SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Sparring

temat działu:

Sztuki Walki

słowa kluczowe:

Ilość wyświetleń tematu: 3809

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 6 Napisanych postów 204 Wiek 38 lat Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 3914
Często z kumplami na podwurku zakładamy rękawice i idziemy na podwórko troche posaprować. Jest u nas taki jeden koleś ma 185 wzrostu, waży okolo 85 kg jest dosyć szybki i silny, tylko słaby technicznie, średnio potrafi trzymać garde, jak widać w moim profilu słabe mialem z nim szanse trafiłem go moze ze trzy razy na 10 min walki. Chłopak rozbił mi nos prostymi, niemogłem go wogóle sięgnąć, prubowałem ciosy z doskokiem ale ciągle mnie stopował. Może ktoś z was taż ma czasem podobne problemy? Podzielcie sie uwagami, może jakieś wskazówki jak poradzić sobie z takim olbrzymem. Każde cenne uwagi premiowane SOGami.

CezarY

Chcesz dać mi SOGa- niekrępuj sie ,napewno sie uciesze!
Ekspert SFD
Pochwały Postów 686 Wiek 32 Na forum 11 Płeć Mężczyzna Przeczytanych tematów 13120

PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!

Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.

Sprawdź
...
Najnowsza odpowiedź. Aktualizacja:
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 6 Napisanych postów 204 Wiek 38 lat Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 3914
muay fan dzieki bardzo, to ćwiczenie z piłką naprade dobre, duży sog dla ciebie. DZIĘKI !!!!

CezarY

Chcesz dać mi SOGa- niekrępuj sie ,napewno sie uciesze!
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 40 Napisanych postów 997 Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 5493
Ceyar,jesli twój przeciwnik ma znaczną przewagę wzrostu,a co za tym idzie większy zasięg ramion to musisz diametralnie zmienić swój system walki.
Przede wszystkim naucz się robić uniki głową na boki tak mniej więcej jak to robił Tyson.Chodzą głową na boki będziesz trudy do trafienie ciosami prostymi,co będzie deprymować twojego przeciwnika.Staraj się trzymać dystans w walce,który jest odpowiedni dla ciebie,a nie dla twojego rywala.Walcz w półdystansie i dąż do zwarcia,gdzie będziesz mógł użyć sierpowych i haków.Będąc blisko swojego przeciwnika stosuj tez uniki rotacyjne,a bezpośrednio po nich wykonuj serie uderzeń na głowę.

" certum est,quia impossible est"

" certum est,quia impossible est"
doradca w dziale Combat/Samoobrona,
SFD FIGHT CLUB

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 6 Napisanych postów 204 Wiek 38 lat Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 3914
Wielkie dzięki gladiator! Lece na kaze sciągać walki tysona. Oczywiście SG

CezarY

Chcesz dać mi SOGa- niekrępuj sie ,napewno sie uciesze!
1
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 6 Napisanych postów 204 Wiek 38 lat Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 3914
Czyli jak rozumiem prostymi nic nie zwalcze sparując w kimś większym? A jak jeszcze prubować go trafić oprucz zwarcia?

CezarY

Chcesz dać mi SOGa- niekrępuj sie ,napewno sie uciesze!
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 260 Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 1431
Poza tym co powiedzial Gladiator, to pamietaj, ze musisz byc SZYBSZY, co, jak wnioskuje z tego co powiedziales, trudne nie bedzie, jestes znacznie mniejszy; nie odwracaj przypadkiem wzroku od przeciwnika, nawet gdy bije - mowisz, ze popelnia bledy techniczne - wiec caly czas obserwujac go masz szanse to wykorzystac.

Zwarcie w walce z wyzszym przeciwnikiem to podstawa, jezeli dasz sie trzymac na dystans to przegrales... gdyby byly kopniecia to mialbys troche wieksze pole manewru, ale z tego co zrozumialem tylko boksujecie.

______________________________
BE WATER, MY FRIEND...

______________________________
BE WATER, MY FRIEND...

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 40 Napisanych postów 997 Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 5493
Ceyar,nie polecam ci ciosów prostych walcząc z przeciwnikiem o tyle wyższym od ciebie z uwagi na to,iż decyduje tutaj zasięg rąk.Twój rywal nawet przy kiepskiej technice będzie w stanie utrzymać cię na dystans szach**ąc cię prostymi.Jedyna rada to samemu decydować o dystansie walki,który jest dla ciebie odpowiedni czyli półdystans i zwarcie.
Spojrzyj na Rockyego Marciano,on praktycznie nie uzywał ciosów prostych,walił całymi seriami sierpów i haków i walczył praktycznie cały czas trzymając się blisko przeciwnika i ta metoda walki pozwoliła mu zostac jedynym niepokonanym mistrzem świata w boksie w wadze ciężkiej.Znokautował między innymi legendę boksu Joe Louisa w pierwszej rundzie.
Powinieneś dostosowywać styl walki do swoich warunków fizycznych.Ciosy proste są dobre w stosunku do przeciwnika podobnego do ciebie wzrostem,natomiast w przypadku tak rażącej różnicy dąż do zwarcia,gdzie będziesz mógł uzywać sierpowych,haków.
Tak jak napisał Mr.Lee pracuj też nad szybkością uderzeń.
Spójrz też w post na temat siły uderzeń,tam zerknij na moją wypowiedź odnośnie stosowania rotacji tułowia przy uderzeniach i wchodzenia ciałem w przeciwnika.

" certum est,quia impossible est"

" certum est,quia impossible est"
doradca w dziale Combat/Samoobrona,
SFD FIGHT CLUB

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Kask ZASŁUŻONY
Znawca
Szacuny 32 Napisanych postów 3395 Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 21099
HEHEH do Marciano to jeszcze mu daleko.
Naucz sie najpierw podstawowych ciosow w tym i prostych bo jesli tego nie zrobisz nie zrobisz nic. Trzeba umiec cos w praktyce by stwierdzic czy to sie sprawdzi czy nie. Ciosy proste to podstawa. Z nich wyprowadza sie kolejne akcje. I stosuje do zmiany tempa czy dystansu w walce. Ucz sie pracy nog.
Jesli nie umiesz skracac dystansu isc za ciosem i nadziewasz sie na jego kontry, proste to parcie do prozdu mija sie z celem bo predzej czy pozniej nadziejesz sie na KO.

Nie spij, bo ci garnek zlota podrzuca.

Nie spij, bo ci garnek zlota podrzuca.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 40 Napisanych postów 997 Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 5493
Kask,a próbowałeś wymieniać ciosy proste z kimś o dwadzieścia centymetrów wyższym od siebie.Ja w swojej kategorii wagowej miewałem niejednokrotnie takich przeciwników,którzy mieli sporą przewagę wzrostu.Najwyższym z tego co pamiętam był Andrzej...z ŁPKS,miał 202 cm wzrostu/ notabene policjant/.
Walczyliśmy ze sobą w lutym 1997 roku na turnieju między klubowym z Włocławkiem.W pierwszą rundę się wzajemnie badaliśmy,on trzymał mnie na dystans prostymi ja cały czas nurkowałem i biłem raczej z kontry.Gdybym walczył przez pozostałe czery rundy tak jak w pierwszej to niewątpliwie zostałbym wypunktowany,dlatego zmieniłem system walki zacząłem dążyć do zwarcia,gdzie waliłem całymi serami uderzeń.On z racji swojego wzrostu,zbyt długich rąk nie był w stanie skutecznie odpowiadać na moje ataki kiedy trzymałem się blisko niego,dlatego do końca walki sytuacja się nie zmieniła i w rezultacie wygrałem jednogłośnie na punkty.Dlatego podtrzymuje swoją opinię odnośnie stosowania konkretnych uderzeń w zależności od aparycji przeciwnika.

" certum est,quia impossible est"

" certum est,quia impossible est"
doradca w dziale Combat/Samoobrona,
SFD FIGHT CLUB

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 40 Napisanych postów 997 Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 5493
A poza tym napisałem mu o schemacie prowadzenia walki zakładając,że nie jest kompletnym laikiem z uwagi na to,że coś jednak trenuje,więc podstawy boksu zapewne zna.Natomiast taktyka walki to nie jest sprawa o której mozna poczytać,aby wiedzieć co należy robić w konkretnej sytuacji tylko jest to sprawa zdobywanych eksperiencji podczas walki z różnymi przeciwnikami,które pozwalaja obrać taką a nie inną strategię prowadzącą do zwycięstwa.

" certum est,quia impossible est"

" certum est,quia impossible est"
doradca w dziale Combat/Samoobrona,
SFD FIGHT CLUB

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Kask ZASŁUŻONY
Znawca
Szacuny 32 Napisanych postów 3395 Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 21099
Gladiator dobrze prawisz i to wszystko ma sens.
Nie mowie ze to zla taktyka.
Ani zeby szedl na wymiane ciosami prostymi. To ze ktos rozumie o co chodzi w tej taktyce to nie jest kwestia wyczytania w gazecie tylko ciezkiego treningu na sali. Przeciez nie powiedziales sobie o teraz bede skracal dystans i to sie udalo. To wszystko musi byc poprzedzone mocnymi podstawami i praca na treningu.


/notabene policjant/ a co jakies uprzedzenia przed walka miales?




Nie spij, bo ci garnek zlota podrzuca.

Nie spij, bo ci garnek zlota podrzuca.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 40 Napisanych postów 997 Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 5493
Dokładnie Kask,najważniejsza jest w tym wszystkim ciężka praca i solidne podstawy techniczne.

Co do policji to nie chodzi tutaj o jakieś moje aminicjonalne rekwestie,lecz o to,że klub,który wymieniłem,aż roił się od przedstawicieli tego zawodu.Ćwiczyli tam z AT,prewencji,policji sądowej etc...

" certum est,quia impossible est"

" certum est,quia impossible est"
doradca w dziale Combat/Samoobrona,
SFD FIGHT CLUB

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

śmieszne sytuacje :)

Następny temat

muay thai i hmb??ma sens??

WHEY premium