Szacuny
0
Napisanych postów
19
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
474
Witam. Wczoraj miałem mały wypadek, chirurg orzek iż nastąpiło skręcenie stawu skokowego stopnia pierwszego /bez złamania/ ,rodzinny kazał kupić żel i wypoczywać /+rejstracja do chiruga/ Mam parę pytań do osób które to przeszły lub są w miarę kompetentne:
1)Ile średnio trwa powrót do normalności (tzn.zwykłe chodzienie ,powrót na siłownię itp.)
2)Co pomaga w szybszym zagojeniu się (okłady z lodu itp?)
Z góry wielkie dzięki.
Szacuny
14
Napisanych postów
1350
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
16650
skręcenia to bardzo nieprzyjemne urazy, zwłaszcza w stawie kolanowm który jest bardzo złożony,
nie powiem ci ile czasu bedziesz wracałdo zdrowia bo to zależy od kilku czynników,
lekaż prowadzący najlepiej ci o wszystkim powie,
każdy jest panem własnego losu i tylko przed sobą będzie za siebie odpowiedzialny .
Szacuny
0
Napisanych postów
253
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
19105
Staw skokowy mialem skrecony juz 3 razy na lewej nodze wiec mysle ze moge sie wypowiedziec
1. Za 1wszym razem nie moglem chodzic przez 2 tygodnie za drugim juz tylko tydzien wystarczyl teraz ostatnio za trzecim po weekendzie moglem chodzic wiec jezeli u Ciebie to pierwszy raz to troche moze potrwac. Co do powrotu do "normalnosci" dosc dlugo mnie trzymal bol np przy bieganiu,skakaniu gdzies ponad miesiac moze 2. wiec na silce moze byc ciezko z cwiczeniami na nogi pozatym staw juz bedzie oslabiony wiec teraz jak juz nawet lzej przekrecisz to mozesz skrecic i raczej nigdy nie bedzie normalnie... a co do pytania nr 2 ja uzywalem tylko zel na opuchlizne "altacet", a pozatym musisz siedziec z noga polozona jakos wyzej (pufa ze 2 poduszki i dopiero noga ) Pomaga rownierz jak wezmiesz sobie butelke szklana np od 0,5 polozysz stope na nia docisniesz lekko i bedziesz turlal w przod i w tyl. Pozdro.
Zmieniony przez - kierus w dniu 2008-02-21 20:47:12
Szacuny
0
Napisanych postów
253
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
19105
Tak jak napisalem za pierwszym razem siedzialem 2 tyg w domu i po tych dwoch tygodniach moglem chodzic normalnie, pozniej juz czym wiecej razy skrecisz tym szybciej sie wyleczy
Zmieniony przez - kierus w dniu 2008-02-22 15:44:22
Szacuny
0
Napisanych postów
3
Wiek
36 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
2559
kolego Maxav, wszystko zależy od Ciebie. Jak pierwszy raz doznałem takiego urazu nie mogłem zginać stopy w poziomej płaszczyźnie w ogóle! Kostkę skręciłem grając w piłe, nie mogłem chodzić, nawet stanąć na niej a do domu wróciłem na rowerze - dałem rade pedałować... Gipsik, po 3 dniach stawałem już na tej stopie, po 2 tygodniach zdjeli gips i było już ok. Troszke rozchodziłem i można było biegać. Bierz coś na wzmocnienie na pewno nie zaszkodzi ;) powodzonka
Szacuny
0
Napisanych postów
45
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
208
SIEMKA!!!!!
JA JEDNAK POLECE CI STABILIZATOR PO JAKIS KILKU TYGODNIACH ..........OCZYWISCIE JAk*********Z SPORT!!!!!JA TAKZE MIALEM SKRECONE KOSTKI JAK GRALEM W SIATE I KUPILEM STAB.ACTIVE ANKLE T2 I JEST SUPER ACHA GDZIE NA ALLEGRO TAM JEST TANIO!!!