Witam mam na imie Michał 23 lata i jestem 100% ektomorfikiem, 174cm i waga 56kg.
Czy mógłbym prosić doświadczone osoby, aby mi podpowiedziały mi jakiś prosty plan żywieniowy, nie obciążający portfela? i tak, żebym poprawił swój wygląd chociaż o parę kilo?
Przepraszam, ale jestem kompletnie zielony w tym temacie, owszem przeczytałem trochę tematów o tym, ale i tak nie wiem co powinienem jeść, jakie odżywki czy tam te gainery kupić itd. Zaznaczam, że jeść 6 razy dziennie to ja nie mam czasu, zbyt dużo obowiązków mam, chyba, że owoce w plecaku, tyle, że np. jabłka to tonami jem. Kasy na żarcie codziennie mięsa to też nie mam. No sytuacja z kasą, u mnie się poprawi za 2-3 miechy, gdy wylecę do stanów.
Kiedyś dużo tańczyłem i pomimo tego wyglądałem jak chuchro, zbliżyłem się wtedy do wagi 58kg, ale jadłem i piłem wody niewyobrażalnie dużo, treningi taneczne z reguły kosztowały mnie 2-3 razy więcej energii niż moich kolegów i byłem po nich okropnie zmęczony.
Niestety okazało się, że mam jakąś wrodzoną wadę genetyczną stawów, głównie kolan, która powodowała, że przy ekstremalnych ćwiczeniach błyskawicznie niszczyłem kolana (głównie rzepki) i musiałem przerwać swoją pasję, bo źle bym skończył, miałem już taki ból pod rzepką w jednym kolanie, że nawet rowerem jeździć nie mogłem, no ale mniejsza o to, teraz jest w miarę dobrze.
W każdym razie sęk w tym, że nawet jeśli bym chciał przybrać na masie, to muszę to zrobić tak aby ominąć obciążanie kolan. Macie jakieś pomysły na dietę i ćwiczenia, które mógłbym wykonywać w domu z rana lub wieczorami? bo tylko wtedy mam czas... Nie chodzi mi o bóg wie jaki przyrost chciałbym po prostu chociaż trochę normalniej wyglądać, powiedzmy, ważyć te 60 parę kilo.
PS: Dodam tylko, iż oliwy z oliwek i płatków zbożowych nie przełknę to odpada.
Zmieniony przez - michal9o90 w dniu 2013-05-27 23:24:03