Wirda, Tak w zasadach TKD ITF jest semi kontakt (w przepisach). W praktyce nie raz moi zawodnicy mają ślady po walce.
Podbite oczy, krew z nosa nie jednokrotnie się zdarza i to jest normalne. Jak się naparzasz to raczej ciężko wyhamować łapę czy nogę..a szczególnie zawodnicy z mniejszym doświadczeniem.
Odnośnie Yopów itp które ci się nie podobały to już subiektywne zdanie. Zobacz sobie z jakiej techniki praktycznie na okrągło korzystał Łukasz Kubiak starując w Muay Thaj gdzie zdobył MP.
Więc jeśli wiesz jak z tego korzystać to może się przydać.
Kolejnym aspektem na imprezie typu ME zawodnicy mają tak wyśrubowany poziom że walczą bardzo zachowawczo, co w praktyce może być bardzo nudne dla widza. Jesteś zawodnikiem więc powinieneś wiedzieć że czasem jeden punkt jest na wagę złota..
Nawiasem powiem, żebyś sobie zobaczył który klub został Najlepszym Klubem na ostatnich OOM (w WTFie oczywiście).. Powiem ci tyle klub TKD ITF, w dodatku, który u nas nie ma praktycznie żadnych sukcesów.
Proszę cię zatem nie oczerniaj.. Sam trenowałem WTF kilka lat zmieniłem na ITF i dopiero doceniłem (ale oczywiście to jest subiektywne zdanie)
Kolejną rzeczą jak już tak negatywnie się wypowiadasz o ITF to ja powiem tyle. Jeśli chodzi o szczegóły to przypomnij sobie kto stworzył TKD, a w szczególności jakie. Dodatkowo, zauważ że WTF z "oryginalnym" TKD ma bardzo nie wiele wspólnego.
Techniki inne (inaczej wykonywane), układy inne, walka inaczej wygląda, nazewnictwo inne, a szczerze powiedziawszy nie widzę żadnych podobieństw.
Także moim zdaniem nazwa Taekwon-do została mocno nadużyta (prawdopodobnie po to żeby skorzystać z ówczesnej popularności ITFu) Po za tym dowiedz się jakie były kulisy wyboru TKD na olimpiade itp..
Pamiętaj WTF nie jest taki lśniący jak to przedstawiasz (ale to dotyczy wszystkich chyba sztuk walk)
Zmieniony przez - bonku5 w dniu 2009-12-28 01:51:36