CO SĄDZICIE O ODŻYWKACH FIRMY TREC ???????

Animal dobrze zauwazyles. Gdyby osobnik z przykladu 5 zarabial 25tys dolarow miesiecznie to ma 300tys usd rocznie. 4 lata takiego biznesu i jest milionerem amerykanskim...

Czy za tymi przykładami kryją się konkretni ludzie, czy tak sobie ktoś chlapnął tymi liczbami?

nr 5 to ja, przyznaje sie

Liczby zupełnie chlapnięte z kosmosu. Zdecydowanie kilkukrotnie za optymistyczne. Nie handluje odżywkami, ale powiedzmy że jestem współwłaścicielem rozwijającej się sieci sklepów spożywczych

Sonbaty, przyklad 2 pasuje do ciebie ?

Przyklad 1.
jakis sklep w miasteczku 100-250tys.
obrot 30tys zl
marza 20-25% = 6-7,5tys zl
czynsz 500zl
zus, inne oplaty, pozostale koszty 1500zl
zysk=4000-5500 zl miesiecznie


przy takim obrocie - koszty 1500zł

sam podatek + czynsz + zus = 2200zl - 2500zl nie wliczając kosztow reklamy, zakupow do sklepu, oplat za prad, internet, cieplo, komorke, telefon stacjonarny, kase fiskalną..

Zgadza się w tym że nie Warszawa i że jest sprzedaż internetowa

Szoho otwieraj otwieraj nie daleko bede mial pryznajmniej

Jesli juz podajemy liczby, to moze troche popatrzmy na wszystko troszke realniej a nie tylko wirtualnie. Powiedzmy, ze sklep z odzywkami ma tylko sprzedaz realna, czyli nic nie idzie przez net.
Sklep jest otwarty przez 30 dni w miesiacu po 10h dziennie (podkreslam, to sa tylko moje zalozenia). Czyli w sumie sklep "pracuje" 300h w miesiacu. Zakladajac sobie za punkt docelowy obrot np 150tys miesiecznie (tak jak pisano tutaj o GDN), we wspomnianym sklepie co 60 minut musialaby byc klient lub klienci kupujacy za 500zl. Biorac pod uwage srednie ceny suplementow, ktore wahaja sie w przedziale 100 - 200 zl. Mniej wiecej co 10 minut trzeba by sprzedawac np. puszke proteiny lub gainera za 100zl. Powiedzmy, ze ok, ale kazdy kto sie troszke orientuje w branzy ten wie, ze niemal 90% klientow potrzebuje porady w wyborze odzywki, stosowaniu, a niejednokrtonie i w zakresie treningu.
Panowie, zeby miec taki utarg w sklepie musialaby byc non stop kolejka. Czy ktos zna taki sklep? Gdziekolwiek, nawet nie w Polace. Chyba tylko na Mr. O, do zawodnikow profi ustawiaja sie kolejki i to raczej po autograf na zdjeciu.

nie wziałeś uwagi że firma może być regionalnym dystrybutorem danej firmy, albo wogole ma hurtownie, wiec sprzedaż w hurcie to dziennie wiekszy obrot niż zabawa w doradzanie co 10 minut