Chryste Panie moje łydki

jj ptak - nie biorę tego do siebie
po prostu uważam, że nie wymaga to żadnego leczenia.

zgadzam się z tym, że pomóc może delikatne rozćwiczenie obolałych mięśni.

jj ptak - sorki bardzo, ale tabletki z magnezem naprawde dają rade Koleżanka po AWFie (ta co to pływać nie umiała ) poleciła mi magnez jak zaczęłam sezon rowerowy a łydki bolały, że hoho. W dziale ROEWRY ktoś kiedyś polecała własną śline wmasować. Nie probowałam, może działa

Andro: ja nie przecze! nawet piszac jedna z odpowiedzi w tym poscie pilem magnez, wiec to chyba potwierdza ze uznaje go za wazny dla sportowcow suplement... mam taka nature ze czasami draze zbyt gleboko

Żeby to drążenie nie spowodowało kontuzji Żartuje. Wiadomo, że wysiłek fizyczny, jakikolwiek, powoduje utrate minerałów, witamin. Trzeba je uzupełniać. A na skurcze łydek wszyscy z reguły polecają magnez. Jakbyś jeszcze drażył temat i znalazł pełniejszą odp. to daj mi też znać