Szacuny
0
Napisanych postów
368
Wiek
39 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
8207
sluszne uwagi - gosiu wygral z top 5 HW i niech sie tym cieszy, wygral zasluzenie i udowodnil ze nie jest wieksza wersja kimbo jak jeszcze niedawno wielu mowilo o rogersie. a juz znajduja sie tacy co mowia: to przez szklana szczeke arlovskiego, bo szczescie bo przypadek.
poki co rogers w mma dokonal wiecej niz lesnar moim zdaniem - choc marketing ufc kaze nam myslec zupelnie cos innego.
z checia obejrze nastepne walki rogersa - uwazam ze moze stanowic zagrozenie dla kazdego z czolowki HW. gdyby walka odbyla sie w ufc zaraz wszyscy juz by go koronowali na nowego mistrza.
ogolnie gala b. dobra - wiele lepsza niz ostatnie ufc - dobre walki i spoko klimat. oby wspolprawca a affliction sie rozwijala.
BRING ON FEDOR
hit me as hard as you want to be hit
Szacuny
0
Napisanych postów
387
Wiek
38 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
3908
rogers i arlovski to prawie tak samo jak Manhoef vs Hunt. Każdy z nich jest kozakiem. a sami wiece, ze wygrywa sie czesto fartem. gdyby powojowali chociaz 3 minuty można by oceniać Rogersa. A tak dalej nie wiadomo do czego jeszcze jest zdolny. Ale ciezkie ręce ma. to fakt
Szacuny
0
Napisanych postów
1176
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
11448
Proponuję zamiast bić pianę i porównywać Breta Rogersa z Fedorem , zobaczcie jego wcześniejsze walki:
Brett Rogers (8-0) vs Ron Humphrey (5-0)
http://smotri.com/video/view/?id=v93094320a7