Co powiecie o Sambo??

nie to nie byl sklep. Widze ze cie to bawi i niech cie bawi kazdy ma swoje racje znudzilo mi sie przekonywanie cie oporny jestes kazdy wierzy w to co chce wierzyc i nic na to nie poradzimy

tygrysica. - każdy, kto ma pojęcie o walce nożem (a przy okazji nie jest mitomanem) wie, że obrona przed nożem to loteria.

żeby umieć bronić się przed nożem, trzeba umieć się nim posługiwać. a to są dlugie lata ćwiczeń.

jak będę miaszkolenie z kobietami to nagram na dvd jak kobieta atakuje faceta nozem - pisakiem i bedzie to zielona kobieta moze w tedy zrozumiesz ale takich filmów jest mnóstwo na necie tylko trzeba dobrze poszukać - tygrysku wiec nam tu nie brykaj
pozdrawiam

Lewro ty chyba nie mowiles tego do mnie??!! Ja tez mam niedlugo szkolenie (moze sie na nim spotkamy jesli przyjedziesz)

Tygrysku niestety musze Cie zmartwić,chłopaki mają racje.NIE MA OBRONY PRZED NOŻEM!!!Cały ten sysytem szkolenieowy polega na tym że Ty zadajesz cios taki jaki sobie Twój instruktor zażyczy a nie taki jak byś zadawała w realu.Na ulicy zadajesz serie ciosów,nie raz walisz chaotycznie a na takich szkoleniach jest prosta zasada: "umówiony" cios i "umówione" obezwładnienie.
Zresztą ten test z tym pisakiem jest naprawde dobry i potrafi niejedną osobe przekonać.

Zgadzam się że częsc tych fotek na tym www co wam podałem są abstrakcyjne(np to że chłop przykłada karabin do głowy......taka fantastyka)Ale czesc fotek jest dobra np to że kopiesz i uciekasz zachowując w ten sposób zdrowie.Faktem jest że jeżeli do naszej obrony przed kijem(bo z czyms takim cwiczymy)Zastąpiłoby się siekirą ,maczetą ,mieczem samurajskim to w sumie te obrony tracą na swojej skutecznosci...no bo kto po osiedlu teraz goni z kijem albo pałką?Przynajmniej u nas w Krakowie dominują maczety i siekiery oraz mniejsze noże.(Mieszkałem ponad 10 lat w NH więc takie rzeczy mnie naprawde nie dziwią).Te obrony przed nożem pałkami przydają się w jednym przypadku,jeżeli kto cie szantażuje w celu osiągniecia korzysci majątkowej z regóły takie osoby nie są zdolne użyć tego przedmiotu którym grożą bo są przyzwyczajeni że przestraszony frajer odda wszystko bez mniejszego problemu no a jeżeli się ich kopnie ,odepchnie albo cos w tym stylu to zgłupieją na miejscu(przynajmniej większosc)No bo gdyby ktomus naprawde zależało by żeby ci wbic nóż albo cos w tym stylu to zrobił by to bez większego problemu.Nawet niewiedziałbys kiedy.Może KravMaga i inne systemy nie są doskonałe ale mimo wszystko ja lubie miec abstrakcyjne poczucie własnego bezpieczenstwa a to mi własnie daje KravMaga.

Przestane tu zagladac bo jeszcze przestane wierzyc w swoje umiejetnosci nabyte przez 5 lat..........Zegnajcie

żegnaj.
i obyś nie musiała się nigdy bronić przed nożem (prawdziwym, nie gumowym).

Tygrysico widze, ze nick idzie w parze z temperamentem

przyjade badz pewna Sasza to mój dobry znajomy wiec napewno sie pojawie w Krakowie