No nie mów, że masą to nadrobię. Troszkę może racji masz, bo moje wymiary 165/51, ale wystających łopatek i zapadniętej klaty nie nadrobię masą. Mam znajomych z podobną niedowagą i gdy się rozbiorą nie wyglądają tak tragicznie jak ja. :/
Nawet ze 3 lata temu byłem u lekarza, to mówił, że tragedii nie ma, ale basen jest bardzo zalecany. Problem w tym, że ja do najbliższego basenu mam ponad 20km i w dni szkolne nie mam jak jeździć. Zawaliłem sprawę, bo nie jeździłem w wakacje, ale w ogóle wszystko zawaliłem.
Jeżeli jeszcze nie mam brody na ryju, to znaczy, że jeszcze troszkę urosnę? Czyli jest szansa się choć trochę wyprostować? Na serio człowiek mądrzeje, jak już jest po fakcie.
Szacuny
0
Napisanych postów
55
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
815
Up. Jutro dorzucę fotkę z tyłu na stojąco. Możecie polecić jakieś konkretne ćwiczenia?
Jeszcze osobne pytanko, jak robię skłony do ziemi, do lepiej szarpać i sięgnąć dalej, czy sięgnąć bliżej i przytrzymać? (i ile sekund najlepiej trzymać?)
Szacuny
50
Napisanych postów
1840
Wiek
33 lat
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
73449
no wlasnie w tym problem ze dasz rade.
Przykrycie miesniami, obudowanie, zakryje niedoskonalosci !!
Mowie to z wlasnego doswiadczenia i niektorych znajomych, sam mialem odstajace lopatki, nie ma po nich zadnych sladow, zakrylem je miesem, potrzebowalem na to 30 kg, na komisji wojskowej nic nie zauwazyli zebym mial nieprawidlowa postawe, a jeszcze kiedy nie cwiczylem wszyscy lekarze tylko pisali teksty w stylu "zgarbiona sylwetka", "odstajace lopatki", "lejkowata klatka piersiowa" i takie tam rozne, ja tych wad nie zlikwidowalem, po prostu nabralem miesa.
Zreszta wrocimy do rozmowy jak przybierzesz 20 kg to porozmawiamy ponownie, ciekawe czy zmienisz zdanie
A przytyć w takim stanie będzie ciężko, musiałbym pominąć przysiady i ćwiczenia obciążające plecy, bo bym skrzywił się jeszcze bardziej, więc nie wiem o czym my rozmawiamy :)
Może ktoś jeszcze się wypowie?
Dzięki za wszystkie odpowiedzi.
Szacuny
0
Napisanych postów
55
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
815
A możesz czymś poprzeć swoją opinię? Bo słyszałem też od ludzi, że tylko do momentu, gdy rosnę, co szczerze mnie załamało kompletnie, bo wcześniej nie chciało mi się nic z tym robić.
Szacuny
25
Napisanych postów
213
Wiek
35 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
1304
u niektorych kostnienie moze sie zakonczyc w wieku 20stu, u innych w wieku 25ciu lat, kwestia uwarunkowan genetycznych. Rob powoli i staraj sie panowac nad swoim cialem, w ten sposob wzmacniasz inne miesnie odpowiedzialne za prawidlowa postawe.
Szacuny
0
Napisanych postów
55
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
815
Powoli też nie da rady :) Buja mną okropnie.
Jeszcze jedno. Jak zastąpić: klękam na kolana, ręce na kark i siadam raz w lewo, raz w prawo. Nie dam rady tego zrobić, bo jak usiądę, to już nie wstanę :) Miałem takie coś na rehabilitacji, ale olałem, bo nie umiałem zrobić.
A, jeszcze druga sprawa. Choćbym nie wiem jak był zmęczony, nie zasnę na plecach. Musze spać na klacie, może kilka lat złego nawyku przyczyniło się do skrzywienia... Jak się nauczyć spać na plecach?
I jeszcze jeden edit: Mój ojciec chyba urósł 5cm jeszcze w wojsku, chyba jakoś po 20 już miał (wtedy chyba jakoś inaczej brali do woja), więc nadzieja we mnie wstąpiła :P Jeśli dopóki rosnę da się wyprostować, to jest szansa, że do końca życia nie będę chodził garbaty. :D