Pokolenie JP

pytam jakim prawem odpowiedz mielismy wezwanie ze ktos dragi sprzedaje. Pff zawsze 'maja wezwanie'.

a co,moze jeszcze mieli Ci przyprowadzić tego który ich zawiadomił żebyś miał pewność?
odpowiedzieli zgodnie z prawem.

Wieczorami jak biegalem to przynajmniej 2 x w tyg mnie zatrzymywali

albo przesadzasz,albo biegasz w jakichś "zabronionych" miejscach,albo masz niezwykłego pecha,ale to się powinno ujawniać też w innych dziedzinach życia,a nie tylko w kontaktach z policją.

Dochodzi do tego brak kultury i szacunku przy wyzej wymienionych czynnosciach
wcześniej napisałeś: Stoje sam pod uczelnia pale sobie sobota poranek podjezdzaja psy

Jak Kuba
Bogu tak Bóg Kubie. Ty ich od psów to oni do Ciebie jak do dilera.

Aha i uogolniam bo to wiekszosc przypadkow nie wszystko czasem zdarzaja sie i normalni policjanci.

na tym polega problem takich jak Ty. Ktoś z policji Wam nie przypasi to ***iecie całą policję.
A jak kasjerka z Tesco nie będzie zbyt miła przy kasie to też bedziesz miał zero szacunku do kasjerów i kasjerek?

nie wiem jak to jest z tym pokoleniem jp, ale wiem, ze bardzo czesto policja zachowuje sie jak pospolici bandyci, ktorymi oni tak gardza.. moze mi ktos powiedziec jak nazywa sie ta technika interwecji ? http://www.mentalzero.com/The-Most-Bad-Ass-Arrest-You-Will-Ever-See-in-your-Life-591.html 

dobrze ze, pani policjant trzyma prawa reke w pogotowiu,

Kazdy mial jakies przypadki czsem lepsze czasem gorsze, i mnie za dilera kiedys wzieli Z tym ze akurat moglo to tak wygladac,
wracalem z kumplem do domu i przechodzilismy przez gimnazjum(skroty)
, spotkalismy znajomego i jak za starych czasow usiedlismy na takim malym plotku i chwile pogadalismy, nagle przyjechaly 3 radiowozy
Druga sprawa skladalismy kiedys wyjasnenia na komendzie (pracowalem w ochronie na meczu byly male dymy) bylo nas 5 pierw czekalismy prawie godzine! Pozniej kazda osoba kolejno 30 minut a na trzeciej osobie stwierdzili ze im sie nie chce i zlozymy wyjasnienie grupowe:/
Trzecia sprawa bylem kiedys w sklepie po piwo wyszedlem doslownie na 5 minut wchodzimy z kumplem do sklepu i kasjerke pokazuje na nas paluchem i mowi to oni, wlascicielka leci zamyka drzwi na klucz i dzwoni po policje ze zlapala zlodzieji co sie okazalo ktos ukradl jakies papierosy a kasjerka stwierdzila ze to my
i teraz moje zeznania, znajomego, rodzicow znajomej, byly nie wazne poniewaz policjant ktory przyjechal po nas byl bratem wlasicielki sklepu, jako ze mialem wyjechac za granice za dwa tygodnie nie oplacalo mi sie odwolywac.
Z innej beczaki na temat mlodych policjantow - mialem dziewczyne w innym miescie i jak zwykle bieglem na pociag zeby sie nie spoznic nagle slysze za soba sygnal odwracam sie patrze dwoch mlodych policjantow w radiowozie, i juz wiedzialem ze mnie wylegitymuja i sie spoznie...Chlopaki sie spytali gdzie biegne i mnie podrzucili na dworzec.
to tak w kwesti doswiadczen z policja a teraz co do JP
Jak juz pisalem pracowalem jakis czas w ochronie glownie na meczach i szczerze jak widze kibola w szaliku to z gory zakladam ze to cwaniak, podobnie pewnie policja ma do mlodch ludzi, jezeli przez pare lat 3/4 mlodziezy pyskuje udaje cwaniakow to niestety wnioski nasuwaja sie same...

Powiedzmy sobie szczerze.... w jaki sposób ludzie mają postrzegać policję skoro media kreują Policjantów jako *****i...
W dzisiejszych czasach media odgrywają najważniejszą rolę i na ich podstawie ludzie się wychowują. Zanika bariera, że to co w tv prawdą wcale być nie musi...
Jak gnojki oglądają jakieś bzdetne seriale gdzie policjanci to dziwkarze, alkoholicy, nieroby czy spiździałe leszcze którym żadne śledztwa nie wychodzą to nie dziwie się, że sytuacja wygląda tak jak wygląda...
dziwi mnie jednak dlaczego nikt się za to nie weźmie...cała odzież JP czy CHWDP w której zawarte są wulgaryzmy i teksty nawoujące do "***.ania", teksty piosenek pseudo artystów, którzy tworzą swoją muzykę tylko po to żeby nabić kieszenie kabzą, kompromitacja policjantów ciągnąca się non stop w wiadomościach czy innych "publicystycznych" programach.
żenada... żenada ze względu na głupotę ludzi głoszących podobne tezy.

spora cześć osób nie potrafi chyba zrozumieć, że zwykłe "spisanie" to część pracy policjanta na służbie...większość tych gangsterów została parę razy wylegitymowana i stad ta nienawiść do policji... w złą stronę to wszystko zmierza.

Stpierre, druga część wypowiedzi jak najbardziej słuszna. Natomiast jeśli mówimy o pierwszej to jestem innego zdania. Jak już wcześniej wspominałem 95% osób JP to patologia która robi coś, bo tak wypada. Oni są JP bo są, sami nie wiedzą czemu, ale nienawidzą policji. Siedzą na blokach, piją, ćpają. Wiadomo, że dochodzi wtedy do interwencji i już całe osiedlu buczy JP bo nie pozwolono im się zjarać pod klatką. Narasta przekonanie do tego że mają rację, że policja to hu.je itp. Co jakiś czas któryś z "ziomków" wpadnie i idzie siedzieć więc owa patologia ma kolejny powód do tego aby nienawidzić policji. Nie obchodzi ich to, że gdyby nie policja to latalibyśmy teraz z toporami jak w średniowieczu i co drugi z nas nie dożyłby 25roku życia. I choćby media kreowały policję na super bohaterów to oni i tak będą JP. Takie oddziaływanie medialne może i ma miejsce, ale na grupie osób starszych które oglądają te wiadomości i starają się coś przetwarzać, a nie ma się co oszukiwać, że większość "gangsterów jp" nie należy do zbyt bystrych ludzi.

Zmieniony przez - JOVOVlCH w dniu 2010-03-06 10:58:48

Patologia, bo wywodzi się z patologicznych rodzin - jak dres wpadnie ze swoją blondi i rodzi im się mały dresik, to skąd ma on czerpać wzorce godne naśladowania? - To raz.
A dwa że, prawo w tym kraju schodzi na psy, za dużo pobłażliwości dla hołoty, już gnojki w gimnazjach są strasznie rozbestwione, kiedyś za picie w szkole wywalano na miejscu, dziś za dilowanie dragami, nie dość, że nie wywalą, to jeszcze kurator się przyczepi żeby dać chłopakowi szansę (sprawa sprzed kilku dni omawiana w tv).

Mogę się założyć, że zaostrzenie prawa znacząco polepszyłoby kwestie bezpieczeństwa oraz zmniejszyło watahy jp-frajerów.
Po prostu te pajace myślą, że im wszystko wolno i w rzeczywistości tak jest, bo tak działa prawo, że jak ktoś cię zaatakuje to strach oddać, żeby nie pójść do więzienia.

Pałować, wysyłać do obozów pracy, dawać kromkę chleba na dzień to automatycznie każdemu jednemu wyleci z głowy kozakowanie na ulicach.

większość "gangsterów jp" nie należy do zbyt bystrych ludzi.

jak nie jak tak bystrzy jak woda w kiblu

"bo tak działa prawo, że jak ktoś cię zaatakuje to strach oddać, żeby nie pójść do więzienia. "

I to mnie najbardziej w Polskim prawie wkvrwia.

żyje na osiedlu gdzie nie ma patologii. raczej dobre dzieci z dobrych domów się wywodza w mojej okolicy i wcale problem JP nie znika. Rozpieszczone dzieci bogatych tatusiów również "j.ebią". Nie zganiajmy wszystkiego na biedę i niziny społeczne bo tam tez ludzie normalni się rodzą.

co to wypowiedzi jovovicha...
media nakręcają teraz wszystko... promocja łatwych pieniędzy czy seksu jest obecna w każdym polskim serialu. Serialowy swiat oglądany jest przez młodego widza, który nie ma jeszcze rozwiniętego w pełni umysłu. uczy się on z tv pewnych zachowań i to na niego wpływa w sposób taki a nie inny.
Dlaczego telewizyjnym strażakom czy lekarzom wszystko się udaje zawsze a każdy filmowy policjant jest pijakiem i dziwkarzem?
Problem nie tkwi w dresach tylko w mediach i środkach masowego przekazu.

eee,co Ty policjanci z ojca Mateusza nie są pijakami i dziwkarzami

a tak serio,media kreują to na co mają zbyt. Telewizja daje ludziom to co oni chcą oglądać(przynajmniej takie mają założenia). Natomiast interpretacja tego co pokazują to już jest kwestia odbiorcy. Nie można winić mediów za to że ich odbiorcami są kretyni.
Zgodzę sie natomiast ze pojawianie się patologii JP to nie tylko kwestia biedy. Nawet posunąłbym się do stwierdzenia ze bieda nie jest głównym powodem pojawiania się tego typu odchyłków. Raczej chęć pokazania się grupie,chęć zwrócenia na siebie uwagi czy w końcu chęć pokazania że jest się innym(kimś lepszym) niż otaczające nas grono zwykłych przeciętniaków sprawia ze tworzy się takie coś jak JP co albo później ewoluuje do jakiejś kryminalnej patologii albo skończy się w momencie gdy młodzieniec zrozumie ze na to laski już nie wyrwie.

spetz
czasy ZOMO już minęły
Owszem tego typu patologii wtedy nie było,ale milicja również nie cieszyła się wtedy sympatią społeczeństwa...

Zmieniony przez - QUEBLO w dniu 2010-03-06 13:15:27