pytanie do Wuxii

Od niedawna trenuję Hung gar, bardzo mi się ten styl podoba i w żadnym wypadku nie chcę z niego rezygnować. Niedawno zainteresowałem się Modliszką zacząłem trochę czytać i oglądać filmiki. Stwierdzam, że na pierwszy rzut oka styl ten jest zupełnie odmienny od Hung garu, Oba style bardzo mi się podobają, jeden trenuję i zaczynam myśleć o drugim, zastanawiam się czy nie zacząć od września jak już poduczę się trochę Hung garu. i tu pojawia się moje pytanie, czy taki trening tych dwóch stylów ma sens? Czy może więcej na tym stracę niż zyskam, pomieszają mi się założenia tych dwóch szkół i nie naucze się niczego sensownego? Podkreślam, że dopiero zacząłem przygodę z kung fu. Czy taki trening to dobry pomysł? Czy można te dwa style ze sobą pogodzić?

Hej
Myślę, że powinieneś pozostać przy Hung gar. Modliszka ma zupełnie inne założenia i inną metodykę treningową, ponieważ należy do styli tzw. "długiej pięści"....
Zasady obu systemów wykluczają się wzajemnie (w procesie nauki ) ....i na tym etapie na którym jesteś, łączenie tych styli może Ci nieźle " namieszać " w głowie.
Pozdrawiam.

Jeśli mogę się wtrącić to run4fun1 - przejdź się do Wuxii do szkoły - zobacz na żywo czym to się je i zdecyduj czy Hung Gar czy tanglang bardziej Ci odpowiada.
To chyba najlepsza opcja byś wybrał dobrze i nie żałował.

Spodziewałem się takiej odpowiedzi w takim razie zostanę przy Hung gar, jak napisałem nie chcę rezygnować. No cóż, nie można mieć wszystkiego Pozdrawiam