SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

George Foreman-Momenty...

temat działu:

Sztuki Walki

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 13010

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 72 Napisanych postów 4264 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 21651
Cezi, ja napisałem ,że dali by mocne walki i efektowne ale na mistrzostwo marne szanse i Bob się ze mną zgodził :)
Teraz piszesz ,że z nim się zgadzasz z Tygrumem też a ja głupoty piszę :) A to było sedno sprawy heheh...
A co do powielania schematu w zmienionej formie przez Cezika zauważyłem to już kilka konfrontacji temu, dlatego przestałem odpisywać bo musiałbym pisać to samo :) I tak zostawiłem tematy Kliczko vs Briggs itd. :)
Ale i tak pogadać jest z wami o czym :)



Jakie to samo...Mówisz,że mistrzowie mieliby marne szanse na pas,a podajesz jakieś przykłady,że sport zmienił,a tu mamy rekordy z lat 90's i 70's...Podajesz przykłąd piłki,itd...


Dalej po czym wnioskujesz,że mieliby marne szanse skoro 45 letni zapasiony Foreman zdobył pas,a Holmes 43 lata dał w miarę wyrównane walki z McCallem i Holyfieldem i pokonał tego Mercera...


Więc pytam się jakie ****a marne szanse ? Powielam niby coś ,ale odpowiedz mi jakim prawem marne szanse skoro zapasiony Holmes dał wyrównane walki z bokserami TOP 2(Holy) i TOP 15 (mercer,mccall) lat 90's...

Nie muszę wspominać,że Kliczki nie walczyli z takimi bokserami...

Marne szanse z Viciem...Super,ale co to za porównanei,ze Vicio by ich zmiótł skoro nie zmiata bokserów o 2 klasy gorszych od nich ?

Powielam się,ale daje argumenty nei do zbicia...


Chodzi mi o mistrzów typu Holmes,Ali,Foreman,Tyson...Gdyby nei było Kliczków ci rywale co ich Kliczki leją byliby również miesaem armatnimi i nie byłoby blokowania twarzą...

Czasy Kliczków są jeszcze gorsze od 80' gdzie bokserów zamiatał Tyson,a Holmes miał rekord 48-0-0



Fakty Holmes i Foreman-marne szanse na pas -DLACZEGO ? Bo tak ?

Tyson ,bo tak ?


Ci bokserzy co pokazał Lennox mają szanse rozyebać łeb Kliczce...

Zmieniony przez - Cezi1987 w dniu 2010-10-26 18:53:34
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 72 Napisanych postów 4264 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 21651
Piszesz,ze mają marne szanse...

Polecam walki JESZCZE RAZ powielam,bo nie uzasadniłeś DLACZEGO marne szanse ?

Holmes vs McCall

Holmes vs Mercer i Mercer vs Lewis

Holmes vs Holyfield



Wiadomym jest,ze np. 48 letni Foreman nie był tak dobry jak kiedyś i zamiótłby w PRIME Briggsem do 5 rundy....



Nie będziesz miał argumentów,bo 43 letni Holmes leje w PRIME lepiej tych bokserów niz Lennox...Więc jakie marne szanse ? Jak jest Past,a leje...Co prawda Holego nie pokonał,McCalla też,ale nie dał się tak ustrzelić McCallowi i walczył z nim w lepszej formie...


Co to oznacza...Że PRIME Holmes,PRIME Ali,PRIME Foreman,PRIME Tyson mają gigantyczne szanse by zrobić z Vicia to co Lennox,a z Lennox,to co Mercer czy McCall I..




Serious1 dałeś argumenty kompletnei z dupy, o piłce,które obaliłem,a nie nierzesz najważniejszych....Walk,walk,walk...

Mit jakie to marne by mieli szanse z miszczami to Larry Holmes w 90's

Pytania do Serious1-powtórz się ? Dlaczego mieliny marne szanse...

Boks się zmienił...To co robił 43 letni Holmes,bokser z lat 70 i Foreman z 60/70 w latach 90'

Co robił Holmes PAST z tymi bokserami co Lennox ? Holmes był ostro past...

Co maja wspólnego boks czy piłka/koszykówka...Czy w piłce/koszykówce są przykłady drużyn które są na topie ,a mają skład o średniej wieku Foremana lub Holmesa w 90' ?


Musiałbyś się powtarzać,ale nikt nie podał tu logicznych argumentów w postaci walk,a nie jakiśch i tak błędnych domysłów...


A fakty są takie,że past holmes i past foreman dawali niezłe walki gdy mieli 30 % swojej formy...Ciekawe jakie by dali w 100 % Co mówi rekord Holmesa,w 90's pokazuje,że szasne w PRIME miałby prawie z każdym...Foreman to samo...Nie musze mówić,ze jedyny Foremana PRIME lepszego położył Ali,a nie Foremana PAST nie położył Holyfield...



I dlaczego mieliby marne szanse na pas ?


Zmieniony przez - Cezi1987 w dniu 2010-10-26 19:10:08

Zmieniony przez - Cezi1987 w dniu 2010-10-26 19:26:23
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 229 Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 1310
O piłcę obaliłeś Cezik ? To niech Ci Twoi starzy Championi zagrają tą nową piłką na tych obecnych... I zobaczymy co się stanie.
Druga sprawa ,że nic nie pisałem o TYSONIE !!! TYSON prime dla mnie niszczy wszystkich w górę i w dół ale na ten temat nie debatuje bo mi wyjedziesz że "styl" robi walkę i Foreman go niszczy...
Więc mając na myśli starych mistrzów to np. Ali , Holmes , Frazzier , Marciano , Joe Louis , Joe Frazzier ... I nie masz argumentów nie do zbicia tylko ciężko dojść do jednego toku myślenia aby kto kolwiek mógł zbijać czyjeś argumenty. I podałeś z biegania, rekordy .. To czemu tam nie ma tych rekordów z lat 70 ? Poza tym ja pisząc o starych mistrzach który nie mieli by szans o pas to widząc ich w konfrontacji z nowymi czyt. Lewis , Kliczko... [Tyson zostawiam argument podany wyżej :)]
Znowu z tym Holmsem, Mercer przegrał to fakt, w 1 rundzie sobie nawet radził przynajmniej tak myśle i w 3 też, ale ten dystans na Mercerze i fakt przegrał. Ale to wyjątek !!! Z Evanderem przegrał i Holmes i Foreman ! Mercer nigdy wielkim mistrzem nie był...
A i Holmes i Foreman byli obijani .. Lepiej szło już Holmsowi ..
Tu mi napiszesz ,że dlaczego nie znokautował dziadków ? Akurat Ci bokserzy byli odporni na ciosy, a dodatkowo Holyfield raczej wymęczał przeciwników których nokautował np. Tysona. Ale oboje przegrali !! Lennoxem nikt ze starych nie walczył a ja nie rozmawiam o Evanderze ... Chociaż i tak myślę,że starzy mistrzowie też mieli by problem ... Napiszesz mi też pewnie o Foremanie ... Tak znokautował Moorera ale, nie oszukujmy się przegrywał każdą rundę ... To był zwykły strzał - Lucky Punch, tacy jak Foreman czy Kliczko z naturalnym uderzeniem będą zawsze groźni. Z kim jeszcze Foreman wygrał ? Przegrał nawet z Morrisonem którego często besztasz ,że się zatracił.. Zresztą pomijając kilka aspektów na których nie bazował to Foreman wiele nie stracił na wieku.. On liczył na cios i miał siłę czyli to co boksera opuszcza jako ostatnie... Lewis walczący na wsteczym czy Vito na pewno by wygrali... [ to moje zdanie ] . Holmes przegrał z Holyfieldem jako prime mógłby wygrać, z Lewisem ani z Vitem go nie widzę, oni tam w latach 90' tak naprawdę jakby przyjrzeć się chłodno i nie zważać na wiek nic wielkiego nie zwojowali. Foreman owszem zdobył mistrza ale wiele zawdzięcza przypadkowi. Holyfield by go pobił wiekowo bo powinien wygrać walkę z Valuewem !! Ale jego tak jak starych mistrzów nie chwalisz ... Tak naprawdę wszystko mogło by się stać bo to boks zawodowy ale ja uważam,że wszystko idzie do przodu i wybitni z lat 50 60 czy 70 każdego sportu z wybitnymi lat 90 i 2000 by nie wygrali ... Jest to tylko gdybanie ale takie jest moje zdanie...

Druga sprawa,napisałem że narobili by starzy mistrzowie szumu w latach 90 i to nie małego ale na mistrzostwo z Lewisem moim zdaniem marne szanse [ napisałem ogólnie ale wiadomo,że na myśli miałem 2 Lewisa i Vita który w zasadzie walczył w 2000..] Bob się ze mną zgodził.. Ale Ty Cezik najechałeś tylko na mnie :)
Teraz nie wiem czy to na + czy na - ... Zostałem tak wyróżniony...
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 72 Napisanych postów 4264 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 21651
O piłcę obaliłeś Cezik ? To niech Ci Twoi starzy Championi zagrają tą nową piłką na tych obecnych... I zobaczymy co się stanie.

To samo co z twoimi ze starą piłką.Ty wyjechałeś o jakich głupotach o pingo pongo czy coś...No tak boks sie zmienił,bo hokej sie zmienił...A zapasiony Larry Holmes był szybszy niz większość bokserów teraz...A Foreman ?Jakie mam ci podawać przykłądy,bo chodzi mi właśnei o tych championów,któr dawali dobre walki po PRIME...


Druga sprawa ,że nic nie pisałem o TYSONIE !!! TYSON prime dla mnie niszczy wszystkich w górę i w dół ale na ten temat nie debatuje bo mi wyjedziesz że "styl" robi walkę i Foreman go niszczy...

Noi kolejny kit...starzy miszczowie nie mają szans,ale Tyson ma...Wiesz co Serious odwieś ten plakat Tysona z nad łóżka i nie módl sie juz do niego...

Więc mając na myśli starych mistrzów to np. Ali , Holmes , Frazzier , Marciano , Joe Louis , Joe Frazzier ... I nie masz argumentów nie do zbicia tylko ciężko dojść do jednego toku myślenia aby kto kolwiek mógł zbijać czyjeś argumenty. I podałeś z biegania, rekordy .. To czemu tam nie ma tych rekordów z lat 70 ? Poza tym ja pisząc o starych mistrzach który nie mieli by szans o pas to widząc ich w konfrontacji z nowymi czyt. Lewis , Kliczko... [Tyson zostawiam argument podany wyżej :)]

Bo sprzętu nie mieli,który nie odgrywa tak duzej roli w boksie...A co ma to wspólnego z boksem...Najpierw masz do mnie pretensje ,ze cośtakiego piszę,potem to samo piszesz...A sam z tym wyjechałeś...


Znowu z tym Holmsem, Mercer przegrał to fakt, w 1 rundzie sobie nawet radził przynajmniej tak myśle i w 3 też, ale ten dystans na Mercerze i fakt przegrał. Ale to wyjątek !!! Z Evanderem przegrał i Holmes i Foreman ! Mercer nigdy wielkim mistrzem nie był...
A i Holmes i Foreman byli obijani .. Lepiej szło już Holmsowi ..
Tu mi napiszesz ,że dlaczego nie znokautował dziadków ? Akurat Ci bokserzy byli odporni na ciosy, a dodatkowo Holyfield raczej wymęczał przeciwników których nokautował np. Tysona. Ale oboje przegrali !! Lennoxem nikt ze starych nie walczył a ja nie rozmawiam o Evanderze ... Chociaż i tak myślę,że starzy mistrzowie też mieli by problem ... Napiszesz mi też pewnie o Foremanie ... Tak znokautował Moorera ale, nie oszukujmy się przegrywał każdą rundę ... To był zwykły strzał - Lucky Punch, tacy jak Foreman czy Kliczko z naturalnym uderzeniem będą zawsze groźni. Z kim jeszcze Foreman wygrał ? Przegrał nawet z Morrisonem którego często besztasz ,że się zatracił.. Zresztą pomijając kilka aspektów na których nie bazował to Foreman wiele nie stracił na wieku.. On liczył na cios i miał siłę czyli to co boksera opuszcza jako ostatnie... Lewis walczący na wsteczym czy Vito na pewno by wygrali... [ to moje zdanie ] .


Czlowieku Foreman zatracił wiele...Walczył na niezłym poziomie,bo bazował na tym co tam mówisz i kiedys to sam pisałem...Ale zatracił gigantyczny atut...Skracanie ringu...Wytłumacz mi jak niby Holyfield miałby uciec z tym Foremanem ?PRIME Młodym...





Właśnie fenomen Foremana polegał na tym,że najlepiej walczący bokser na wstecznym nie potrafił go tak ograć czyli Ali...Dopiero zmodyfikował styl na ten przy linach....To jak niby inny gorzej walczący na wstecznym mieliby go oszukać(Lewis,Vitalij itd.)?

Walcząc przy linach...? Z tym,ze nikt tego nie powtórzył później...






Uciec ze straym Foremanem było w sumie łatwo stąd kelnerzy juz zaczęli dawać pełne dystanse(Grimsley) ,ale w PRIEM nie możliwe...Young miał pracę nóg jak Tillis




Holmes przegrał z Holyfieldem jako prime mógłby wygrać, z Lewisem ani z Vitem go nie widzę, oni tam w latach 90' tak naprawdę jakby przyjrzeć się chłodno i nie zważać na wiek nic wielkiego nie zwojowali. Foreman owszem zdobył mistrza ale wiele zawdzięcza przypadkowi. Holyfield by go pobił wiekowo bo powinien wygrać walkę z Valuewem !! Ale jego tak jak starych mistrzów nie chwalisz ... Tak naprawdę wszystko mogło by się stać bo to boks zawodowy ale ja uważam,że wszystko idzie do przodu i wybitni z lat 50 60 czy 70 każdego sportu z wybitnymi lat 90 i 2000 by nie wygrali ... Jest to tylko gdybanie ale takie jest moje zdanie...

Nie widzisz ,a stary Holyfield w rewanżu z Lewisem obijał go trochę,przegrał minimalnie,to ten stary Larry,który obijał troche Holyfielda nie miałby szans ? Też walczył OUT...Poza tym człowieku w walce z Holym 43 letni Holmes był past widziałeś Gołotę z Adamkiekm ? Trzeba byc wybitnym jak Holmes by tak walczyc w takim wieku...

Druga sprawa,napisałem że narobili by starzy mistrzowie szumu w latach 90 i to nie małego ale na mistrzostwo z Lewisem moim zdaniem marne szanse [ napisałem ogólnie ale wiadomo,że na myśli miałem 2 Lewisa i Vita który w zasadzie walczył w 2000..] Bob się ze mną zgodził.. Ale Ty Cezik najechałeś tylko na mnie :)
Teraz nie wiem czy to na + czy na - ... Zostałem tak wyróżniony...




Jak Holyfield mial to Larry nie...Człowieku zrozum Mercer i McCall to gorsze wersje Foremana i co robiły z Lewisem,a co Lewis zrobił z Vitem ?


Daje Ci praktyczne przykłądy,a ty dalej swoje....Przecież w PRIME Foreman takich Moorerów niszczył w 3 rundy....


To na plus...


Zmieniony przez - Cezi1987 w dniu 2010-10-27 17:42:52
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 72 Napisanych postów 4264 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 21651
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 15 Napisanych postów 4568 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 34748
Warto pamiętać, że taktyką Foremana na tą walkę było zagnanie Alego na liny i wykończenie go bombami.
Ali walczył z George'm na jego warunkach.
George miał do dyspozycji mały, śliski ring, na którym dopadłby każdego. Był najwyraźniej w życiowej formie. Fizycznej i psychicznej. Był niepokonany.
Nie mógł przegrać

Witalij Kliczko na prezydenta Ukrainy !!!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 72 Napisanych postów 4264 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 21651
Ależ mógł,jak ukłuć boksera za podwójną gardą skulonego opartego o liny...

Tygrum i tu chodzi wlaśnie o nie wiedzę....Ali wymyślił Rope A dope...Ale wymyślił na przykaładzie Peralty...Ten bokser walczył inaczej,ale nie dał rady...Troche stosował cos podobnego...Ali oglądał pewnie tą walkę...Są momenty stosowania te taktyki,ale do tego trzeba mieć atuty Alego...





Nie mam pojecia poza tym co mają wspólnego Vicio i Lennox z Alim i Peraltą....



Dalej....Ross Purrity...

http://boxrec.com/list_bouts.php?human_id=5622&cat=boxer

Ta 4 liga lat 90 's pokonała Władka Kliczkę i dała 11 rund problematycznych Vitalijowi...Gdzie on do Foremana PRIME ?

Miał tylko szczękę i cios...Nic z poziomu Foremana PRIME...




Zmieniony przez - Cezi1987 w dniu 2010-10-27 18:19:05
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 72 Napisanych postów 4264 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 21651
Pokonał Władymira i dał 11 rund z Vitem,PROBLEMATYCZNYCH....Z Prime Vitem...


Miał tylko szczękę i cios nic wiecej nic co stawiałoby go na równi z Foremanem PRIME,jest o 3 ligi od niego niżej...Zmieciony nie został...A jest nijaki nawet w porównaniu do bokserów z lat 50...I ten rekord...

Miał tylko szczękę i cios...Foreman to samo i wiecej i więcej




Zmieniony przez - Cezi1987 w dniu 2010-10-27 18:23:21

Zmieniony przez - Cezi1987 w dniu 2010-10-27 18:24:40
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 15 Napisanych postów 4568 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 34748
Nie uważam żeby liny dały aż tyle, ale to tylko moja opinia..
Jak przeczytałem co z gardą potrafił zrobić Marciano, to inaczej trochę na tą walkę spojrzałem

Witalij Kliczko na prezydenta Ukrainy !!!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 72 Napisanych postów 4264 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 21651
Więc tak bardzo ważne były liny...Gdyż...

Foreman m.in. pchał Alego czym tracił siły,a ALi nie gdyż Liny go amortyzowały...

Poza tym można bardziej sie skulić i lepiej zakryc opartym o liny...


Co miał ALi ?

Ali miał odpornosć niebywałą na ciosy na korpus...Potem Parkinson...

Noi miał szybkość i umiejetnosci by kontrować Foremana...Wsteczny był za słaby...

A braciom sprawił probolemy...Purrity...



I co widać na tym filmiku z początku tematu,Lliny aż tyle dawały,bo to samo robił gość w tych pokazówkach i przetrwał cały dystans...Ale przegrał,bo nie był Alim...

Zmieniony przez - Cezi1987 w dniu 2010-10-27 18:38:10

Zmieniony przez - Cezi1987 w dniu 2010-10-27 18:40:09

Zmieniony przez - Cezi1987 w dniu 2010-10-27 18:40:18
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Muay Thais a Kickboxing

Następny temat

Kickboxing, pare pytań..

WHEY premium