technika combat 56

Natomiast jezeli nosisz okulary i spotkasz mocarnego kombatowca to jestes bezpieczny

gleba...

nie wiem bahamut co cie tak rozbawiło ale jesłi bardzo chciałbyś sprawdzic swoja teze to albo popros kolege o przetrenowanie owej techniki lub przyjedz do poznania . Napewno ktos ci poswieci troche czasu, szpital mamy obok sali wiec nie bedzie problemu z ....

Odnosnie ataku na oczy. Szczerze mowiac nie jestem wielkim fanem tej techniki to raz.Jak sadze do ataku na oczy trzeba miec dosyc dobra kontrole nad przeciwnikiem,a w stojce tego nie osiagniemy,jezeli chodzi natomiast o parter to coz,jakos nie widze takiego ataku przy walce z dobrym graplerem.Zalozmy ze ktos jednak w parterze zdobedzie pozycje na tyle dominujaca,aby moc zaatakowac oczy.Jezeli ma juz taka pozycje to po cholere bedzie atakowal oczy,skoro moze skonczyc przeciwnika na modle bjj,badz po prostu go znokautowac.To tak gwoli wstepu.
Poza tym zawsze kiedy slysze o atakach na oczy przypomina mi sie wypowiedz A.Bryla, ktory stwierdzil,iz taki atak nie ma wiekszego sensu,poniewaz na adrenalinie mozna go wytrzymac.Jedyny atak,ktory moze byc skuteczny to przerwanie nerwu wzrokowego,ktory(atak):
1-nie jest wcale latwy technicznie do wykonania
2-konczy sie slepota u przeciwnika
Bryl dosc stanowczo zaatakowal mjr.Kupsa wlasnie za bajki o ataku na oczy.
Tak wiec reasumujac kiedy z jednej strony mam opinie Bryla,z drugiej opinie srodowiska bjj i obie te opinie sa negatywne co do skutecznosci takiego ataku,to sam szczerze mowiac w owa skutecznosc smiem powatpiewac.
Lewro-wiem ze jestes instruktorem w Poznaniu (moim rodzinnym miescie btw,uczyles pewnie paru moich kolegow,wierze ze Ty jako Ty badz Twoi najlepszi "zawodnicy" jestescie w stanie wyrwac komus oko itd...,ale coz z tym atakiem jest troszke jak z atakiem na krtan, kolano-powstala legenda ze kazdy moze wykonac technike na ta dana czesc ciala i ta technika zmiazdzy rywala.Tak naprawde ta technike trzeba umiec wykonac,poza tym nie cechuje sie ona wielka skutecznoscia(czytaj,potrzebna bezwzgledna kontrola nad przeciwnikiem).

no i to jest obiektywne merytoryczne stwierdzenie. Dziekuje.Mam taka zasade ze wypowiadam sie tylko w tedy kiedy znam to z autopsji lub sam w czyms uczestniczyłem tez trenuje parter znajduje tam równiez czas na technki combat56 / wszystko podporzadkowuje temu systemowi - takie skrzywienie /. Wiele razy doprowadzałem oponentów naciskiem na oczy do omdlenia / musielismy sprawdzic z reszta w zyciu tez /. Wiem ze techniki c56 sa kontrowersyjne ale trzeba zrozumiec ze te techniki nie sa dla ludzi ćwiczacych sporty walki ani cywili chccacych uczyc sie paru sztuczek samoobrony. Co do Kupsa to sie nie wypowiem bo nie ma oczym , a Bryl ma cały czas słuszne podejscie do sprawy. Kto zna temat to wie.

Lewro-doskonale rozumiem,iz jestes w stanie wykorzystywac techniki C56 w walce w parterze (konczac nimi rywali),bo dlaczegoz by nie,jezeli masz parter na tyle dobry by zdominowac przeciwnika,to spokojnie mozesz zrobic mu co chcesz,takze przyslowiowo wyrwac oczy.Odnosnie skrzywienia zawodowego, to moj trener opowiadal mi bodajze przedwczoraj, iz zanim wyjechal z Brazylii mial jakas tam bojke na ulicy,w czasie ktorej postanowil skonczyc goscia trojkatem,mowil,ze pozalowal tej decyzji(mimo iz gosciu w koncu zjechal),poniewaz mial twarz dosc konkretnie obita.Przepuscil jednak gosciowi wszystkie dzwignie,duszenia,bombardowania twarzy tylko po to aby skonczyc go trojkatem.Moze to off topic,ale kazdy z nas robi to co robi poniewaz to lubi/kocha,poniewaz techniki danego systemu sa mu najblizsze,tak wiec rozumiem,ze combatowcy moga chciec zawalczyc mixem w parterze,zdobyc pozycje dzieki powiedzmy bjj,wygrac zas walke technika combatowa.
Odnosnie C56-moi koledzy bardzo pozytywnie wypowiadali sie o tym systemie (o niebo lepiej niz o ...innym dosc popularnym systemie z tej powiedzmy samej branzy),ale tez podnosili kwestie tego,iz jest wiele osob ktore sie do tego systemu moga nie nadawac,moze inaczej,nie wszyscy sa w stanie zrozumiec jakie miejsce w SW zajmuje system taki jak C56,dla kogo jest przeznaczony itd itp.

I jeszcze jedno.
Napisales Lewro,iz techniki C56 nie sa dla ludzi cwiczacych sporty walki. Chyba nie do konca rozumiem co chcesz przez to powiedziec. Ja sadze,iz te techniki sa wlasnie dla ludzi,ktorzy juz maja pojecie o SW. Moga byc swego rodzaju uzupelnieniem,jasne ze uderzacz lubi uderzac,grappler chwytac,ale jednak kazdy system walki miesci sie w czyms co ogolem nazywamy sportami/sztukami/systemami walki,tak wiec warto znac pare sztuczek/technik z innych dziedzin walki.Jakos nie za bardzo widze na combacie osobe bez zadnego dowiadczenia w innych SW.

Bahamut sie bije w okularach- wiec mozesz sobie go dziabac na oczy do woli

O to chodizlo- ale widac nie skapowales

Casusubeli-jesli cos piszesz to badz tak mily i napisz do kogo kierujesz swoje slowa...poniewaz moje wpisy sa jednymi z ostatnich moge pomyslec,ze Twoja wypowiedzia jest odpowiedzia na moje posty.
Jezeli tak jest to:
1-nie znam Bahamuta i nie obchodzi mnie w czym walczy (sorry Bahamut za pisanie w 3 os.)
2-moje posty odnosza sie do ataku na oczy jako techniki samej w sobie,nie do osob,ktore wczesniej pisaly w tym topicu (czesciowo patrz punkt 1)

to do lewro bylo- bo nie skapowal czemu Baha sie smial