UFN 19 Diaz vs. Guillard 16.09.2009

Main card
Lightweight bout: Nate Diaz vs Melvin Guillard
Lightweight bout: Gray Maynard vs Roger Huerta
Welterweight bout: Carlos Condit vs Jake Ellenberger
Middleweight bout: Nate Quarry vs Tim Credeur

Preliminary card
Light Heavyweight: Steve Cantwell vs Brian Stann
Welterweight bout: Chris Wilson vs Mike Pyle
Lightweight bout: Sam Stout vs Phillipe Nover
Lightweight bout: Jeremy Stephens vs Justin Buchholz
Welterweight bout: Brock Larson vs Mike Pierce
Middleweight bout: Ryan Jensen vs Steve Steinbeiss

W sumie nic interesującego, może ze dwie walki warte uwagi, ale z kronikarskiego obowiązku trzeba odnotować.

No, ale czy czasem tej samej nocy nie będzie nowego TUFa z Kimbo?

155 lbs.: Nate Diaz (156) vs. Melvin “The Young Assassin” Guillard (155)
155 lbs.: Roger “El Matador” Huerta (156) vs. Gray “The Bully” Maynard (155.5)
170 lbs.: Carlos “Natural Born Killer” Condit (171) vs. Jake Ellenberger (170.5)
185 lbs.: Nate “The Rock” Quarry (184) vs. “Crazy” Tim Credeur (186)
205 lbs.: Steve “Robot” Cantwell (206) vs. Brian “All American” Stann (205.5)
170 lbs.: Chris “The Professor” Wilson (171) vs. Mike “Quicksand” Pyle (170)
185 lbs.: Jay Silva (185) vs. CB “The Doberman” Dollaway (186)
155 lbs.: Sam “Hands of Stone” Stout (156) vs. Phillipe Nover (155.5)
155 lbs.: Jeremy “Lil’ Heathen” Stephens (155.5) vs. Justin Buchholz (155.5)
170 lbs.: Brock Larson (171) vs. Mike Pierce (169.5)
185 lbs.: Ryan Jensen (186) vs. Steve “The Hooligan” Steinbeiss (185.5)

Fotka i rozpiska z fight24.pl

Zamieszczam bo rozwaliło mnie to, że niemal każdy ma jakąś "groźną" ksywę. Wiem, że to marketing i to jest "chwytliwe" - dobra ksywa, ale to jest moim zdaniem śmieszne i bieda .

Przykład:
Roger “El Matador” Huerta
Carlos “Natural Born Killer” Condit
CB “The Doberman” Dollaway
Sam “Hands of Stone” Stout

Wogóle kiedyś w mma nie było tylu ksyw i wychodziły one naturalnie, np.: Lil Nog, Axe Murderer, Lumberjack (Aerts) itd, itp.
A teraz nieznani zawodnicy sami se ksywy nadają i wojują MMA. Heh

Coz poradzic jakos musza sie promowac ;)

Prosze sa tez i bardziej "ambitne" :)

Chris "The Professor" Wilson

Ja bym się nazwał "The MILF Hunter"

Krzuszek - 10/10, MILF Hunter'em, też mógłbym być ,ale tylko tych babek ze Stanów, bo w Polsce kobiety po 40-ce w większości już nie wyglądają tak zachęcająco. Heh

Jacek dokładnie , "The Professor" to już ambitniejsze. Tak mi przeszło przez myśl geneza niektórych ksyw:
"The Professor" - albo gościu jakiś wykształcony mózgowiec, albo w profesorski(niby) sposób wykańcza przeciwników
"Quicksand" - szybko wysyła do piachu przeciwników ?
Roger "El Matador" Huerta - latynoskie nazwisko, więc jedyna pasująca ksywa do obrazu latynoskiego macho to - El Matador

Itd.

... "Deep Throat Teen Blowjob" ...

Sam "Hands of Stone" Stout



szkoda, że nie "Stonehands"...

BTW, macie jakieś typy ?

U mnie na ulicy mieszka bajeczna 40-tka, trudno obok niej przejść obojętnie. Ale miło że jesteś tak delikatny, tutaj już po 30-tce kobiety wyglądają zazwyczaj przerażająco

WiemTo.... wygrałeś wszystkie zawody

Ktoś zapoda walki?