ból łydek

Po dłuższej przerwie zrobiłem łydki w 4 seriach na suwnicy do wypychania. Dzis (dzień po treningu) ból w lydkach jest okropny, szczegolnie w prawej, nie da się normalnie chodzic. Czy to normalne biorąc pod uwagę ze nie robiłem wcześniej tej partii? Czy to jednak jakaś kontuzja?

Zakwasy, może też przesadziles jak na pierwszy trening. Zawsze po przerwie robi się najpierw luzniejszy. Jak napinasz boli podobnie w obu? Żeby zminimalizować kwas mlekowy w mięśniach najlepiej jest się rozciagac po treningu, karimata siadasz ciagniesz za palce stopy do siebie na wyprostowanej nodze. Zapoznaj się ogólnie z rozciaganiem

Jak napinam boli podobnie w obu. Faktycznie mogłem przesadzic. Rozciąganie to cenna rada. Znam ból zakwasow bardzo dobrze, ale ten bol jest znacznie silniejszy, jak bardzo silny skurcz. Gdy się ruszam to jakoś idzie przebolec ale jak chwilę posiedze to nie ma nowy o normalnym chodzeniu. Jeśli to faktycznie zakwasy to nie problem ale obawialem się poważniejszej kontuZji i przerwa już na start...

Zakwasy po przerwie są inne niż te przy treningu regularnym. Więcej kwasu bo wszedł mocny trening od dawna, parę dni i przejdzie.

To na pewno zakwasy (miałem takie kilka razy) spróbuj też teraz lekko porozciagac łydki, powinno przejść za kilka dni