Co myslicie o ....

Rzeczywiscie masz racje wroniak a ja jako czlowiek honoru sie do tego przyznaje. Coz jestem krnabny i nadpobudliwy ale i tak nigdy nie zmienie swoich pogladow.

kazdy ma prawo do własnych poglądów i gustów, chodzi o to żeby poprzez ich wyrazanie nie poniewierać innymi

Wroniak ten Outsider85 jest nadpobudliwy,czyli ma szybki wytrysk no to juz wszystko rozumiem

Delikatne zarysy mięśni mogą być, ale bez przesady. Kobieta ma być kobietą
P.S sorki za odświeżenie.

Az przykro patrzec, ilu panow tutaj najchetniej wygoniloby kobiety z silowni (a pan raczej za duzo tam nie ma). No, nie wiem, drodzy panowie, czy my wam az tak przeszkadzamy w tym pakowaniu? Rozumiem, ze nie podobaja sie wam babo-chlopy i inne napakowane potwory, ale zauwazcie, ze (wiem, wiem, to mial byc post o kobietach, ale to dosc wazne) kobietom rowniez nie podobaja sie mezczyzni w postaci mega przerosnietych mutantow. Jestem jak najbardziej za silownia pelna facetow, bo nie ukrywam, ze podobaja mi sie tacy, co maja tak ze 40 w bicu , ale nie widze powodow, dla ktorych silka mialaby byc zarezerwowana wylacznie dla tej plci. Wydawalo mi sie, ze jezeli facet jest napakowany, to nie powinno mu przeszkadzac, ze jego kobieta ma ladnie wyrzezbiona sylwetke i troche wiecej sily niz jej przecietne kolezanki. Przeciez i tak bedzie od niego mniejsza i slabsza (bo taka juz jej natura), a przynajmniej nie bedzie sie czula przy nim jak jakies straszne chuchro, albo tlusta amatorka niezdrowego zarcia, co boi sie ruchu i sylwetki z lekko zarysowanymi miesniami jak ognia (mnie taki stan rzeczy raczej by nie odpowiadal). Panowie, przeciez kobiety chodzace na silownie (nie mowie o takich, co zawodowo podnosza ciezary itp.), nie sa tam, zeby z wami konkurowac! Tez chca zadbac o siebie i nie widze powodu, zebyscie mieli sie ich obawiac . Rozumiem, ze dla jakiegos przecietnego hardgainera, co silowni od srodka nie widzial, taka kobieta to moze i koszmar, ale dla faceta z silowni... tu juz chyba zaczynaja sie kompleksy.

aanitaa - tu nie chodzi o konkurencje tylko o inne sprawyhttps://bundles.sfd.pl/../../buziaki/14.gif[/img] Tak jak napisałem wyżej delikatne zarysy to nic złego. Dla mnie panna może mieć nawet biceps 40 i żyłke jeżeli z nią nie jestem to mnie to wali. Ale jeżeli już mowa o mojej partnerce to inna sprawa. Dla mnie przykłdem kobiety ćwiczącej jest Niunia sfd - bardzo mi się podoba jej sylwetka Tak jak napisałem wyżej delikatne zarysy to nic złego. Dla mnie panna może mieć nawet biceps 40 i żyłke jeżeli z nią nie jestem to mnie to wali. Ale jeżeli już mowa o mojej partnerce to inna sprawa. Dla mnie przykłdem kobiety ćwiczącej jest Niunia sfd - bardzo mi się podoba jej sylwetka Tak jak napisałem wyżej delikatne zarysy to nic złego. Dla mnie panna może mieć nawet biceps 40 i żyłke jeżeli z nią nie jestem to mnie to wali. Ale jeżeli już mowa o mojej partnerce to inna sprawa. Dla mnie przykłdem kobiety ćwiczącej jest Niunia sfd - bardzo mi się podoba jej sylwetka[img]../../buziaki/14.gif" alt="" /> Pozdr

MDRAGON - akurat co do Twoich wypowiedzi, to nie mam zastrzezen, ale ogolnie zastanawiam sie, dlaczego na przyklad jak przyjde na jakas silownie w nie swoim miescie, gdzie mnie nie znaja (tak musialam zrobic podczas wyjazdu), to wiekszosc wchodzacych tam facetow, chocby podalo reke najmizerniejszemu sucharowi, to nawet nawet nie popatrzy w moja strone, zeby powiedziec "czesc". Az tak zle chyba nie wygladam , wiec nie wiem, dlaczego maja traktowac mnie jak powietrze, do momentu, kiedy nie potrzebuja sztangielek, ktorych wlasnie uzywam.

Widzialam fotki Niuni - ma naprawde fajna sylwetke, ale na razie moge jej tylko zazdroscic .

Według Ciebie meżczyźni przychodzący na siłownie powinni podawać ręke ćwiczącym tam kobietom?
Jakieś nieporozumienie
To kobieta powinna pierwsza podać ręke,taka jest zasada przecież.

Ja nie witam sie z pannami na siłce bo są odemnie starsze o dobre 10 lat.
Nic nie mam do tego żeby dziewczyny ćwiczyły na siłowni,natomiast denerwuje mnie widok dziewczyn w obcisłych spodniach,z których wystaje bebech,wywołuje to u mnie efekty wymiotne.

aanitaa - może zapodasz swoje fotki?

dragon1987 - nie chodzi o podanie reki. Wydaje mi sie, ze to wchodzacy na silownie powinien sie ze wszystkimi przywitac - chyba, ze mu przez juz gardlo nie przechodzi, zeby sie do dziewczyny odezwac... Jak ja wchodze, to witam sie z cwiczacymi, nie wymagam tego oczywiscie od innych, jezeli nie chca, ale naprawde nie widze powodu, zeby traktowac dziewczyne jak jakas obca forme zycia Co do wypelzajacego z obcislych spodni sadla, to nie jestes odosobniony, jezeli chodzi o odruchy.

Zdjecia na razie moze nie - nie bede straszyc , cwicze dopiero od 5 tygodni i jezeli juz, to pokazalabym sie chyba tylko z boku, albo z tylu (najlepiej od pasa w gore) .