Cos z mocnym pyerdolnieciem na oboz - pobodzacz

Jestem uczniem szkoly wojskowo-sportowej, kazdy ze szkoly jedzie na ten oboz, nawet dziewczyny, bo tam beda rozdawane swiadectwa ukonczenia 1 klasy liceum
Tez myslalem nad kofa w tabsach, ale wole tamten wynalazek olimpu, mialem 1 ampulke na wyprobowanie.
Carbo ok, bialko odpada, zamiast izotonikow biore wode muszynianke, bo ma duzy stopien mineralizacji, bcaa moze jak mi starczy kasy.

Jeśli masz kasę to może przydatnym byłby plecak do biegania z wbudowanym pojemnikiem na wode?

po 1 - Ludzie, 3h biegu to nie jest porownanie. Jezeli ktos z was zakladal op-1 i maski gazowe, zrobil 100 pompek wie o co mi chodzi, bedzie gorzej niz w piecu, gornicy pala 4k kcal, my w tym upale (jezeli bedzie pogoda) bedziemy sie pocic jak swinie nikt chyba tego pod uwage nie bierze. Chyba kazdy mysli, ze to wypoczynek bedzie.
Plecak mam juz kupiony, woda tam bedzie dostepna, nie wiem dlaczego nam kazali wziasc jeszcze wiecej ze soba...
Ten z wbudowanym pojemnikiem to zly pomysl, bo bym musial to gdzies wylac. Na filmie widzialem jak pakowali piasek do plecakow i sie z tym czolgali, ja nie chce dodatkowych kg.
Temat uwazam za zakonczony, wybralem suple, ktore beda mi potrzebne.

Przebiec maraton w 3h to nie to samo co pobiegać sobie 3h.

Czytanie ze zrozumieniem, napisalem, ze 3h biegu na maratonie nie rowna sie calemu dniu i nocy zapieprzania, dlaczego drazysz nadal ten temat skoro roznica jest duza przede wszystkim w przedziale czasu w jakim dokonywany jest wysilek. Nie mowie tutaj, ze maraton jest latwy do przebiegniecia, tylko, ze my tez doswiadczymy ogromnego zmeczenia.
Nie tylko bedzie bieganie, ale i plywanie, walki, czolganie, zmeczenie wywolane brakiem snu, jeszcze pogoda to moze wszystko spotegowac wiec nie ma co porownywac.

Kofeina
Carbo
Bcaa

Wszystko co Ci do szczęścia potrzeba.