BX Ultra Whey ile wkońcu BTW ?

cukraloza (Splenda)
mozliwe

Nie popełniaj błędu - Splenda nie jest produktem naturalnym. Nie jest zdrowa. Nie jest dobra dla Ciebie. Jest niebezpieczna. Jeśli masz jakiekolwiek wątpliwości, zachęcam do przestudiowania strony ze skutkami wywołanymi przez Splendę. (w Polsce strony nie można zobaczyć)

http://www.dobrametoda.com/ARTYKULY/artykuly-zycie po aspartamie.htm

Zmieniony przez - BULMASTIF w dniu 2007-03-21 15:52:47

ok
odświeżyłem informacje ze swoich źródeł
pokrótce:

Splenda, also known as sucralose, is artificial sweetener which is a chlorinated sucrose derivative. Facts about this artificial chemical follows.
żródło:własne

Sukraloza, sprzedawana jako Splenda, została odkryta w 1976 przez naukowców w cukrowni brytyjskiej Tate & Lyle. Cztery lata później Tate & Lyle połączył siły z Johnson & Johnson w celu rozwinięcia i komercjalizacji sukralozy pod flagą nowej firmy - McNeil Specialty Products (obecnie nazywa się McNeil Nutritionals).
żródło:własne

Sukraloza (inaczej splenda C12H19Cl3O8) - syntetyczny węglowodan, pochodna sacharozy, która jest stosowana jako słodzik nie dostarczający do organizmu kalorii, gdyż nie jest przezeń metabolizowany.

Sukraloza jest ok. 600 razy słodsza od zwykłego cukru. Jest bezpieczniejsza w użyciu od innego, powszechnie stosowanego słodzika - aspartamu, gdyż jest trwała w szerszym zakresie temperatury i pH.
żródło:wikipedia


Także większość supli ze stanów zawierających właśnie Splenda Brand - wykazują na polskich etykietach w składzie sukralozę.

Przykład ze sklepu SFD:
https://www.sfd.pl/BSN_Cell_Mass-t318070.html (patrz: skład)

Chyba wystarczy

Mogę natomiast powiedzieć, że jakiekolwiek błędy zauważane przez klientów lub nas samych są monitowane do pracowników odpowiedzialnych za te informacje i w miarę możliwości/pracy - zmieniane.


Kwestia została poruszona 26 kwietnia 2005

https://www.sfd.pl/BIOGENIX_ULTRA_WHEY_0_g_WEGLI__-t197901.html
https://www.sfd.pl/Ile_ww_ma_whey_bx___-t197925.html


przez blisko 2 lata informatyk nie miał czasu się tym zająć?
może trza się rozejrzeć za nowym, bystrzejszym informatykiem?

Odnośnie Twojego tekstu - 95% słodzików ma wrogów i zwolenników. Aspartam, Splenda czy cokolwiek innego - taka prawda.

Generalnie jako dystrybutor/importer nie możemy wpływać na skład produktu innej firmy. Wiele supli w Stanach słodzonych jest Splendą, która podobnie jak inne słodziki mają jak wspomniałem wrogów i zwolenników.

Chyba tylko Stevia czy miód mogłyby być używane jako naturalne słodziki bez żadnego problemu ... a i tak znajdzie się ktoś kto to podważy.

Podobnie ma się sprawa chociażby z siemieniem lnianym - tak polecanym i tak zbawiennym niby. Niby, bo bez obróbki termicznej (zazwyczaj prażenia) również możemy je określić jako nasiona dostarczające silnej trucizny.

Ziper - nie ja zatrudniam informatyka czy kogokolwiek odpowiedzialnego z te sprawy ... rozumiem uszczypliwość ale mogę najwyżej przytaknąć bowiem macie rację.
Niektóre zadania mogą umknąć; nie wszystkie sprawy załatwiane są "od ręki", - jednak staramy się aby wszystkie tego typu zagadki, literówki czy pomyłki były monitowane i sprawdzane na bieżąco.
Pewne sprawy można rzeczywiście przeoczyć ale uszczypliwości w tym temacie przyjmuje z pokorą bo faktycznie sprawa jest nieco przedawniona.

Postaram się ukazać, że tego rodzaju błąd czy pomyłka stawia nas w niekorzystnym świetle i mam nadzieję na szybkie załatwienie sprawy.
Thx za ukazanie błędu. Postaram się przyśpieszyć tę sprawę jeśli mi się uda .

skoro ten błąd jest od dwóch lat to ok można by wybaczyć to informatykowi leniwemu, ale jak wytłumaczyć błąd na opakowaniu ??

na 2 lata były drukowane z góry etykiety a potem na każdej z nich naklejane na białej kartce prawidłowe wartości makroskładników ??

fascynujące

Zmieniony przez - buby77 w dniu 2007-03-21 16:37:38

hehe ladny burdel musi tam byc w nutrifarmie
btw. 9g ww to duzo jak na odzywke bialkowa...to nawet sp80 ma "tylko" cos ponad 5g
pozdr

buby
niektórych błędów nie da się usprawiedliwić niestety
mogę jedynie rzec, że każdy je może popełnić that's all

czasami przez jeden proces np etykiety - w który wkradnie się literówka albo podobne - i będzie ona się powtarzać bo informacja idzie dalej z miejsca "wyższego"

konkurencji również zdarzają się/zdarzały się tego typu wpadki
jesteśmy tylko ludźmi więc czasem może się zdarzyć

co do Stevii to rowniez czytalem rozne opinie
wnioskujac nie da sie dogodzic wszystkim

co do faktycznych skutkow ubocznych slodzikow wszelkiej masci - sadze ze bedzie mozna wypowiedziec niestety dopiero po paru LADNYCH latach

czyms wszyscy musimy oszukiwac nasze kubki smakowe
jedni wola cukier
inni aspartam
inni Stevie itp

wszystko ma swoich wrogow jak i zwolennikow

wiec proponuje zasade zlotego srodka - czyli umiar :D

Kanarek wiadomo każdemu zdarzają się błędy ale bez przesady, błąd powtarzany 2 lata (a może dłużej) z pełna jego świadomością i brakiem pobudek do jego naprawienia, staje się czymś więcej niż tylko błędem.

I nie jest niemożliwe przekazanie korekty drukarni aby ją wprowadziła.

A jeśli to zaniedbanie ze strony pracowników to może warto im o tym przypomnieć, tak informatykowi jak i odpowiedzialnej osobie za etykiety.