...
Napisał(a)
Mam 24 lata. Od kilku lat nie mam porannych erekcji. Po latach chodzenia po lekarzach przyczyną zostaje stres. Leczyłem u urologa przez rok zapalenie prostaty. Żaden antybiotyk nie pomógł doraźnie. Zapalenie ustąpiło ale lekarz też powiedział że to przez stres. Na ból pomagały ćwiczenia rozluźniające mięśnie dna miednicy. Wszystkie badania mam dobre. Śpię odpowiednią ilość. Piję dużo wody. Zdrowo się odzywiam. Nie pije, nie palę. Jestem aktywny fizycznie. W życiu mam sporo stresu. Głównie dlatego że nie mam dziewczyny i przyjaciół. Jestem introwertykiem i ciężko mi się dopasować. Oczywiście próbuje i wychodzę do ludzi. Byłem na psychoterapii. I nie pomogło. Stresuje mnie więc sytuacja życiowa. Wszystkim się przejmuję. Również pracą. Nie potrafię przestać o niej myśleć nawet w domu. Wiem że mógłbym zmienić ale już kilka razy zmieniałem myśląc że będzie inaczej. Wiem że ten stres jest przyczyną braku porannych erekcji i spiętych mięśni dna miednicy. Czy możecie polecić jakieś suplementy, zioła pomagające na długotrwały stres i na rozluźnienie mięśni. Nie wiem co jeszcze mogę od siebie zrobić. No oprócz znaleźć dziewczynę ale to nie takie proste :(
Witaj, przygotowaliśmy kilka tematów które mogą Cię zainteresować:
PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!
Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.
Sprawdź...
Napisał(a)
Mi się wydaje że najlepszym lekarstwem będzie partnerka lub jakies hobby, jakaś pasja - cos co spowoduje że wszystkie inne rzeczy będą miały mniejsze znaczenie .Jeśli przez tyle lat nikt ci nie pomógł i zawsze wychodzi że przyczyną dyskomfortu życiowego jest stres to musisz zacisnąć zęby i zmienić to sam . W obecnych czasach można robić wszystko co nas zrelaksuje i wcale nie tzreba worka pieniędzy aby zacząć jakąś pasje realizować .
U nas w domu taką tabletką na stres dla mnie i żony jest siłownia , cwiczenia w domu , ( ogólnie wszystko co zwązazne z fitnessem ) Pamiętaj że stres niszczy wszystko i zabija więc warto kopnąc go w tyłek i to mocno .
U nas w domu taką tabletką na stres dla mnie i żony jest siłownia , cwiczenia w domu , ( ogólnie wszystko co zwązazne z fitnessem ) Pamiętaj że stres niszczy wszystko i zabija więc warto kopnąc go w tyłek i to mocno .
Wszystko o mnie :) https://www.facebook.com/TrenerTomaszPalej
...
Napisał(a)
Piszesz cały czas o porannych erekcjach, a przy seksie/ masturbacji twoj sprzet działa poprawnie? To chyba ważniejsze pytanie.
Widać, że już niejedno próbowałeś i nie pomagało więc szczerze mówiąc nie wydaje mi się, żeby jakieś supple, które w większości mają bardzo limitowane działanie miały pomóc. To jest tak jakbyś chciał wziąć tabletke przecibólową zamiast wyeliminować przyczynę bólu.
Jeśli Twoje problemy wynikają głównie z:
- braku dziewczyny
- braku znajomych
- nadmiernego stresu związanego z pracą
To musisz się skupić na ich poprawie. Teraz dosyć ciężko zawierać nowe znajomości, bo wszyscy sie dystansują, ale weź jakieś rzeczy, które lubisz robić - związane z aktwynością fizyczna, hobby itd i poudzielaj się w jakiś lokalnych grupach z tym związanych na FB itd. Jak trochę pandemia przejdzie będziesz miał jakieś internetowne znajomości, które można będzie przenieść na normalne spotkania.
Postaraj się, też odświeżyć znajomości z osobami, które już znasz, ale może ten kontakt upadł.
Jak będziesz miał jakieś kręgi znajomych gdzie będziesz udzialał to może znajdziesz jakaś dziewczyne, możesz też spróbować Tindera itd
Polecam też medytacje - ja robiłem przez jakiś czas i pomagało się zdystansować, spojrzeć z prespektywy na coś. Może sesja medytacji po pracy po jakimś czasie pozwalałaby ci odseparować pracę i życie prywatne. Ja korzystałem z apki Waking Up - to mnie bardziej motywowało żeby zrobić tą medytację niż jak miałem sam (apka po ang i płatna po okresie próbnym).
Widać, że już niejedno próbowałeś i nie pomagało więc szczerze mówiąc nie wydaje mi się, żeby jakieś supple, które w większości mają bardzo limitowane działanie miały pomóc. To jest tak jakbyś chciał wziąć tabletke przecibólową zamiast wyeliminować przyczynę bólu.
Jeśli Twoje problemy wynikają głównie z:
- braku dziewczyny
- braku znajomych
- nadmiernego stresu związanego z pracą
To musisz się skupić na ich poprawie. Teraz dosyć ciężko zawierać nowe znajomości, bo wszyscy sie dystansują, ale weź jakieś rzeczy, które lubisz robić - związane z aktwynością fizyczna, hobby itd i poudzielaj się w jakiś lokalnych grupach z tym związanych na FB itd. Jak trochę pandemia przejdzie będziesz miał jakieś internetowne znajomości, które można będzie przenieść na normalne spotkania.
Postaraj się, też odświeżyć znajomości z osobami, które już znasz, ale może ten kontakt upadł.
Jak będziesz miał jakieś kręgi znajomych gdzie będziesz udzialał to może znajdziesz jakaś dziewczyne, możesz też spróbować Tindera itd
Polecam też medytacje - ja robiłem przez jakiś czas i pomagało się zdystansować, spojrzeć z prespektywy na coś. Może sesja medytacji po pracy po jakimś czasie pozwalałaby ci odseparować pracę i życie prywatne. Ja korzystałem z apki Waking Up - to mnie bardziej motywowało żeby zrobić tą medytację niż jak miałem sam (apka po ang i płatna po okresie próbnym).
Blog treningowy - eksperymenty redukcyjne
https://www.sfd.pl/[BLOG]_Redukcja__III_etap,_schodzimy_ze_105_do_75-t1206537.html
...
Napisał(a)
Zacznij od podst bad diag + horm. Dalej przyjrzeć się życiu, tzn praca stres relax fun sen regeneracja dieta.
doping & zdrowie
Poprzedni temat
RTG barku przed wizytą u ortopedy
Następny temat
Dziwny drugi przypadek " grypy " jednodniowej ?
Polecane artykuły