Szacuny
0
Napisanych postów
312
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
1666
No nie mogę... Jak można nawet pomyśleć że Kliczko wygrałby z Alim . To on jest "The Greatest", mógł wygrać z każdym i wszędzie.
Teraz mi się nie chcę ale później poszukam jak to się jeszcze niedawno mówiło że Kliczko 15 lat temu by od wszystkich w dupęęę dostawali. Ali był outside-fighterem, walczył na dystans i tak samo jak Floydowi, nie pasują mu bokserzy typu Tyson którzy skracają dystans i chcą się lać. Mimo wszystko Ali walczył z Foremanem, człowiekiem z niezwykle silnym ciosem który ciągle szedł do przodu i Frazierem, niesamowitym inside-fighterem... i co? Foremana pokonał bardziej głową, wytrzymałością na ciosy i kondycją niż pięściami , a z Frazierem przegrał za pierwszym razem, wyciągnął wnioski i zrewanżował mu się, wygrywając z nim później jeszcze jedną walkę. Moim zdaniem przeceniacie Ukraińców, te czasy naprawdę są tragiczne, Briggs? No dajcie spokój, ON NIE WALCZYŁ! STAŁ A KLICZKO GO OBIJAŁ. Mistrzowie lat 90 i 70 by sobie na to nie pozwolili.
2000-2010 jest dla wagi ciężkiej jedną z gorszych dekad, ale za to w lżejszych wagach jest bardzo ciekawie .
Szacuny
0
Napisanych postów
201
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
2698
Jezeli Adamek to rzaden naturalny ciezki, to z Granta rzaden zawodnik porownywalny z Kliczkami, ani stylem, ani klasa, ani umiejetnosciami. A jednak sprawil szybszemu Adamkowi duzo problemow wlasnie stylem Kliczki. Jest to przyklad ze szybkosc, nie jest decydujaca w tego typu walkach.
Co do dzisiejszej wagi ciezkiej, poziom nie jest taki jak w 90, ale tragiczny tez na pewno nie jest. Zawodnicy jak Tua, Briggs, Gołota w złotych latach szczytu nie osiagneli, i potem tez nie. Opinie z USA mowia ze jest tragedia, ale czuc w nich duza niechec do samych braci Kliczko, a nie konkretnego poziomu. Przykład Chris Arreola, przed potyczka z Vitem mlody talen i wojownik na miare lat 90. Po przegranej walce z Vitem, a jeszcze przed walka z Adamkiem od razu stal sie zwyklym zapasionym sredniakiem. Zeby nie okazalo sie tak ze po odejsciu braci, nagle poziom znow jest wysoki. To jest biznes Amerykanie nie maja mistrzow na ktorych by robili siano, to staraja sie umniejszac bracia jak sie tylko da. Nie chce pisac ze mamy zloty okres bo oczywiscie nie mamy, ale pisanie ze dzisiaj jest tagedia to tez sciema. Prawda lezy po srodku, i gdyby nie Kliczki to daloby sie robic, fajne dla oka emocjonujace walki o mistrzostwa.
Zmieniony przez - bobansdob w dniu 2010-11-02 16:47:56
Zmieniony przez - bobansdob w dniu 2010-11-02 16:49:44
Szacuny
4
Napisanych postów
1337
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
21243
Adamka i Granta mozemy zostawic w spokoju, bo nie ma sensu ich porownywac do Vitka czy tym bardziej Aliego.
Ali lubil zebrac, a Vitek swoje w lapach ma i roznie moglo by sie to potoczyc, obstawial bym Vitek KO, ale jezeli Ali by nie padl to zdecydowanie wypunktowal by Vicia. To mogl by byc przebieg jednej z walk bo wiadomo tez ze Ali potrafil zbierac i nie padac, a wyniszczac ciosami przeciwnikow Vito tez mial gorsze chwile.
Ktos przytoczyl tutaj sposob typowania na 10 walk i wg. mnie 6-4 dla ktorejs ze stron...
Szacuny
2
Napisanych postów
312
Wiek
29 lat
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
5108
Szczerze mowiąc wątpie żeby Ali padł w walce z Vitkiem, skoro otrzymywal ciosy od Foremana i Shaversa i nie padł.Dla mnie Ali by zniszczyl Vitka, to nie ta liga.Wielu bokserów m.in Mike Tyson mowił że Ali jest najwiekszy i nie wiedziałby jak z nim walczy.Zwłaszcza Ali w w swojej szczytowej formie, widać jak się bawił z przeciwnikami, skakał sobie lewo,prawo gadał z nimi, podchodził jakieś rożne dziwne rzeczy robił, bo po prostu wiedział, że mimo, że to są bardzo dobrzy zawodnicy to to nie jest jednak ta liga.
Szacuny
15
Napisanych postów
4568
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
34748
E tam....
Jakie tam emocjonujące?
Emocjonująca to była walka Kliczko Lewis.
A Adamek Arreola mimo że można było popatrzeć... to nie ten poziom.
Emocje to mi niespecjalnie drgnęły.
Co to jest za poziom, że Peter miał najbardziej prestiżowy pas, a obaj Kliczkowie Go zlali bez problemu?
Poziom może nie jest tragiczny w sensie samych pięściarzy, ale jeśli chodzi o mistrzów pięści, wielkie talenty - to jest po prostu tragedia.Tylko Kliczkowie jeszcze Go ratują.
Jak Ich zabraknie - to gdzie obejrzę ciężkiego mistrza w akcji?
Only YouTube...
Szacuny
5
Napisanych postów
771
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
18812
Kliczkowie nie ratują poziomu, nie jest to zresztą ich wina. Jak to mówią "do tanga trzeba dwojga", a Kliczkom po prostu brakuje przeciwników którzy zmusiliby ich do wrzucenia drugiego biegu i jakiegokolwiek wysiłku.
Briggs (a wcześniej np. nasz Sosnowski czy Arreola) po prostu pełnili funkcję ruchomych worków treningowych, zgarniali póki nie padli albo się nie zniechęcili. A dla mnie oglądanie jednostronnego obijania jednego gościa przez drugiego lepszego od niego o parę klas to mała przyjemność.
Szacuny
1
Napisanych postów
348
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
3124
adamek vs grant = ali vs vitko ? niezle porownanie ale...
adamek wygral ta walke i to wysoko mimo to ze byl duzo lzejszy slabszy fizycznie mial slabszy cios duzo mniejszy zasieg ramion i wzrost wiec z tym porownaniem nie trafiles za bardzo...
Ja nadal nie zmieniam swojego zdania co do walki ali vs kliczko moim zdaniem ali byl krolem dystansu
mial twardy leb...
szybkie nogi i rece...
niesamowite wyczucie dystansu (w niektorych walkach robil takie uniki ze rekawica przeciwnika zatrzymywala mu sie 2cm od twarzy moglby ja nawet pocalowac)
jak vitek mialby z nim wygrac w dystansie ?? ja osobiscie nie widze takiej opcjii..
zrobie taki maly ranking moze jest troche bez sensu ale nawet...
MUHAMMAD ALI
1.sila - 7
2.warunki fizyczne 9
3.szybkosc rak 10
4.praca nog 10
5.obrona 7
6.odpornosc 10
7.instynkt zabojcy 7
8.serce do walki 10
9.wytrzymalosc 9
10.panowanie na ringu 10
razem 89
VITALI KLITSCHKO:
1.sila - 10
2.warunki fizyczne 10
3.szybkosc rak 6
4.praca nog 6
5.obrona 7
6.odpornosc 9
7.instynkt zabojcy 9
8.serce do walki 10
9.wytrzymalosc 9
10.panowanie na ringu 10
razem 86