Carwin w aferze dopingowej

morganfree dobrze gadasz, wyręczyłeś mnie z odpisywania astutusowi

marian nie wiem czy takie coś by przeszło, wyobrażasz sobie wielkie oburzenie organizacji sportowych na całym świecie, gdyby chociaż jedna otwarcie zawiesiła testy antydopingowe?

Wydaje mi sie, ze gdyby producenci anabolikow stworzyli wystarczajaco silne lobby, USA jako pierwsze zalegalizowalyby uzywanie sterydow. Oczywiscie dla zmyly bylyby jakies tam ograniczenia wiekowe typu 18 czy 21 lat, ale to raczej kosmetyka dla nieswiadomego spoleczenstwa. I na bank pojawiloby sie zaraz mnostwo badan majacych poprzec takie decyzje. Wiem, ze sa takie miejsca w USA, gdzie prawo jazdy robisz w wieku 18 lat, do knajpy mozesz isc od 21, a bron mozna kupic od 16 r zycia

W przypadku sterydow najwiekszym problemem jest chyba uswiadomienie w kwestii konsekwencji - jezeli wiesz dokladnie, co grozi twojemu cialu w przypadku podniesienia poziomu testosteronu o 1000%, a mimo tego nadal decydujesz sie wbijac, nie widze problemu. Tylko potem ewentualne konsekwencje ponos sam, w koncu wiedziales dobrze, w co sie pchasz.

morganfree, chyba trzeba sobie odpuścić. Przykre jest, że tyle osób tkwi w mentalnym niewolnictwie, nie pojmuje idei wolności, odpowiedzialności i prywatnej własności.

Pewnego rodzaju ludzie po prostu wolą bezpieczeństwo nawet jeśli oznaczać to będzie trzymanie na coraz krótszej smyczy. I takich ludzi jest sporo, niestety.

Kartę zawodnika można otrzymać dopiero po dokładnym przebadaniu fizycznym i (przede wszystkim) psychiatrycznym.

To tylko moja luźna propozycja
Co Wy na to?

Obawiam się, że część dobrych zawodników, których podziwiamy w oktagonie odpadła by na poziomie psychiatrycznym


Kiedys na siłce trener opowiadał nam, że walka z dopingiem zaczęła się, gdy bułgarscy ciężarowcy w wieku 18 lat zdobywali mistrzostwa świata, a w wieku 19 schodzili.

Nie wiem ile w tym prawdy, ale wyobraźmy sobie taką sytuacją - legalizacja dopingu nastąpiła, każy może wbijać ile chce.

Jeden zawodnik koksuje, zdobywa mistrzostwo, umiera.
Następny to samo.

Przez to zawodnicy, którzy chcą w sposó umiarkowany koksować całe życie bez uszczerbku na zdrowiu, nie będą mieć szansy przebicia z tymi koksującymi-za-wszelką-cenę.

Kontrole antydopingowe jednak w jakiś sposób ograniczają zawodników w ich cyklach.

Przykład wcale nie taki z kosmosu - weźmy Jessiego Marunde - facet był już blisko wygryzienia wsszystkich w Strong Menach, a tu nagle pach, zawał w wieku 26 lat.

Zmieniony przez - annihilus w dniu 2010-08-18 16:37:27

Zmieniony przez - annihilus w dniu 2010-08-18 16:37:46

Ludzie chcą oglądać niezniszczylnych fighterów walczących na pełnym gazie przez 5 rund, a bez koksu sie tego nie da!!
Do tego dochodzą wyczerpujące treningi, kontuzje, itp.

Albo legalizujemy koks w sportach walki, albo walczymy z nim najskuteczniej jak się da. Wszystko inne to hipokryzja.

Hahahahahahahahahaha
Już widzę te tłumy chętnych do szybkiego zgonu tylko po to, żeby zdobyć medal

Newsy o zgonach spowodowanych braniem koksów to rzadkość. Nawet wśród osiedlowych ziomów olewających osłonki i PCT niewielu jest takich, któzy mieli poważne kłopty.

W sumie to znam jednego, który miał gino i operację, oraz takiego, który na cyklu dużo pił i go wątroba bolała.

Nie róbcie, panowie, ze sterydów strasznej morderczej trucizny, bo zaczynam się czuć jakbym gadał ze starymi babami, które twierdzą, że "od tych wiader z odżywkami to ci kiedyś odbije i zaczniesz ludzi bić na ulicach".

Tak czy inaczej u przeciwników koksowania wychodzi jedno proste lewackie przekonanie: ludzie są głupi, nie zasługują na wolność, bo sobie zrobią krzywdę i trzeba ich kontrolować.

To się nazywa triumf faszyzmu - bo kontrola i ograniczanie wolności "dla dobra ogółu i jednostek", to jest właśnie czysty faszyzm.

faszyzm i nacjonalizm akurat należą do skrajnie prawicowych poglądów

Już widzę te tłumy chętnych do szybkiego zgonu tylko po to, żeby zdobyć medal

Sława i pieniądze motywują do różnych zachowań. Dla przykładu Jessie Marunde. Kto wie, ile by tego było jeszcze, gdyby nie kontrole.

Zmieniony przez - annihilus w dniu 2010-08-18 17:14:53

Pojęcia nie masz o czym mówisz, annihilus. Widzę poważne braki w edukacji, hehe.

/edit
A jak ktoś chce umrzeć jako 20-latek, ale zdobywać przy tym medale to też jego sprawa i jego wolny wybór.


Zmieniony przez - enediktal w dniu 2010-08-18 17:16:24

Nie, to Ty masz zaległości w edukacji, proszę.

http://pl.wikipedia.org/wiki/Skrajna_prawica

Skrajna prawica często utożsamiana jest z faszyzmem, nacjonalizmem, rasizmem, szowinizmem, antysemityzmem (lub w przypadku Żydów syjonizmem), gatunkizmem, seksizmem, ksenofobią i homofobią.

Skrajna lewica to socjalizm i komunizm, skrajna prawica faszyzm i nacjonalizm.

A to, o czym pisales (czyli kontrolowanie obywatela), to totalitaryzm, czyli ustroj polityczny, a nie ideologia, dwie zupełnie różne rzeczy.

Na przyszlosc nie pisz rzeczy, na temat ktorych jestes niedoinformowany.

A jak ktoś chce umrzeć jako 20-latek, ale zdobywać przy tym medale to też jego sprawa i jego wolny wybór

No tak, tylko ze tacy 20-letni samobojcy beda uniemozliwiac rozwiniecie kariery tym koksujacym 'zdrowo'.

Zmieniony przez - annihilus w dniu 2010-08-18 17:31:15

Ja sobie dalem siana jak zeszla rozmowa na temat przemocy w grach/filmach i wyszla gadka na temat tego, ze 'jak ktos jest psychol to bez tego cos tam bedzie robil'(powalajaca wiedza psychologiczna).
No to jak takie oczywistosci sa tak splycane, to ja dziekuje za dyskusje.
To apropos zaniechania gadki.