Biniu, to jest tak: szukam jakis wskazowek co do diety bialkowej, ale nie po to zeby ja calkowicie zastosowac, tylko aby sie nia zasugerowac.
Zadnych drastycznych diet nie chce wprowadzac ( efekty jojo itp) tylko chce wprowadzic troche zmian do tego co jem. Cele: chce zrzucic troche kg tluszczu, ale stosujac trening+ zmiany zywieniowe.
Trenuje od dawna i duzo, niestety przy zmianie trybu zycia -> student vs pracujacy, niestety dodatkowe kg mi sie zrobily. trening praktycznie mam ten sam.
wczesniej moglam zrzucic kg tylko przy malej zmianie zywieniowej, teraz to nie wychodzi, wiec chce cos bardziej radykalnego. Pozatym przy treningu nie moze to byc dieta 1000 cal bo sie po dwoch dniach zarzne i nie bede wstanie 0.5kg podniesc.
Poniewaz te sporty ktore robie do tej pory bede robila, chce dozucic silke + aeroby (rowerek) i bieganie. Glownym zywieniowym problemem jest: kretynskie godziny pracy+ jedzenie nie w domu, no i wlasnie kiedys bylo duzo o weglowodanach i glownie je jem... (makarony), no i raczej nie jem miesa, a poniewaz otuje sama dla jednej osoby jakos to tak wkolko jest.
Wiec dlatego szukam czegos co mi pomoze ulozyc diete, aby mozna bylo robic trening+ troche cos pozastepowac aby mozna bylo zchudnac.
Nie wiem czy cos jeszcze powinnam dodac?
Z gory dzieki za odpowiec