SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Koszykówka - newsy

temat działu:

Inne dyscypliny

słowa kluczowe: ,

Ilość wyświetleń tematu: 14358

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 50 Napisanych postów 24518 Wiek 34 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 75482
W Słupsku zwłaszcza


czuje się już dużo lepiej i ciągle żartuje. - Zwłaszcza z pielęgniarkami

Ruchac mu się chce i tyle

Power wears out those who do not have it.

Inne dyscypliny & Hazard

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 74 Napisanych postów 34600 Wiek 32 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 434089
to znak, że wraca już do siebie

W życiu znam się na dwóch rzeczach, na pokerze i na ludziach, dlatego nie przegrywam...

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 50 Napisanych postów 24518 Wiek 34 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 75482
No raczej, będzie żył

Power wears out those who do not have it.

Inne dyscypliny & Hazard

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 74 Napisanych postów 34600 Wiek 32 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 434089
W środę w godzinach porannych Nikola Jovanović podpisał kontrakt z Anwilem Włocławek, stając się tym samym drugim koszykarzem, po Krzysztofie Szubardze, który do stolicy Kujaw przenosi się z zespołu Atlasa Stali Ostrów Wielkopolski. W drużynie Igora Griszczuka Jovanović będzie najprawdopodobniej pełnił rolę zmiennika podstawowego silnego skrzydłowego.
Zaskakują włodarze Anwilu Włocławek w tegorocznej przerwie między sezonami. Bo o ile od kilku tygodni wiadomo było, że na pierwsze kontrakty kibice klubu będą musieli poczekać aż do momentu, kiedy trener Igor Griszczuk powróci z campu w Las Vegas, i o ile te kontrakty rzeczywiście się pojawiły, to jednak nie da się ukryć, że są pewnym zaskoczeniem.

Najpierw działacze Anwilu zatrudnili amerykańskiego strzelca Kevyna Greena, którego jednak... nie było na campie w stolicy światowego hazardu. Został on sprowadzony do Włocławka po negocjacjach z agentem Erikiem Fleisherem, którego podopiecznymi są m.in. byli gracze Anwilu - Paul Miller czy Patrick Okafor. Następnie zaś umowę przedłużył Andrzej Pluta, choć wydawało się, że zawodnik nie jedną, ale nawet dwiema nogami jest już w Asseco Prokomie Gdynia. Trzecią niespodzianką został natomiast Nikola Jovanović. Serb podpisał kontrakt z włocławską ekipą w momencie, gdy fani klubu cały czas oczekują owoców wyjazdu do Las Vegas.

Z drugiej strony, transfer 28-letniego zawodnika można uznać jednak za coś zupełnie oczywistego. Trener Griszczuk poszukiwał bowiem na pozycję silnego skrzydłowego gracza, który potrafiłby zagrać zarówno bliżej, jak i dalej od kosza. Posiadającego umiejętność rzutu z dystansu, ale nie stroniącego od fizycznej przepychanki w walce o zbiórki. Takie cechy doskonale spełnia były koszykarz Atlasa Stali Ostrów Wielkopolski, co potwierdza Krzysztof Szubarga, w zeszłym sezonie partner Jovanovicia w ekipie ostrowskiej, a obecnie rozgrywający Anwilu. - Nikola to bardzo wszechstronny zawodnik, potrafiący grać zarówno pod koszem, jak i na obwodzie. Dla drużyny ważne jest, że razi dobrym rzutem za trzy punkty, a w obronie świetnie uzupełnia się z centrem, któremu potrafi naprawdę solidnie pomóc - mówi na łamach oficjalnej strony internetowej Anwilu zawodnik, dodając jednocześnie - Świetnie się rozumiemy, bo on zawsze wie gdzie ma czekać na piłkę. Myślę, że po dobrym sezonie w Ostrowie Wielkopolskim ma dużą szansę równie korzystnie zaprezentować się we Włocławku. Cieszę się, że będę mógł ponownie występować z nim w jednej drużynie, bo Nikola nigdy się nie poddaje.

Co ciekawe, w rozgrywkach 2008/2009 Jovanović był najskuteczniejszym zawodnikiem Atlasa Stali, mimo że w ekipie Andrzeja Kowalczyka nie brakowało graczy umiejących zdobywać punkty seriami, jak chociażby znani z gry we Włocławku - Alan Daniels i wspomniany Okafor. To jednak mierzący 203 cm wzrostu skrzydłowy zakończył sezon ze średnim dorobkiem 15,5 punktu i 5,7 zbiórki. Polscy kibice pamiętają go zapewne najbardziej z pamiętnych ćwierćfinałowych pojedynków Atlasa Stali przeciwko Asseco Prokomowi. W pięciu meczach Serb zdobywał przeciętnie 19 oczek i zbierał 6,1 piłki.

- Bardzo się cieszę, że będę mógł grać w Anwilu, bo to jeden z najlepszych klubów w Polsce. Włocławską halę odwiedziłem w czerwcu jako kibic i byłem pod wrażeniem tamtejszej atmosfery - stwierdził lakonicznie dla oficjalnej strony klubu bohater najnowszego transferu.


Wzmocnień w Anwilu ciąg dalszy ciekawe jak ta drużyna zaprezentuje się w nowym sezonie

W życiu znam się na dwóch rzeczach, na pokerze i na ludziach, dlatego nie przegrywam...

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 50 Napisanych postów 24518 Wiek 34 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 75482
Anwil chyba chce w końcu przerwac hegemonię Prokomu, bo takie zbrojenia to już nie żarty

Power wears out those who do not have it.

Inne dyscypliny & Hazard

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 74 Napisanych postów 34600 Wiek 32 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 434089
Jak podaje portal internetowy eurobasket.com Demetric Bennett od przyszłego sezonu będzie reprezentował barwy PGE Turowa Zgorzelec. Co ciekawe administratorzy tego serwisu w drużynie Sasy Obradovicia umieścili także rozgrywającego reprezentacji Polski, Roberta Skibniewskiego.
24-letni absolwent uczelni South Alabama w Polsce kojarzony jest głównie poprzez swoje występy w Enerdze Czarnych Słupsk. Wraz z drużyną Czarnych Panter w minionym sezonie zajął czwarte miejsce, ulegając Anwilowi Włocławek w pojedynkach o brąz.
Bennett był zdecydowanym liderem zespołu Gaspera Okorna. To w dużej mierze dzięki niemu słupszczanie wyszli z głębokiego dołka napotkanego na początku sezonu. Po bardzo udanych rozgrywkach w drużynie Czarnych Panter Amerykanin na pewno nie może narzekać na brak ofert. Nieoficjalnie mówi się, że chrapkę na popularnego ,,DB'ego” ma kilka klubów z rosyjskiej ekstraklasy. Jednak to nie tam pracownicy portalu eurobasket.com umieścili Bennetta.

Według nich nowym pracodawcą Amerykanina ma być wicemistrz Polski. Co ciekawe w trakcie poprzedniego sezonu Bennett podczas spotkań półfinałowych wielokrotnie powtarzał, że nienawidzi jeździć do przygranicznego miasta. Dlaczego? Otóż podróż do Zgorzelca jest bardzo długa i męcząca.

Jak na razie nikt z włodarzy PGE Turowa Zgorzelec nie potwierdził tych informacji. Również żaden z nich nie zaprzeczył, że jakoby Demetric Bennett w nadchodzącym sezonie będzie zakłądał trykot czarno-zielonych.

Przypomnijmy, że rok temu ten sam portal umieścił w składzie Turowa, Donatasa Slaninę. Ostatecznie Litwin trafił do hiszpańskiego CB Murcia.


Ciekawe ile w tym prawdy jest i czy te przepuszczenia się sprawdzą

W życiu znam się na dwóch rzeczach, na pokerze i na ludziach, dlatego nie przegrywam...

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 74 Napisanych postów 34600 Wiek 32 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 434089
Amerykańska koszykarka Nikita Bell po rocznej przerwie, na występy w lidze rosyjskiej, wróciła do Uteksu Row Rybnik i ponownie wystąpi w Ford Germaz Ekstraklasie. Jesienią rybniccy kibice, żeby zobaczyć ją w akcji, będą jednak musieli pojechać do Pawłowic, bo tam mecze jako gospodarz rozgrywać będzie ekipa Uteksu.
Zawodniczka zaczynała przygodę z polską ligą w Lesznie, potem przeniosła się Rybnika. W barwach Uteksu zanotowała średnio 13,4 punktu i 9,8 zbiórki na mecz. Kibice zapamiętali ją na pewno ze spotkania przeciwko toruńskiej Enerdze, w którym zdobyła 21 punktów i miała tyle samo zbiórek.

"Powrót Nikity do naszej kadry to duże wzmocnienie i sukces. Byliśmy bardzo zadowoleni z jej występów w naszym klubie w sezonie 2007/2008. Będzie naszym mocnym punktem szczególnie w walce na tablicach. Chyba nikomu w naszej lidze nie trzeba jej przedstawiać, a kibice przyjdą chętnie zobaczyć ją w naszych barwach" - powiedział trener Uteksu Mirosław Orczyk.
Do drużyny z Rybnika mają jeszcze dołączyć dwie inne Amerykanki - rozgrywająca i środkowa.


Ciekawe jak po powrocie do naszej ligi spisywać będzie się Bell

W życiu znam się na dwóch rzeczach, na pokerze i na ludziach, dlatego nie przegrywam...

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 74 Napisanych postów 34600 Wiek 32 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 434089
W dniu wczorajszym drużyna Anwilu Włocławak podpisała roczny kontrakt z Jonathaem Kalem, który w nadchodzącym sezonie będzie występował na pozycji środkowego. Amerykanin jest absolwentem Uniwersytetu Providence. Podpisanie kontraktu z Amerykaninem jest najprawdopodobniej ostatnim ruchem transferowym ze strony włodarzy klubu z Kujaw.
Głównym inicjatorem podpisania umowy z Kalem był jego agent, który patrząc jak trener Igor Griszczuk przekazując nowe wskazówki Aleksowi Dunnowi i Paulowi Millerowi bez wątpienia w dużej mierze przyczynił się do tak dobrej gry wymienionych środkowych.

Sam Jonathan swoją posturą przypomina bardziej wysokiego skrzydłowego, gdyż mierzy tylko 203cm. Jego atutem jest jednak odwaga i dość duży repertuar zagrań podkoszowych, w których bardzo często ogrywa dużo wyższych od siebie graczy. Kale preferuje dość siłowy styl, ale i efektowny styl gry. W ostatnim sezonie Amerykanin w barwach Uniwersytetu Providence w 33 meczach notował średnio ponad 10 punktów, 6 zbiórek, i 0,5 bloku.

Bez wątpienia będzie on dużym wzmocnieniem dla klubu z Włocławka. Teraz Anwilowi pozostały już tylko treningi do nowego sezonu.


A więc drużyna Anwilu zakończyła już ruchy transferowe Przekonamy się czy zawodnicy którzy wzmocnili klub wystarczą do powalczenia o tytuł

W życiu znam się na dwóch rzeczach, na pokerze i na ludziach, dlatego nie przegrywam...

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 50 Napisanych postów 24518 Wiek 34 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 75482
Skład Anwilu na papierze wygląda ciekawie, zobaczymy co z tego wyjdzie w praktyce

Power wears out those who do not have it.

Inne dyscypliny & Hazard

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 50 Napisanych postów 24518 Wiek 34 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 75482
Mierzący 211 cm Przemysław Karnowski był objawieniem koszykarskich Mistrzostw Europy do lat 16-tu, które w miniony weekend zakończyły się na Litwie. Reprezentacja Polski zajęła w nich czwarte miejsce, a nastolatek z Torunia wybrany został do pierwszej piątki turnieju. Tuż po powrocie do jego domu zaczęły napływać oferty od największych klubów Europy.

Karnowski ma 16 lat i jest środkowym II-ligowego SIDEnu Toruń. Przede wszystkim jednak jest dopiero aspirującym do profesjonalnej gry koszykarzem - jakże utalentowanym. Karnowski to nie tylko znakomite warunki fizyczne, ale i wszechstronność dostrzeżona już przez skautów takich klubów jak Barcelona, Caja Laboral Vitoria czy Unicaja Malaga. Swoje propozycje umów przysłały też kluby z Włoch, Grecji i Francji.

Ojciec Przemka, Bonifacy Karnowski nie chce jednak jeszcze wypuszczać syna z domu, licząc na to, że po przyszłorocznych Mistrzostwach Świata pojawić się mogą oferty zza Atlantyku. Dzięki temu Karnowski wcielony zostałby w amerykański system szkolenia, skończył liceum, poszedł na studia, a w przyszłości być może trafił do NBA. Talentu i warunków mu nie brakuje. Poza tym jest leworęczny co w koszykówce do dzisiaj jest rzadkością.

Co zrobi młody zawodnik i jego rodzice? Pozostaje jeszcze możliwość gry w Polsce, gdzie oferty złożyli już ponoć Anwil Włocławek i Asseco Prokom Gdynia. Wydaje się jednak, że najlepszą drogą dla Karnowskiego byłby wyjazd z kraju w młodym wieku i rozwijanie się w Zachodniej Europie, bądź też w Stanach Zjednoczonych - co potwierdził przypadki Marcina Gortata i Macieja Lampego.

Power wears out those who do not have it.

Inne dyscypliny & Hazard

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Bieganie i kilka pytań

Następny temat

lekkoatletyka a winstrol

WHEY premium