gokuson
Jordan pożegnał się z All-Star game
Michael Jordan pożegnał się z Meczem Gwiazd ze łzami w oczach. Czternasty i według koszykarza wszech czasów ostatni jego występ w All-Star game okazał się przegrany.
W rozegranym w Atlancie Meczu Gwiazd NBA, Zachód wygrał po dwóch dogrywkach ze Wschodem 155:145. Było to pierwszy mecz w historii All-Star Game zakończony dwoma dogrywkami.
Na 4,8 sekundy przed końcem pierwszej dogrywki Jordan wyprowadził Wschód na prowadzenie. Następnie dwa rzuty wolne na punkty zamienił Kobe Bryant i znów był remis. Piłka powędrowała do Jordana, a jego rzut na sekundę przed końcem został zablokowany. - Myślałem, że będą to zwycięskie punkty, ale w NBA wszystko może się zdarzyć i mnie się zdarzyło - mówił po meczu bohater wieczoru.
Wcześniej, w przerwie spotkania, gwiazda muzyki pop Mariah Carey zaśpiewała na cześć Jordana utwór "Hero" (Bohater), wywołując wzruszenie na twarzy Michaela oraz całej widowni. Bohater przejął mikrofon od piosenkarki i przemówił: - Odchodzę w dobrym otoczeniu. Tak wiele gwiazd teraz wschodzi i świetnie gra w koszykówkę. Chciałbym podziękować Wam wszystkim za wsparcie.
Jordan rozpoczął mecz w wyjściowej piątce Wschodu, mimo iż w głosowaniu internetowym kibice po raz pierwszy nie wybrali go do pierwszego składu. Miejsce w piątce zaoferował mu nieoczekiwanie Vince Carter z Toronto Raptors.
Mimo że pierwsze siedem rzutów Jordana nie przyniosły punktów, zakończył on spotkanie z 20 punktowym dorobkiem. Tym samym pobił rekord pod względem liczby punktów w historii All-Star Game, należący poprzednio do Kareema Abdul-Jabbara. Od dziś nowy rekord to 262 punkty.
Najlepszym koszykarzem (MVP) spotkania został uznany Kevin Garnett z Minnesota Timberwolves, który zdobył najwięcej punktów dla Zachodu - 37, w tym 9 w drugiej dogrywce. Jordan ostatnie pięć minut spędził na ławce.
Wszystko w meczu kręciło się dookoła koszykarza wszech czasów. On sam jeszcze przed meczem próbował protestować: - Mam uczucie, że Mecz Gwiazd zamienia się w "Michael Jordan Show". Nie chcę aby tak było - apelował.
Nic to jednak nie dało. Pod koniec meczu oczy wszystkich były zwrócone na bohatera wieczoru. Był to jego ostatni występ w All-Star game. Tak przynajmniej twierdzi sam Jordan, ale on już kiedyś składał podobne deklaracje, z których się nie wywiązał...
Zachód - Wschód 155:145 po dwóch dogrywkach (18:23, 55:52, 86:93 - 120:120, 138:138).
Punkty:
Zachód: Kevin Garnett 37, Kobe Bryant 22, Steve Francis 20, Tim Duncan 19, Shaquille O'Neal 19, Dirk Nowitzki 9, Shawn Marion 8, Gary Payton 8, Peja Stojakovic 5, Stephon Marbury 4, Steve Nash 2, Yao Ming 2
Wschód: Allen Iverson 35, Tracy McGrady 29, Michael Jordan 20, Jason Kidd 11, Jermaine O'Neal 10, Jamal Mashburn 10, Vince Carter 9, Paul Pierce 8, Antoine Walker 6, Brad Miller 5, Ben Wallace 2, Zydrunas Ilgauskas 0.(AP/INTERIA.PL)
..And JUSTICE for ALL..
Certyfikowany dietetyk i trener personalny
Najlepsze odżywki i suplementy -> http://sklep.sfd.pl
finderx
