Cześć,
Generalnie, dieta zawodnicza jest kompilacją indywidualnych predyspozycji genetycznych oraz prób i błędów jako pochodna odnalezienia optymalnego podejścia do odtłuszczania. Warto podkreślić -odtłuszczania a nie odchudzania - bo to są dwie różne rzeczy, no nie?
Im więcej posiłków o małej gramaturze tym lepiej. Z reguły 6-7 posiłków jest wariantem optymalnym. Z racji tego, że nie szykuje się na zawody, a podchodzę do tego rekreacyjnie co nie znaczy, że nie poważnie - używam troszkę za dużo odżywek, głównie MyoFusion. Czasami 150g białka pochodzi z serwatki (3x dziennie po 2 miarki).
Posiłek 1 to zawsze płatki owsiane zalane wrzątkiem. Kiedyś dawałem puszkę tuńczyka i 2 jaja na twardo. Teraz do płatków daje MyoFusion i mam fajny i smaczny kleik.
Posiłki 2-4 to ryż brązowy/kasza gryczana / kurczak, brokuły i dużo Coli Zero lub Lifta winogronowego. Chyba te lifty nie są najlepsze ale cukrzycy nie narzekają.
Trening wieczorem, obwodowy potem aeroby 60min - biegi i potem 50g MyoFusion i spać.
Nie jest to pewnie ideał - ale trudno.
Aeroby jak mam siłę wstać robię też rano - spróbuję się zmusić do 60min na czczo i dopiero potem pierwszy posiłek.
Odkąd pamiętam ludzie na forum zakładali tematy - redukcja 6 tygodni. Jakie środki mam brać.
U mnie jest/było bardzo dużo do zrzucenia, jak to mawiał Dorian - trzea myśleć w kategoriach lat, nie miesięcy, tak samo w redukcji, trzeba niestety myśleć w kategoriach kilkunastu tygodni dla tych bardziej endo/mezo -morfów. U mnie pewnie tak na serio wyjdzie 18-20 tygodni. Cóż, jak się na noc jadło tłuste rzeczy i napoje z cukrem to takie efekty zostały.
Zastanawiam się tylko na ile efka pozwoli zejść z fatem pod sam koniec, bo ostatnie 8 tygodni to muszę się zmusić do 120 minut dziennie aerobów rano/wieczór po 60min.
Pozdrawiam.
P.S. Nie trzymam się 100% diety bo nie startuje, ale generalny grafik posiłków i proporcje makro muszą być zachowywane. Dobrze jest mieć lub jeszcze lepij znać IG poszczególnych węgli.