K-1 Las Vegas - WYNIKI

WALKI TURNIEJOWE:

Pitch vs Patrick Barry - decyzja (walka rezerwowa)

Ćwierćfinały:

Gary Goodridge vs Kengo (KO 1R)
Scott Lighty vs Dewey Cooper (Decision 3-0)
Carter Williams vs Yusuke Fujimoto (Decision 3-0)
Chalid Arrab vs Sean O'Haire (KO 1R)

Półfinały:

Gary Goodridge vs Scott Lighty (TKO 1R)
Carter Williams vs Chalid Arrab (Decision 2-1)

Finał:

Chalid Arrab vs Gary Goodridge (KO 3R)

SUPER FIGHTS:

Ruslan Karaev vs Stefan Leko (Decision 3-0)
Semmy Schilt vs Musashi (Decision 3-0)
Hong Man Choi vs Predator (Decision 3-0)

Zwycięzcą turnieju został niespodziewanie Chalid Arrab, co jest o tyle dziwne, że w półfinale przegrał. Jednakże Carter Williams był kontuzjowany i nie mógł walczyć z Goodridgem. Dla mnie to nie jest w porządku - gość przegrał w turnieju, a jednak potem go wygrał

Ponoć walka Karaeva z Leko była świetna! A Goodridge się nie napocił - podobno ten Kengo z pierwszej walki to było totalne nieporozumienie i Gary skończył go błyskawicznie.

Karaev wygrał a przeciez Leko, to nie byle kto... mam nadzieję, że niektórzy forumowicze bardziej go docenią po tej walce, ale jak znam życie, to winę za wszystko ponosi niedawna operacja Leko, a Karaev i tak jest słaby tak czy inaczej bardzo się cieszę i czekam na jakiegoś linka do tej walki. pozdro.

Kiliban podał pare walk w podwieszonym poście w tym właśnie tą

o kurcze, jesetm w szoku , że rusłan wygrał ze stefkiem, nie do wiary!!!!!!! naprawdę faza niekontrolowana.
walki niestey jeszcze nie widziałam, ale zaraz se ściągnąć spróbuje.

"Semmy Schilt vs Musashi (Decision 3-0)"
Gdyby gala nie była w Las Vegas byłoby zapewne odwrotnie

szakunec dla Musashiego, że ustał 3 rundy

K-1 zeszlo na psy. Co do Leko to od decyzji o przejsciu do Pride wyraznie mu sie nie wiedzie, ciekawe czy jeszcze wyjdzie z dolka :).

Walka Karaev-Leko dobra. Dość wyrównana i każdy z zawodników miał swoje chwile. Polecam
I zgadzam się z decyzją sędziów. Rusłan jednak przeważał dłuzej i wyraźniej. Zauważyłem również, że łatwo daje sobie obijać nogi. Tak było i w walce przeciw Musashiemu. Jeśli tego nie poprawi będzie miał w przyszłości kłopoty walcząc z najlepszymi.

No ciekawie,nie powiem,trudno w tej chwili co kolwiek powiedzieć.

Ściągne walki zaraz.

Karaev dobrze zawalczył, posłał dwa razy na dechy Leko, co prawda sam też się trafić i to trochę przez nieuwagę, ale decyzja zasłużona. Moim zdaniem jest najbardziej perspektywicznym zawodnikiem - nie dość, że prezentuje wysoki poziom to jest bardzo młody. Potrzebuje jeszcze obycia, rutyny, ale ma na to czas.
Turniej i inne super - fighty niespecjalnie mnie interesowały. Cieszy mnie to, że Musashi przegrał, bo na nic sobie więcej nie zasługuje, a Predator vs Choi to jakaś parodia! Tych dwóch to powinno, ale robić karierę w cyrku. Turniej był marnie obstawiony, jedynie gorzej zapowiada się ten w Seulu gdzie na razie wiadomo o jakiś skosach z ligi czwartej. Czekam na turniej w Amsterdamie

Na ten w Amsterdamie to chyba każdy czeka z niecierpliwościątak dobrej gali zdaje sie nie będzie,no może poza tymi ostatnimi przed finałem.