Kurde,co jeden to mądrzejszy... Oczywiście nie mówię o bike i izie.
piterdzodz, nie chcesz,nie badaj się, Twoja sprawa,to Ty będziesz cierpiał wcześniej czy później.
Kilka faktów:
- gips nie jest lekarstwem przy urazach stawu kolanowego, które nie są złamaniem
- na zdjęciu RTG
NIE WIDAĆ, czy więzadła i łąkotki są całe i w jakim ogólnie stanie jest staw kolanowy - w tym celu konieczne są dodatkowe badania, np. USG czy MRI, ale i one nie dają 100% pewności
- jeśli na kolanie byłeś na SORze, czy tam na pogotowiu - to prawie pewne,że Twój przypadek został zbagatelizowany. Tam wszystko kładą w gips na 10/14/21 dni, względnie każą okładać lodem i smarować maścią
- od LECZENIA jest lekarz, a nie SOR, od rehabilitacji - fizjoterapeuta.
- jak ścięgna są naderwane, to jak najbardziej można ruszać nogą, więc nie racz nas swoimi mądrościami, autorze
- łąkotki, nawet jak są
uszkodzone, to i tak i tak pod gipsem się nie zagoją,bo większość ich powierzchni jest nieukrwiona.
Generalnie konkluzja jest taka,że jeśli lekarz zdecydował się na zdjęcie gipsu,to nie oznacza to,że jesteś zdrowy i wyleczony.
Powiedz mi, skoro lekarz uznał,że nic Ci nie jest - to skąd obrzek w miejscu urazu, to czemu pakowali Cię w gips? Jakąś rehabilitację masz? Konsultowałeś swój przypadek z jakimś dodatkowym lekarzem?
Zmieniony przez - Saida w dniu 2009-04-30 22:57:43