Kurkumina znana nam jest głównie, jako kuchenna przyprawa o intensywnym, żółtym kolorze. Okazuje się, że może ona być dość interesująca dla sportowców. Naukowcy Tufts University przeprowadzili badania na zwierzętach, które pokazały, że kurkumina hamuje wzrost tkanki tłuszczowej i stymuluje spalanie tkanki tłuszczowej.

Kurkumina ma właściwości antykataboliczne, w komórkach mięśniowych hamuje NFkB. Jest to kompleks białkowy występujący w niemal wszystkich komórkach zwierzęcych. Bierze on udział w odpowiedzi układu immunologicznego na infekcję, ale też stres, wolne rodniki itp. W ten sposób kurkumina hamuje działanie białek proteasomu i kalpainy, które z kolei przyczyniają się do rozbijania innych białek. Badania na szczurach pokazały, że wysokie dawki kurkuminy zapobiegają rozkładaniu ich mięśni podczas różnych stanów zapalnych. Naukowcy są pełni nadziei, że mechanizm ten może także zredukować rozpad tkanki mięśniowej u sportowców.

kurkuma

Badanie

Podczas 12 tygodni naukowcy prowadzili grupę szczurów na wysokotłuszczowej diecie. Część z nich otrzymywała dodatkowo do posiłków kurkuminę. Dzienna dawka to 0,5 g na kilogram masy ciała.

Masa ciała szczurów zmalała. Jednak to nie jedyna pozytywna kwestia badania. Dodanie kurkuminy do diety przyspieszyło metabolizm tłuszczów - wykazało to badanie kwasów tłuszczowych, trójglicerydów i cholesterolu we krwi zwierząt.

Jak to działa?

Wysokokaloryczna dieta prowadzi do większej produkcji VEGF, hormonu, który stymuluje komórki do tworzenia naczyń krwionośnych niezbędnych do wzrostu tkanek. Kurkumina zmniejsza jednak ilość naczyń położonych w obrębie tkanki tłuszczowej i tym sposobem zmniejsza także jej wzrost.

Kurkumina zmniejsza także wytwarzanie PPAR-gamma, czujnika, który ostrzega komórki tłuszczowe o obecności tłuszczu. Jeżeli czujnik działa wydajnie, wówczas komórki pochłaniają więcej tłuszczu.

Kolejna kwestia to większe wytwarzanie enzymu CPT-1. Wiąże on karnitynę z kwasami tłuszczowymi i dzięki temu są one wchłaniane przez mitochondria. Co więcej, kurkumina wpływa też na większe wytwarzanie energii, a dokładniej cząsteczek AMP. Polega to na tym, że pomaga ona komórkom połączyć więcej grup fosforowych do cząsteczki sygnałowej AMPK. To też taki sygnał dla komórek, by zaczęły wykonywać ciężej swoją pracę, a co za tym idzie, pochłaniały więcej energii.

Podsumowując

Kurkumina spala więcej tłuszczu i ma właściwości antykataboliczne. Nic więc dziwnego, że naukowcy nazwali kurkuminę przekornie "kuchennym clenbuterolem".

Źródło: http://www.ergo-log.com/curcumin.html

Zawarte treści mają charakter wyłącznie edukacyjny i informacyjny. Starannie dbamy o ich merytoryczną poprawność. Niemniej jednak, nie mają one na celu zastępować indywidualnej porady u specjalisty, dostosowanej do konkretnej sytuacji czytelnika.
Komentarze (0)