Bialko Olimpa

Czasami to co dobre nie jest smaczne. Ale tak jak napisałem to kwestia gustu i podniebienia.
Ja np. nie lubię wanilii i każde białko waniliowe będzie dla mnie niesmaczne. Ale za to Complex o smaku ice coffie jest dla mnie w tej chwili numerem 1. A wypiłem w swoim życiu już trochę tego....

"Czasami to co dobre nie jest smaczne" - czasami faktycznie, ale bynajmniej nie musi byc tak w przypadku bialek, stad argument niestosowny moim skromnym zdaniem

Zmieniony przez - faftaq w dniu 2008-12-29 11:19:46

" Czasami to co dobre nie jest smaczne "
Chodziło mi o jedzenie do którego nawiązałeś...
W przypadku białek, o których tu rozmawiamy masz rację, powinny być smaczne.
Ale tak jak już wspominałem, każdemu smakuje coś innego.

Co racja to racja, smak jest bardzo wazny, no ale dla mnie moze on utracic nieco na korzysc skladu. CO do białka to jeszcze pomysle, prolo jest jednym z lepszych na rynku chyba teraz, poczatkowo kierowalem sie mniejszymi cenami na Olimpa, ale po zastanowieniu sie, wolalbym dac ro 30zł wiecej i kupic cos lepszego.

arctic - to mnie zaskoczyles. Ja nie wyobrazam sobie bym mógł jesc potrawy, ktore mi nie smakują.

Może Ty jesz tylko to co Ci smakuje ale wytłumacz to np. dziecku w przedszkolu, któremu pani daje na obiad szpinak Albo komuś komu dietetyk zalecił jeść płatki z wodą na śniadanie a ta osoba ma wtedy odruchy wymiotne bo np. jej smakuje tylko shake w McDonaldzie...

Albo powiedz to teściowej na obiedzie rodzinnym, że nie zjesz jej obiadu bo Ci nie smakuje...

Panowie nie sprzeczac sie juz. Mam pytanko do Was, wiec zawiesic bron na chwile.

Mam pytanie odnosnie białko DymatizeElite, z tego co wyczytalem skladowo/smakowo i cenowo wychodzi calkiem niezle, jakies refleksje?

Przy okazji Dymatize Super Gainer rowniez wychodzi b.dobrze cenowo. 130zł za 5400g, wiec chyba zaczne myslec o tej firmie:P

Zmieniony przez - Skerx w dniu 2008-12-29 16:38:05

Ja bym na Twoim miejscu wybrał jednak Olimpa.
Jakoś Dymatize mi nie podchodzi

arctic_man - nie przesadzaj z wyobraznią. Nie chodzi o to by uprawiac erystkę, tylko zeby obracac sie w temacie w ramach danego kontekstu. Dlatego jesali argumenty - to merytorczne, a nie na siłę, bo robi sie offtop.

Wracajac do podstaw, jedzenie powinno byc smaczne. Mozesz sie z tym nie zgadzac - ale bedziesz w mniejszosci zdecydowanie. POlemizuje z Toba, bo nie chcę by niezorientowane osoby powielały bezsensowny moim zdaniem poglada, ze bialko ma "dzialac". a smak to kwestia drugoplanowa...

Po zjedzeniu kilku kilogramów białek i tak na prawdę po uświadomieniu sobie do czego to białko jest tak na prawdę potrzebne i jakie są "efekty", jeśli o takowych w przypadku samego białka może być mowa, kieruję się przy wyborze tylko jednym. Smakiem. Białka Olimpu mi nie smakują. Szczególnie X5. Ledwo skończyłem kilogram. Smakują mi za to Isoplexy Megabola, białka HDT, czy też czekolady Hi-teca. Syntrax Matrix dla mnie jest mocno pimpowany, a rewelacją specjalną nie jest. Dużo ludzi oskarża np Hi-teca, że dodaje do swoich niektórych białek białko pszeniczne, a Matrix już za to ganiony nie jest, mimo tego, że też zawiera białko pszeniczne. Ja też jem tylko to co mi smakuje. Picie szejków ma być przyjemnością i tylko dlatego je kupuje. Bo czasem wolę wypić coś pysznego, a przy okazji nie zaburzyć sobie planu odżywiania. Jeśli coś jest niedobre, to wolę zjeść zwykły posiłek.
Co do Dymatize. Wanilla smaczna, ale dla mnie odrobinę za słodka. Ja lubię smaki "lekkie".

Zmieniony przez - Martainn w dniu 2008-12-29 19:07:13