Musiałem rozpocząć branie tamoxifenu w 6 tygodniu cyklu, sutki się powiększyły, w okresie dojrzewania miałem ginekomastie i zostały mi przypadłości po niej, od 14 roku życia mam powiekszone sutki i te cycki takie typowe dla gineko, nie jest jakaś duża ale jest. Od tygodnia zauważyłem że sutki robią się troche większe mimo tego że nic mnie nie swędzi, nie piecze a jedynie widzę że się troche sutki powiększyły, walnąłem dziś 40mg tamoxifenu i tu mam pytanie, czy tamoxifen będzie miał wpływ
na przyrost masy ? I czy jak gineko zaczyna się robić to możliwe że nic nie będzie piekło, swędziało a jedynie powiększało ? Nie mam żadnych gruczołów wyczuwalnych pod sutkami tak jak to miałem w okresie dojrzewania, sutki mnie nie bolą ani żadnych takich objawów, może wkręcam sobie ?
Wedle książkowego opisu ma takie działanie:
Tamoxifen jest antagonistą estrogenu. Poprzez blokadę receptorów
estrogenowych zapobiega negatywnym skutkom podwyższonego ich poziomu, który jest przyczyną feminizujących efektów ubocznych takich jak ginekomastia,odkładanie tłuszczu, bolące obrzęki oraz nadmierna retencja wody