Jak już informowaliśmy, Evander Holyfield (42-10-2, 27 KO) dostał licencję bokserską na najbliższy pojedynek. Jednak jak donoszą media, podczas podstawowych badań lekarskich wykryto kila defektów organizmu pięściarza. Oczywiście wszystko jest spowodowane wiekiem zawodnika oraz "przebiegiem ringowym".
Warto przypomnieć, że zawodowa kariera tej ikony boksu zaczęła się w 1984 roku. Po najbliższej walce "Real Deal" zostanie poddany szczegółowym badaniom. Dochodzą głosy spośród członków komisji, że to definitywnie ostania walka mistrza.
bokser.org
Wstępnie Holy miał walczyć z Francois'em Bothą 17 kwietnia. Moim skromnym zdaniem jeśli już ma walczyć to niech to będzie jego ostatnia walka w karierze, szkoda zdrowia, niestety Evander nic już nie ugra. Ostatnią szanse miał w walce z Valuevem i go okradli. Uważam ,że nic się nie stanie jeżeli ponownie zabiorą mu licencje. Trzeba wiedzieć kiedy powiedzieć dość. Holyfield tego nie potrafi najwyraźniej. A wy jakie macie zdanie na ten temat?
"I try to catch him right on the tip of the nose, because I try to push the bone into the brain." (M.Tyson)