Właściciele oraz moderatorzy SFD.pl są zdecydowanymi przeciwnikami stosowania dopingu farmakologicznego w sporcie.
Stosowanie dopingu jest nieuczciwym i niemoralnym zachowaniem. Doping jest sztucznym, nienaturalnym sposobem
podnoszenia wydolności organizmu. Stosowanie dopingu jest zawsze niebezpieczne oraz niesie ryzyko utraty zdrowia
a nawet życia. Czym bardziej amatorskie podejście do tego zagadnienia tym większe potencjalne ryzyko.
Absolutnie nigdy nie należy stosować jakichkolwiek farmaceutyków bez konsultacji z właściwym lekarzem prowadzącym.
Dział doping służy wyłącznie wymianie informacji, a informacje zawarte w nim nigdy nie mają charakteru
instruktażowego i absolutnie jako takie nie mogą być traktowane. Wypowiedzi moderatorów jak i innych użytkowników
działu nie są wytycznymi co do sposobów i metod stosowania farmaceutyków; chyba, że dana osoba jest znana jako
lekarz właściwej specjalizacji, a jej dane zostały przez nią uczciwie podane w profilu i zweryfikowane przez
właścicieli forum. Mimo to właściciele serwisu nie ponoszą odpowiedzialności za ich doradztwo w tym zakresie (obecnie brak takich osób).
Nakłanianie do stosowania dopingu jest przestępstwem i jest postrzegane przez właścicieli portalu jako skrajnie naganne,
konsekwencją czego jest wykluczenie z grona użytkowników serwisu. Wszelkie ujawnione próby kupna lub sprzedaży
farmaceutyków za pośrednictwem forum będą z całkowitą konsekwencją eliminowane a osoby uczestniczące w procederze i
ich dane będą ujawnione organom ścigania. Uprzejmie prosimy o natychmiastowe reakcje i kontakt w przypadku napotkania na
naszym forum powyższych zjawisk i sytuacji. Pomoże nam to w zachowaniu bezpieczeństwa użytkowników oraz legalności funkcjonowania forum.
Szacuny
0
Napisanych postów
31
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
0
szczerze mowiąc ten blok co mnie złapał zaraz po mecie, to nawet go nie wiązałem z metą, pomyslałem, ze do seksu podchodze zbyt zadaniowo i po czasie było już git i tak gdzieś do 22 roku zycia, ale było duzo stresu w moim życiu, deprech, nerwic itp., do tego potem cięzka fizyczna praca, dieta mega redukcyjna.... .Urolog powiedział mi, że mogłobyć tak, że meta sama nie zaszkodziła, ale coś napoczęła, a potem jest tak, że gromadza sie kolejne rzeczy szkodzące i jest****nia.Tak jak z wątrobą dzisiaj bierzesz mete, za rok wątrobe masz si, ale potem np. bierzesz jakieś leki, pijesz, a wątroba pamieta o mecie... coś takiego .
Zmieniony przez - lh-man w dniu 2009-09-30 22:10:40