Przejdę do sedna, pokrótce opiszę swoją sytuację.
31 lipca zacząłem cykl na kreatynie Green MAGnitude + No shotgun, do tego zakupiłem aminokwasy Activlab BCAA Xtra oraz ZMA z Trec'a.
Obecnie obliczyłem, że kreatynka green starczy mi na około 1,5tyg, No shotgun podobnie, natomiast aminokwasy w tym tygodniu się skończą.
Z kasą jest obecnie tak, że mam do dyspozycji 300zł, na 100% zakupuję na wrzesień białeczko MET-RX
cena tego białeczka to 160zł.
I teraz zasadnicze pytania (zostanie mi 140/150zł)
1. Czy ciągnąć dalej cykl na kreatynie i dokupić kolejną puchę green-a? Czy lepiej zrobić cykl za miesiąc?
2. Jeśli miałbym ciągnąć cykl dalej to akurat stać by mnie było na kreatynke + białeczko, natomiast funduszu zabrakło by na produkt przedtreningowy (np. n.shotgun).
3. Nie wspomnę już o BCAA (aminokwasach, które kosztuję 72zł) i które miałem kupić...
Pomóżcie w rozwikłaniu tego problemu
obowiązkowa fotografia sylwetki ( przód lub tył): W dzienniku w opisie
Wiek: 18
Waga: 85
Wzrost: 180
Cel cyklu: sucha masa
stosowane już wcześniej suplementy : hoho
Uprawiane inne sporty: szachy
stosowane wcześniej spalacze : MAN Scorch, TS
suplement stosowane przez ostatnie 60 dni: W tekście
ilość dni wolnych od kreatyny: brak
przewidziane finanse na cykl: 300
uwagi i sugestie: brak
Staż treningowy: 2-3