Witam, sprawa wyglada tak ze mam 20lat jestem miedzynarodowym kierowca busa mieszkam w pensjonacue za granica jestem w Polsce i w domu raz na 3 tyg,ale dostep do produktow z PL mam codziennie, waze prawie 100kg probowalem roznych diet mam przez to efekty jojo mam rozstepy, 5 dni temu zaczelem cwiczyc a6w i przysiady (od 50 do 75 po a6w) i moje pytanie co i jak jesc w trasie i ogolnie przez caly dzien, moj dzien wyglada tak ze wstaje o 3 rano i jestem w samochodzie ok, 12-13 godzin na trase biore puszke konserwy (mielonka krakus lub
makrela w pomidorach) i do tego chleb 3-4kromki. Po trasie zajezdzam do pensjonatu gdzie obecnie mieszkam w delegacji i tuytaj mam na obiad zupe- zazwyczaj zdrowa na bazie kalafiora innych warzyw i kurczaka gotowanego lub na bazie koncentratu kapusty i kielbasy, na drugie jest zawsze jakies mieso (smazone lub grillowane) surowka swieze warzywa lub jakis wiosenny mix i ziemniak w postaci lodeczek lub frytek ktorych zjadam polowe porcji
Ogolnie rzEcz biorac pierwszy posilek jem ok godz 10-11 (wiem ze to pozno ale nie wiem jak to zmienic bo rano nire mam czasu)nastepny za ok, godzine ( konserwa na 2 dania rozlozona) a potem ok 18-19 w pensjonacie obiad 2 daniowy,w ciagu dnia pije wode gazowana tymbark i kwas chlebowy
Pomoze ktos co jesc i jakie nawyki zmienic dodam ze nie mam dostepu do kuchenki a jak zejda zakwasy to do cwiczen chcem dodac spacery mieszane z truchtem po ok 30min dziennie