Posiedziałem dzisiaj na necie i poczytałem nieco na temat reduktorów tłuszczu. Niestety moja wiedza wciąż jest niewielka dlatego będę wdzięczny za pomoc.
Trochę info:
Wiek: 27 lat
Waga: 99 kg (magiczna granica przekroczona)
Wzrost: 178 cm
Spora przerwa w treningach więc uzbierało się sadełka. Od 2-3 miesięcy zrzucam balast. Rezultat 8-10 kg mniej.
Dieta: Nie stosuje żadnej określonej diety, w moim przypadku poddawałem się po kilku dniach, ewentualnie po skończonej natychmiast występował efekt jojo. Dlatego zamiast diety zmieniłem nawyki żywieniowe, co u mnie sprawdza się doskonale. Np. wyeliminowałem jasne pieczywo (staram się unikać produktów z mąki pszennej), nie jem ziemniaków. Mięso, ryby tylko z patelni grillowej. Dużo warzyw, owoców. Zero fast foodów, zero napojów, zamiast nich soki ze świeżo wyciskanych owoców, woda mineralna, zielona herbatka. Ciągnę już tak od dawna i jestem bardzo zadowolony. Kawy nie piję bo nie lubię, no ale chyba będę musiał zacząć.
Trening: Siłowy+aeroby.
Suplementacja: brak
W tej chwili waga stanęła w miejscu, a motywacja idzie w dół.
Dlatego chciałbym pomóc sobie jakimś reduktorem tłuszczu. Czytałem, że mogę dostać od tego lekkiego kopa, który w obecnej chwili bardzo by mi się przydał.
Czytając i analizując zastanawiam się nad dwoma zestawami.
1. Thermo stim 3,4 kaps + tauryna 3g
Na temat tauryny w procesie spalania prawdopodobnie jest niewiele informacji, ale znalazłem ten artykulik http://slawomirambroziak.pl/termogeniki-i-inne-spalacze/tauryna-spala-tluszcz/
A więc połączenie dla takiego laika jak ja wydaje się interesujące.
2. Thermo stim 3,4 kaps + thermo speed extreme 2 kaps
Nie stosowałem od kilku lat żadnej suplementacji więc wydaje mi się, że na tym etapie mocniejsze odżyweczki są zbędne.
Pozdrawiam
"Nikt nie czepia się silnych ludzi" Charles Atlas