorący, jak dotykam reszty twarzy to jest ona względnie letnia, sucha - normalna.

Jeszcze jedno pytanie, czy jakaś alergia może mieć wpływ na to? Nawet w zimie jest czerwony, więc to raczej nie to. Czy może mieć to związek z nie usuwaniem włosów z nosa i dlatego jest on nieco zatkany lub z lekko krzywą przegrodą nosową?

Może jest to od popękanych naczynek? Kup sobie maść w aptece z witaminą A nie jest droga coś ok 2 zł słyszałem że pomaga i smaruj tylko na noc a w dzień staraj sie nie podrażniać skóry innymi szczypiącymi kremami

to, ze nos jest narazany na odmrozenia mysle, ze moze miec duzy wplyw.

a co do wlosow w nosie to nie sadze by mialo to zwiazek, takze nie martw sie o te kwestie

Właśnie dzwoniłem do szpitala, który jest zaraz obok mnie w Goudzie w Holandii, miła Pani mówiła, że nie trzeba do dermatologa, ale od razu do chirurga, który przeprowadzi zabieg. Tylko się zarejestrować.

o.0

Cześć ja mam taki sam problem ja Ty , mam pytanie czy może jakoś się z tego wykaraskałeś ??

pozdrawiam Roman